@Glaurung_Uluroki:
1. bo porównanie do seminarium to jednak średnio trafione. U nas to się nazywa studia teologiczne i różni się to tym, że osoba która się uczy o kultach religijnych czy też magii nie koniecznie musi w nie wierzyć.
2. ludzie którzy u nas oceniają to jako zacofanie, a u nich chwalą to mogą być zupełnie inne osoby. Wyobraź sobie, że jeśli gdzieś w internecie spotykasz różne anonimowe opinie na różne tematy to nie koniecznie muszą być te same osoby. Różni ludzie mają prawo mieć różne zdanie na dany temat, nie tylko od Twojego, ale też od siebie na wzajem.
@Glaurung_Uluroki Meh, od razu postęp. Raczej odpowiedź na wymogi rynku. To nie jest zabawa w Harrego Pottera ale kucie o druidach, wierzeniach na przestrzeni wieków etc. Religioznawstwo ze specjalnością w okultyzmie.
@Glaurung_Uluroki: Drogie ciemnogrodki etatowe, studia zoologiczne nie polegają na przebieraniu się za zwierzęta, ginekologia nie polega na przebieraniu się z kobietę, a kulturoznawstwo, o którym tutaj mówimy, na udawaniu Mongoła czy druida. Rozumiem Twoje kompleksy, kolego, ale jak zwykle - kulą w płot.
@Maquabra: Wiesz, etatowy przygłupie tego portalu, że piszesz bzdety, bo - jeśli nie wiesz, o co chodzi - to milcz, bo - jak powiedział klasyk: "Lepiej jest milczeć i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości".
Wyjaśniam wszystkim idiotom, wojującym ateistom i wolno myślącym:
chodziło mi tylko o podejście - zwłaszcza wasze - do problemu, który w obu przypadkach jest zbliżony, ale jeden z nich jest dla was ok, a drugi hejtujecie. Nie dość, że idioci, to jeszcze ślepi.
Ale u nas to zacofanie i Średniowiecze, a u nich to postęp i nowoczesność. Ktoś to ogarnia?
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: 1. bo porównanie do seminarium to jednak średnio trafione. U nas to się nazywa studia teologiczne i różni się to tym, że osoba która się uczy o kultach religijnych czy też magii nie koniecznie musi w nie wierzyć. 2. ludzie którzy u nas oceniają to jako zacofanie, a u nich chwalą to mogą być zupełnie inne osoby. Wyobraź sobie, że jeśli gdzieś w internecie spotykasz różne anonimowe opinie na różne tematy to nie koniecznie muszą być te same osoby. Różni ludzie mają prawo mieć różne zdanie na dany temat, nie tylko od Twojego, ale też od siebie na wzajem.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki Meh, od razu postęp. Raczej odpowiedź na wymogi rynku. To nie jest zabawa w Harrego Pottera ale kucie o druidach, wierzeniach na przestrzeni wieków etc. Religioznawstwo ze specjalnością w okultyzmie.
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: Nie zauważyłeś słowa "magia". ;)
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Drogie ciemnogrodki etatowe, studia zoologiczne nie polegają na przebieraniu się za zwierzęta, ginekologia nie polega na przebieraniu się z kobietę, a kulturoznawstwo, o którym tutaj mówimy, na udawaniu Mongoła czy druida. Rozumiem Twoje kompleksy, kolego, ale jak zwykle - kulą w płot.
Odpowiedz@Maquabra: Wiesz, etatowy przygłupie tego portalu, że piszesz bzdety, bo - jeśli nie wiesz, o co chodzi - to milcz, bo - jak powiedział klasyk: "Lepiej jest milczeć i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości". Wyjaśniam wszystkim idiotom, wojującym ateistom i wolno myślącym: chodziło mi tylko o podejście - zwłaszcza wasze - do problemu, który w obu przypadkach jest zbliżony, ale jeden z nich jest dla was ok, a drugi hejtujecie. Nie dość, że idioci, to jeszcze ślepi.
Odpowiedz