pewnie policzyli razem ze związkowcami i prezesami... bo tylko w polsce istnieje coś takiego jak paradoks biedaszybów: mówi on o tym, że polskie kopalnie są zamykane ze względu na nieopłacalność wydobycia, tymczasem polakom wciąż opłaca się na włazić do starych szybów i wydobywać w nich gołymi rękami tenże nieopłacalny węgiel :)
może i najdroższy, ale to niska cena za ewenement w skali planety w postaci 14-miesięcznego roku
Odpowiedzpewnie policzyli razem ze związkowcami i prezesami... bo tylko w polsce istnieje coś takiego jak paradoks biedaszybów: mówi on o tym, że polskie kopalnie są zamykane ze względu na nieopłacalność wydobycia, tymczasem polakom wciąż opłaca się na włazić do starych szybów i wydobywać w nich gołymi rękami tenże nieopłacalny węgiel :)
Odpowiedz