Janusz korwin mikke to nie bochater którego potrzebujemy, tylko bochater na którego zasłużyliśmy. Janusz sam powiedział że ma taką ceche charkteru że on musi mówić prawde, a w demokracji zwycięża kłamca. on nigdy nie miał szans. ale jednak zasiał ziarno wolnego rynku, które jako tako kiełkuje a może jeszcze rozkwitnie. jeśli będziemy je pielęgnować. Pis Po psl chołownia to partie które żyją populizmem, a lewica rzecziscie ma idee które sporo by zmieniły, tylko że na gorsze, a już w sczególnosci patrząc 10, 15 30 lat w przód.
jeśli miałbym stworzyć nową opcję polityczną, to nie zajmowałbym sie sprawami typu aborcja, imigracja, związki parterskie, zaimki i identyfikacja płciowa, kościól katolicki, feminizm. zorbiłbym referendum niech sie ludzie wypowiedzą, bo mi to niewiele zmienia, ale w kwestiach gospodarki, rozdawnictwa, polityki miedzynardowej, itd to bym wlasnie kierowal bardzo podobnie do pogladów konfederacji czy JKM
Z takimi "bohaterami" jak ty nigdy nie wiadomo, czy wy sobie jaja robicie, czy faktycznie jesteście tacy głupi. Z początku wyglądało na dobrą polewkę o tym "siewcy wolnego rynku", a dalej brzmi, jakbyś te brednie na poziomie intelektualnym kowalskiego-czarnka mówił poważnie. I to jest naprawdę straszne.
@Alex2422: rzuciłemm pobieżnie okiem na ich program w pdfie, i jakos mi sie nie skojarzył za bardzo z konfederacją czy z korwinem. zabawne bylo miejsce gdzie kilka razy uzyli slowa urynkowienie edukacji, tylko ze nie widzialem zadnych wzmianek na czym ma to polegac a za chwile byly wzmianki o pensjach nauczyli ze mają je podnieść itp, czyli sranie w banie.
Janusz korwin mikke to nie bochater którego potrzebujemy, tylko bochater na którego zasłużyliśmy. Janusz sam powiedział że ma taką ceche charkteru że on musi mówić prawde, a w demokracji zwycięża kłamca. on nigdy nie miał szans. ale jednak zasiał ziarno wolnego rynku, które jako tako kiełkuje a może jeszcze rozkwitnie. jeśli będziemy je pielęgnować. Pis Po psl chołownia to partie które żyją populizmem, a lewica rzecziscie ma idee które sporo by zmieniły, tylko że na gorsze, a już w sczególnosci patrząc 10, 15 30 lat w przód. jeśli miałbym stworzyć nową opcję polityczną, to nie zajmowałbym sie sprawami typu aborcja, imigracja, związki parterskie, zaimki i identyfikacja płciowa, kościól katolicki, feminizm. zorbiłbym referendum niech sie ludzie wypowiedzą, bo mi to niewiele zmienia, ale w kwestiach gospodarki, rozdawnictwa, polityki miedzynardowej, itd to bym wlasnie kierowal bardzo podobnie do pogladów konfederacji czy JKM
Odpowiedz@Lukaszus: Wydaje mi się, że powstało już coś takiego: nazywa się Bezpartyjni Samorządowcy. W tych wyborach zdobyli poniżej 2% głosów.
OdpowiedzZ takimi "bohaterami" jak ty nigdy nie wiadomo, czy wy sobie jaja robicie, czy faktycznie jesteście tacy głupi. Z początku wyglądało na dobrą polewkę o tym "siewcy wolnego rynku", a dalej brzmi, jakbyś te brednie na poziomie intelektualnym kowalskiego-czarnka mówił poważnie. I to jest naprawdę straszne.
Odpowiedz@Alex2422: "Bezpartyjni" bo ich wypi@#$ololi z PO-PiS-ów. A przynajmniej liderów.
Odpowiedz@Alex2422: rzuciłemm pobieżnie okiem na ich program w pdfie, i jakos mi sie nie skojarzył za bardzo z konfederacją czy z korwinem. zabawne bylo miejsce gdzie kilka razy uzyli slowa urynkowienie edukacji, tylko ze nie widzialem zadnych wzmianek na czym ma to polegac a za chwile byly wzmianki o pensjach nauczyli ze mają je podnieść itp, czyli sranie w banie.
Odpowiedz