Z Voldemortem to może być różnie, bo jakby wciąż był na wpół martwy i wgl, a w czwórce to chyba Harry wciąż miał tą mapę i w książce chyba nawet gdzieś w nocy namierzył tego śmierciożercę, co się podszywał pod Moody'ego, ale nigdy nie skojarzył wątków, bo Moody'ego nie podejrzewał, ale z tym Peterem Pettigrew to jest jednak w punkt, nie ma opcji, żeby bliźniaki nie korzystali z mapy, żeby obserwować co porabia ich rodzeństwo
@KONDZiO102: To przy okazji sprostuję, bo jak Huncwoci czarowali mapę, to tak ją zaczarowali, żeby nie zdradzała ich lokalizacji, chyba, że patrzy na nią inny Huncwot, a Peter był jednym z paczki, więc teraz co się nie dodaje to to, że Harry raz Petera wypatrzył na mapie bez pomocy Lupina (z tego co pamiętam)
Tak w ogóle akcja toczyłaby się szybciej gdyby tylko sobie częściej przypominali, że mają różdżki.
OdpowiedzZ Voldemortem to może być różnie, bo jakby wciąż był na wpół martwy i wgl, a w czwórce to chyba Harry wciąż miał tą mapę i w książce chyba nawet gdzieś w nocy namierzył tego śmierciożercę, co się podszywał pod Moody'ego, ale nigdy nie skojarzył wątków, bo Moody'ego nie podejrzewał, ale z tym Peterem Pettigrew to jest jednak w punkt, nie ma opcji, żeby bliźniaki nie korzystali z mapy, żeby obserwować co porabia ich rodzeństwo
Odpowiedz@jedyny360: Harry zobaczył na mapie Bartego Croucha, ale problem był taki że syn (śmierciożera) i ojciec nazywali się tak samo
Odpowiedz@KONDZiO102: To przy okazji sprostuję, bo jak Huncwoci czarowali mapę, to tak ją zaczarowali, żeby nie zdradzała ich lokalizacji, chyba, że patrzy na nią inny Huncwot, a Peter był jednym z paczki, więc teraz co się nie dodaje to to, że Harry raz Petera wypatrzył na mapie bez pomocy Lupina (z tego co pamiętam)
Odpowiedz@jedyny360: Harry namierzył Petera na mapie... ale może jako syn Jamesa też się liczył?
OdpowiedzMoody'ego nie widzieli, to było już po tym, jak oddali Harry'emu mapę.
Odpowiedz@Rzelbeton miałam to napisać ;)
OdpowiedzBoszsz, rozkminy z Harry'ego Pottera na mistrzach... starość chyba nadeszła :/.
Odpowiedz