Dwudziesty raz widzę ten mem na różnych stronach, więc pytam po raz dwudziesty: a jakaż to CECHA, czyli czynnik pojedynczy, medyczna, fizjologiczna czy biologiczna, decyduje o tym, jakiej jest się płci?
@Glaurung_Uluroki: Nie. Strzelaj dalej
https://pl.wikipedia.org/wiki/Chromosomy_p%C5%82ci
"(...)Czasem zdarza się, że powstaje chromosom Y bez genu SRY, wtedy rozwija się kobieta XY. Analogicznie rodzą się także mężczyźni z chromosomami XX, w których to gen SRY przeniósł się na jeden z chromosomów X[3]. (...)"
@didja: Genitalia, hormony, mózg (https://stanmed.stanford.edu/how-mens-and-womens-brains-are-different/), inna budowa ciała (co związane jest z hormonami: szersze biodra, węższe ramiona itd.)... Prawda jest całością, kolego.
I zwykle łatwo jest odróżnić kobietę od mężczyzny (zauważając wszystkie te różnice).
@Kajothegreat nie takie było pytanie. Zarówno stwierdzenie pani, wyjęte z kontekstu, choć nie wiadomo jakiego jest prawdziwe jak j kolega wyżej ma rację. Nie ma ani JEDNEJ cechy JEDNOZNACZNIE ustalającej płeć. To też nie znaczy że nagle co 2 osoba jest transformersem. Fałszywy dualizm jest jednym z najczęściej popelnianych błędów logicznych w internecie.
@czuks: Nie tylko w internecie :). Jest to w końcu także popularna metoda 'oszukiwania' ludzi, by przekonać ich do swoich racji/produktów/ideologii/itp..
Dziwi mnie jednak, że działa ona aż tak dobrze (co widać po komentarzach kolegów u góry).
Chromosomy, pisiorek i psioszka, budowa cycuszków, rysy twarzy, ogólne różnice w budowie ciała to mało?
To że wypowiedziała to jakaś Magda Środa to jest pikuś, ale to że powiedziała to Profesor Magda Środa to jest straszne...
@Yebaniutky: Też błędnie. Żadna z tych cech sama w sobie nie decyduje czy ktoś jest mężczyzną czy kobietą. Tak właśnie powiedziała Pani prof. Środa. Co więcej, nawet kombinacja kilku tych cech często nie decyduje czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną.
W ogóle nic nie istnieje i niczego nie ma. Są tylko ludzie uproszczenia. Czy jednak istnienie dwóch płci to jest pożyteczne uproszczenie które sprawdza się w 99% przypadków? Tak jak najbardziej. Skąd się bierze takie coś? To bardzo proste. Mózg ludzki został stworzony do rozwiązywania prawdziwych problemów. Jeżeli nie ma głodu, wojny niczego co by ci zagrażało to twój mózg nie przestanie pracować. Zacznie sobie tworzyć problemy a potem będzie próbował je rozwiązać. Oto jest cała istota problemu.
Typowo humanistyczne złe postawienie problemu. Nie powinno się pytać co o tym decyduje, bo to pole do popisu dla dialektycznych kuglarzy z akademii. A jednak jeśli za kilkaset lat archeolog zajmie się resztkami szkieletu pani Środy to z całą pewnością orzeknie, że ma do czynienia z pozostałościami szkieletu kobiecego.
Dwudziesty raz widzę ten mem na różnych stronach, więc pytam po raz dwudziesty: a jakaż to CECHA, czyli czynnik pojedynczy, medyczna, fizjologiczna czy biologiczna, decyduje o tym, jakiej jest się płci?
Odpowiedz@didja: 23. chromosom?
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Nie. Strzelaj dalej https://pl.wikipedia.org/wiki/Chromosomy_p%C5%82ci "(...)Czasem zdarza się, że powstaje chromosom Y bez genu SRY, wtedy rozwija się kobieta XY. Analogicznie rodzą się także mężczyźni z chromosomami XX, w których to gen SRY przeniósł się na jeden z chromosomów X[3]. (...)"
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2023 o 14:05
@didja: Genitalia, hormony, mózg (https://stanmed.stanford.edu/how-mens-and-womens-brains-are-different/), inna budowa ciała (co związane jest z hormonami: szersze biodra, węższe ramiona itd.)... Prawda jest całością, kolego. I zwykle łatwo jest odróżnić kobietę od mężczyzny (zauważając wszystkie te różnice).
Odpowiedz@Kajothegreat nie takie było pytanie. Zarówno stwierdzenie pani, wyjęte z kontekstu, choć nie wiadomo jakiego jest prawdziwe jak j kolega wyżej ma rację. Nie ma ani JEDNEJ cechy JEDNOZNACZNIE ustalającej płeć. To też nie znaczy że nagle co 2 osoba jest transformersem. Fałszywy dualizm jest jednym z najczęściej popelnianych błędów logicznych w internecie.
Odpowiedz@czuks: Nie tylko w internecie :). Jest to w końcu także popularna metoda 'oszukiwania' ludzi, by przekonać ich do swoich racji/produktów/ideologii/itp.. Dziwi mnie jednak, że działa ona aż tak dobrze (co widać po komentarzach kolegów u góry).
OdpowiedzChromosomy, pisiorek i psioszka, budowa cycuszków, rysy twarzy, ogólne różnice w budowie ciała to mało? To że wypowiedziała to jakaś Magda Środa to jest pikuś, ale to że powiedziała to Profesor Magda Środa to jest straszne...
Odpowiedz@Yebaniutky: Też błędnie. Żadna z tych cech sama w sobie nie decyduje czy ktoś jest mężczyzną czy kobietą. Tak właśnie powiedziała Pani prof. Środa. Co więcej, nawet kombinacja kilku tych cech często nie decyduje czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną.
OdpowiedzW ogóle nic nie istnieje i niczego nie ma. Są tylko ludzie uproszczenia. Czy jednak istnienie dwóch płci to jest pożyteczne uproszczenie które sprawdza się w 99% przypadków? Tak jak najbardziej. Skąd się bierze takie coś? To bardzo proste. Mózg ludzki został stworzony do rozwiązywania prawdziwych problemów. Jeżeli nie ma głodu, wojny niczego co by ci zagrażało to twój mózg nie przestanie pracować. Zacznie sobie tworzyć problemy a potem będzie próbował je rozwiązać. Oto jest cała istota problemu.
OdpowiedzTypowo humanistyczne złe postawienie problemu. Nie powinno się pytać co o tym decyduje, bo to pole do popisu dla dialektycznych kuglarzy z akademii. A jednak jeśli za kilkaset lat archeolog zajmie się resztkami szkieletu pani Środy to z całą pewnością orzeknie, że ma do czynienia z pozostałościami szkieletu kobiecego.
Odpowiedz