Wiecie skąd ta opinia o Alfach? Bo te auta mają następujący cykl życia. Prezes firmy, biorący ja w leasing. Młody prawnik. Gówniarz chcący się wyróżnić. Żaden z nich nie dba o auto i o terminowe serwisy. Pierwszy ma to w dupie, bo fura nie jego. Drugi nie ma czasu. Ostatni nie ma kasy. Ale każdy piłuje to auto do odcinki. Potem się okazuje, że po 5-6 latach, zawieszenie trzyma się na słowo honoru, z panewek zostały listki, a podłoga gnije, bo nikt, nigdy tam nie zaglądał, nie mówiąc o zabezpieczeniu.
@telecaster1951: To ciekawe, że po 5-6 latach z Alfy zostaje wrak, podczas, gdy jak kupisz używaną Toyotę poniżej 10 lat to niezależnie od historii auta możesz pojechać do ASO na przegląd i jak go przejdzie to dostaniesz na auto roczną gwarancję, którą za rok możesz sobie znowu przedłużyć. I cena przeglądu nie jest powalająca. Przykładowo przegląd hybrydowej RAV4 2016r z przebiegiem 100000km kosztuje poniżej 1300zł. Wygląda na to, że jednak Alfa jest jakościowo kiepska.
@tomac: w sumie odpowiedź masz w komentarzu powyżej... Toyoty nikt nie kupują gówniarze próbujący się wyróżnić. I chyba w życiu nie widziałem żeby ktoś piłował Toyotę do odcinki.
@telecaster1951: Mylisz się. Tę RAV4, o której napisałem kupiłem jako nową w salonie w grudniu 2016 roku, więc już ponad 7 lat temu. Robiłem tylko okresowe przeglądy (z dwoma wyjątkami: wymieniłem pompę wody, bo zaczęła ciec i raz wymieniłem przednie klocki hamulcowe). Poza tym nic z autem nie robiłem. Auto wciąż jeździ bez zarzutu i właśnie teraz przy okazji kolejnego przeglądu dostałem nową roczną gwarancję (w Toyocie nazywa się to gwarancja "Relax" - możesz o tym poczytać) i aby otrzymać tę gwarancję nie musisz mieć ani ciągłości przeglądów ani nie musisz znać historii auta. Możesz być nawet piątym czy dziesiątym właścicielem, a i tak jeśli auto ma poniżej 180000km, poniżej 10 lat i przejdzie przegląd to gwarancję dostaniesz. Tak że jeśli Alfa po 6 latach będzie wrakiem to jednak świadczy o tym, że jest po prostu kiepska w porównaniu z innymi autami.
Wiecie skąd ta opinia o Alfach? Bo te auta mają następujący cykl życia. Prezes firmy, biorący ja w leasing. Młody prawnik. Gówniarz chcący się wyróżnić. Żaden z nich nie dba o auto i o terminowe serwisy. Pierwszy ma to w dupie, bo fura nie jego. Drugi nie ma czasu. Ostatni nie ma kasy. Ale każdy piłuje to auto do odcinki. Potem się okazuje, że po 5-6 latach, zawieszenie trzyma się na słowo honoru, z panewek zostały listki, a podłoga gnije, bo nikt, nigdy tam nie zaglądał, nie mówiąc o zabezpieczeniu.
Odpowiedz@telecaster1951: To ciekawe, że po 5-6 latach z Alfy zostaje wrak, podczas, gdy jak kupisz używaną Toyotę poniżej 10 lat to niezależnie od historii auta możesz pojechać do ASO na przegląd i jak go przejdzie to dostaniesz na auto roczną gwarancję, którą za rok możesz sobie znowu przedłużyć. I cena przeglądu nie jest powalająca. Przykładowo przegląd hybrydowej RAV4 2016r z przebiegiem 100000km kosztuje poniżej 1300zł. Wygląda na to, że jednak Alfa jest jakościowo kiepska.
Odpowiedz@tomac: w sumie odpowiedź masz w komentarzu powyżej... Toyoty nikt nie kupują gówniarze próbujący się wyróżnić. I chyba w życiu nie widziałem żeby ktoś piłował Toyotę do odcinki.
Odpowiedz@tomac: Jakbyś kupił Toyotę i przez 6 lat nie zrobił przy niej nic poza obowiązkowym przeglądem, to też by ją szlag trafił.
Odpowiedz@telecaster1951: Mylisz się. Tę RAV4, o której napisałem kupiłem jako nową w salonie w grudniu 2016 roku, więc już ponad 7 lat temu. Robiłem tylko okresowe przeglądy (z dwoma wyjątkami: wymieniłem pompę wody, bo zaczęła ciec i raz wymieniłem przednie klocki hamulcowe). Poza tym nic z autem nie robiłem. Auto wciąż jeździ bez zarzutu i właśnie teraz przy okazji kolejnego przeglądu dostałem nową roczną gwarancję (w Toyocie nazywa się to gwarancja "Relax" - możesz o tym poczytać) i aby otrzymać tę gwarancję nie musisz mieć ani ciągłości przeglądów ani nie musisz znać historii auta. Możesz być nawet piątym czy dziesiątym właścicielem, a i tak jeśli auto ma poniżej 180000km, poniżej 10 lat i przejdzie przegląd to gwarancję dostaniesz. Tak że jeśli Alfa po 6 latach będzie wrakiem to jednak świadczy o tym, że jest po prostu kiepska w porównaniu z innymi autami.
Odpowiedz