@Rapper3d:
Błąd na błędzie:
jusz bul sdrowiej w piądek niedyspozyci wszystkih
Moja polonistka by osiwiała z rozpaczy.
Nieszczęsną łąkotkę nawet bym darował - nie każdy jest lekarzem,
ale każdy Polak powinien znać język polski.
@Rapper3d:
wszystkih, piądek, niedyspozyci, jusz
sdrowiej, bul
Moja polonistka by osiwiała.
To, że nie odróżnia łąkotki od łechtaczki, można wybaczyć. Nie każdy musi być lekarzem.
@dziadek8724: rozumiem, że filmy komediowe (zmyślona fabuła) czy dowcipy (zmyślone zabawne historyjki) śmieszne być nie mogą? dużo zabawnych rzeczy w życiu Cię w takim razie omija :(
@dziadek8724: nie wszystko, ale przypominam że piszemy o serwisie mistrzowie.org
nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie - nigdy nie śmieszyło Cię coś co jest zmyślone?
@ChiKenn: I co, z tego, że piszemy o serwisie mistrzowie.org? nie zliczę, ile razy użytkownicy (w tym ty, oczywiście) wykłócali się przez długie godziny, a często i dni o to, kto ma rację i jakoś nikt wtedy nie myślał o tym, że to nie na serio.
Również ty nie odpowiedziałeś na moje.
@dziadek8724: jasne, bo często screeny na mistrzach są dobrym zaczątkiem do ciekawej dyskusji... co nie oznacza, że należy je traktować jako prawdy objawione. Ja nie mam nic przeciwko, żeby podyskutować nad zmyślonym problemem, jeśli jest on po prostu wart uwagi :)
Oczywiście, że nie odpowiedziałem, bo Ty nie odpowiedziałeś na moje.
@ChiKenn: aha, czyli to ty wyznaczasz co należy, a co nie należy potraktować z dystansem.
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, więc ja nie odpowiem na twoje.
@dziadek8724: widzę, że nie rozumiesz zupełnie tego co chciałem Ci przekazać.
Może inaczej: oglądałeś filmy S-F? Są zmyślone, no są... można podyskutować o tym co się w nich dzieje? No można. Ale to nie oznacza, że należy wierzyć w ich prawdziwość, albo też oburzać się, że prawdziwe nie są. Podobnie jest tutaj - chętnie podyskutuje o zmyślonych problemach, ale nie widzę sensu w oburzaniu się, że są zmyślone.
Ale to Ty mnie pierwszy pozostawiłeś z pytaniem bez odpowiedzi :)
@gadzbi: To chyba ten sam rodzaj, o którym niegdyś napisał Komorowski chcąc połączyć się z Japończykami "w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy" w 2011 roku.
Wiem, że żaden z nich nie jest tytanem intelektu, ale fejk w stylu "madek" uważam za kiepściutki.
OdpowiedzJuŻ xuj im w dupę że analfabeci ale do tego jeszcze bez łechtaczek!
Odpowiedz@Rapper3d: Błąd na błędzie: jusz bul sdrowiej w piądek niedyspozyci wszystkih Moja polonistka by osiwiała z rozpaczy. Nieszczęsną łąkotkę nawet bym darował - nie każdy jest lekarzem, ale każdy Polak powinien znać język polski.
Odpowiedz@Rapper3d: wszystkih, piądek, niedyspozyci, jusz sdrowiej, bul Moja polonistka by osiwiała. To, że nie odróżnia łąkotki od łechtaczki, można wybaczyć. Nie każdy musi być lekarzem.
OdpowiedzObecność tego fejka na Mistrzach świadczy o tym, że ktoś wierzy, że taka rozmowa rzeczywiście się odbyła.
Odpowiedz@dziadek8724 w sensie, że dwie πsdy że sobą rozmawiały? 8)
Odpowiedz@dziadek8724: a o czym świadczy fakt, że Ty oczekujesz prawdziwych screenów na mistrzach?
Odpowiedz@ChiKenn: Że jak już się śmiać, to z czegoś, co się stało naprawdę, ale widzę, że to zbyt wygórowane oczekiwania, a prawda straciła tutaj wartość.
Odpowiedz@dziadek8724: rozumiem, że filmy komediowe (zmyślona fabuła) czy dowcipy (zmyślone zabawne historyjki) śmieszne być nie mogą? dużo zabawnych rzeczy w życiu Cię w takim razie omija :(
Odpowiedz@ChiKenn: Rozumiem, że dla ciebie wszystko jest żartem i pojęcie prawdy dla ciebie nie istnieje? Dużo fajnych rzeczy cię w życiu omija.
Odpowiedz@dziadek8724: nie wszystko, ale przypominam że piszemy o serwisie mistrzowie.org nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie - nigdy nie śmieszyło Cię coś co jest zmyślone?
Odpowiedz@ChiKenn: I co, z tego, że piszemy o serwisie mistrzowie.org? nie zliczę, ile razy użytkownicy (w tym ty, oczywiście) wykłócali się przez długie godziny, a często i dni o to, kto ma rację i jakoś nikt wtedy nie myślał o tym, że to nie na serio. Również ty nie odpowiedziałeś na moje.
Odpowiedz@dziadek8724: jasne, bo często screeny na mistrzach są dobrym zaczątkiem do ciekawej dyskusji... co nie oznacza, że należy je traktować jako prawdy objawione. Ja nie mam nic przeciwko, żeby podyskutować nad zmyślonym problemem, jeśli jest on po prostu wart uwagi :) Oczywiście, że nie odpowiedziałem, bo Ty nie odpowiedziałeś na moje.
Odpowiedz@ChiKenn: aha, czyli to ty wyznaczasz co należy, a co nie należy potraktować z dystansem. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, więc ja nie odpowiem na twoje.
Odpowiedz@dziadek8724: widzę, że nie rozumiesz zupełnie tego co chciałem Ci przekazać. Może inaczej: oglądałeś filmy S-F? Są zmyślone, no są... można podyskutować o tym co się w nich dzieje? No można. Ale to nie oznacza, że należy wierzyć w ich prawdziwość, albo też oburzać się, że prawdziwe nie są. Podobnie jest tutaj - chętnie podyskutuje o zmyślonych problemach, ale nie widzę sensu w oburzaniu się, że są zmyślone. Ale to Ty mnie pierwszy pozostawiłeś z pytaniem bez odpowiedzi :)
OdpowiedzWali fejkiem na kilometr. Ani to źmieżne, ani mizdrzowzgie.
OdpowiedzA tam łechtaczka ten drugi bul czuje. Tylko co to ten bul?
Odpowiedz@gadzbi: To chyba ten sam rodzaj, o którym niegdyś napisał Komorowski chcąc połączyć się z Japończykami "w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy" w 2011 roku.
Odpowiedz