@zerco: W tym że ktoś przeciwny łączeniu religii z polityką idzie na zaproszenie polityków na ŚWIĄTECZNE ZAPALENIE ŚWIEC W SEJMIE, jako sprzeciw wobec polityka, który zakłócał religijny obrządek w tym sejmie.
Nie no rzeczywiście. Wszystko jasne. Normalnie jak weganin który w ramach potępienia jedzenia mięsa idzie zjeść steka.
@ciomak: Tak naprawdę to ja chciałem napisać komuś, że kotś kto jest przeciwny łączeniu religii z polityką idzie na świąteczne zapalanie świec w sejmie jako sprzeciw wobec tego co szalał z gaśnicą przy tych świecach, i chciałem dodać "czego nie rozumiesz?" bądź "i gdzie tu masz problem" ale mnie ubiegłeś dodając przykład z czapy.
Nie wiem jak z tym dyskutować.
Po prostu nie wiem.
Dla mnie ma to sens.
Gdybym mieszkał w Warszawie to pewnie też bym poszedł z tego samego powodu jakby mnie wpuścili.
@zerco: Uczestniczenie w ponownym zapalaniu tych świec MA SENS w przypadku sprzeciwu wobec agresji czy siłowego załatwianiu spraw.
Ale jeżeli sprzeciw wobec łączeniu religii z polityką objawia się pójściem z politykami na obrzęd religijny, to jest to robienie kur**y z logiki.
@ciomak: Wy naprawdę macie takie problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Przecież WYRAŹNIE napisał, że idzie tam w sprzeciwie do nietolerancji i ksenofobi. To, że jest przeciwnikiem takich obrządków wspomniał tylko dlatego, żeby nie zarzucono mu, że je popiera. Prościej, żebyście zrozumieli. Nie popiera ale idzie, żeby sprzeciwić się nietolerancji i ksenofobi. Dotarło, czy zapisać was na zajęcia z logiki?
@treebory: Czyli jest jednocześnie za i przeciw. Czyli według niego nie powinno być takich uroczystości ale i tak pójdzie i będzie w tym uczestniczył. Czyli pali, ale się nie zaciąga. Popiera, ale się nie cieszy. I z faktu uczestnictwa w obrzędzie religijnym na terenie sejmu nie można ABSOLUTNIE wywnioskować że ktoś to popiera. Wręcz przeciwnie można uczestniczyć, ale nadal być przeciw. :)
Już wszystko rozumiem, dziękuję za korepetycje z logiki. Bo ja prosty chłopak jestem i jak widzę że ktoś uczestniczy w jakiś obrzedach to jeszcze byłem gotów pomysleć że ktoś jest za tym. Ale sie myliłem w tym głupim myśleniu.
Tylko teraz mi jeszcze wytłumacz czy to że ktoś przeszkodził w takich obrzędach też nie oznacza że jest im przeciw? Bo skoro można uczestniczyć i być przeciw, to może i można przeszkadzać w uczestnictwie i być za?
@ciomak: Widzisz, ja jestem przeciw takim obrządkom, ale jakbym zobaczył Brauna z gaśnicą to pierwszy bym mu ją zabrał, bo jeszcze bardziej jestem przeciw chuligańskim wybrykom szczególnie w takich miejscach. Czy to oznacza, że jestem za obrządkami? Bo jestem przeciw wybrykom chuliganów? Świat nie jest czarno-biały. Można czegoś nie popierać, ale jednocześnie protestować przeciw czemuś gorszemu. Np. wielu moich znajomych zagłosowało na KO choć nienawidzą Tuska. Tak trudno to zrozumieć?
@treebory: No trudno mi zrozumieć to że ktoś nie umie czytać. Mówimy o UCZESTNICTWIE W ZAPALENIU SWIEC HANUKOWYCH. A nie o wyrywaniu gaśnicy Braunowi.
Umiesz rozróżnić te dwie sytuacje. TO NIE JEST TO SAMO.
Natomiast jezeli ktoś kogoś nienawidzi a na niego głosuje to jak najbardziej to rozumiem. Bo w ten sposób postepują idioci. Tak samo jak rozumiem, sprzeciwanie się praktykom religijnych w sejmie i następnie uczestniczeniu w nich. Tak właśnie robią hipokryci.
Proste i logiczne. Tak trudno to zrozumieć?
@ciomak: Nie rozumiesz czym jest protest i że w imię ważniejszych wartości można protestować nawet robiąc coś, czemu jest się przeciwnym. To nie jest hipokryzja, nie postępują tak idioci. Idioci to nie potrafią zrozumieć, że są sprawy ważne i ważniejsze i czasem idzie się na kompromis.
"TO NIE JEST TO SAMO. " to jest dokładnie to samo. Gdybym tam był, ale nie zdążyłbym wyrwać gaśnicy braunowi to sam bym te świeczki zapalił a potem bym, protestował, żeby je stamtąd usunąć. Bo tak postępują normalni ludzie a nie gówniarze w stylu brauna.
@treebory:
"to sam bym te świeczki zapalił a potem bym, protestował, żeby je stamtąd usunąć."
No XD. To jest logika. To jest mądrość. Samemu coś robić i później protestować by temu zaprzestać.
Już nic dziś głupszego nie przeczytam ;)
@ciomak: Bo są rzeczy ważne i ważniejsze. Jak ktoś napadnie mnie ma ulicy to oklepię mu ryja a potem wezwę karetkę żeby mu pomóc. Tak działa dorosłość. Nie wiem ile masz lat, może kiedyś dorośniesz i zrozumiesz, a może do śmierci pozostaniesz dzieciakiem.
@treebory: Ten poseł nie działał W TRAKCIE gaszenia. Tylko DZIEŃ PÓŹNIEJ.
Jeżeli ktoś Cię napadnie to działasz REAKCYJNIE. Tak jak kobieta która próbowała powstrzymać brauna. DZIAŁANIE REAKCYJNIE. Masz ogromny problem z rozróżnieniem działań które wykonujesz W TRKACIE jakiś działań a które wykonujesz PÓŹNIEJ.
Czyli weźmy tę napaść. Jezeli ktoś cię napadnie to W TRAKCIE tego napadu jest sens się bronić bo możesz powstrzymać napaść. Ale dzień później już bez sensu się bronić bo ta napaść juz się wydarzyła. To że pobijesz kogoś DZIĘŃ PÓŹNIEJ nie zmieni faktu że ktoś cię napadł poprzedniego dnia.
Nadążasz?
Więc z napaścią to jest tak że jeżeli ktoś by cię napadł a ty w ramach przeciwdziałania przemocy KOLJENGO DNIA SAM GO NAPADŁ.
Więc jeszcze raz. uczestniczenie w obrzędzie religijnym w urzędzie jest POCHWAŁĄ tego że urzędy sa miejscem gdzie nalezy sprawować kult religijny.
Jeżeli zaś POLITYK wykorzystuje OBRZĘD RELIGIJNY jako wyraz POLITYCZNEGO SPRZECIWU to jest to mieszanie polityki i religii.
To jest proste. Niestety masz ogromne problemy z logicznym myśleniem i szukaniem adekwatnych sytuacji. I tu dorosłość niestety może nie pomóc. Jest mnóstwo ludzi którzy mimo wieku pozostają głupi.
Przecież z sensem napisał. Gdzie ten widzi brak logiki?
Odpowiedz@zerco: W tym że ktoś przeciwny łączeniu religii z polityką idzie na zaproszenie polityków na ŚWIĄTECZNE ZAPALENIE ŚWIEC W SEJMIE, jako sprzeciw wobec polityka, który zakłócał religijny obrządek w tym sejmie. Nie no rzeczywiście. Wszystko jasne. Normalnie jak weganin który w ramach potępienia jedzenia mięsa idzie zjeść steka.
Odpowiedz@ciomak: jak zje steki wszystkim mięsożercom, to nie będą mieli mięsa do jedzenia i będą musieli przejść na weganizm!!!111onejeden
Odpowiedz@nologinfound: A jak wypije cały alkohol to i alkoholizm sie skończy
Odpowiedz@ciomak: Tak naprawdę to ja chciałem napisać komuś, że kotś kto jest przeciwny łączeniu religii z polityką idzie na świąteczne zapalanie świec w sejmie jako sprzeciw wobec tego co szalał z gaśnicą przy tych świecach, i chciałem dodać "czego nie rozumiesz?" bądź "i gdzie tu masz problem" ale mnie ubiegłeś dodając przykład z czapy. Nie wiem jak z tym dyskutować. Po prostu nie wiem. Dla mnie ma to sens. Gdybym mieszkał w Warszawie to pewnie też bym poszedł z tego samego powodu jakby mnie wpuścili.
Odpowiedz@zerco: Uczestniczenie w ponownym zapalaniu tych świec MA SENS w przypadku sprzeciwu wobec agresji czy siłowego załatwianiu spraw. Ale jeżeli sprzeciw wobec łączeniu religii z polityką objawia się pójściem z politykami na obrzęd religijny, to jest to robienie kur**y z logiki.
Odpowiedz@ciomak: Wy naprawdę macie takie problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Przecież WYRAŹNIE napisał, że idzie tam w sprzeciwie do nietolerancji i ksenofobi. To, że jest przeciwnikiem takich obrządków wspomniał tylko dlatego, żeby nie zarzucono mu, że je popiera. Prościej, żebyście zrozumieli. Nie popiera ale idzie, żeby sprzeciwić się nietolerancji i ksenofobi. Dotarło, czy zapisać was na zajęcia z logiki?
Odpowiedz@treebory: Czyli jest jednocześnie za i przeciw. Czyli według niego nie powinno być takich uroczystości ale i tak pójdzie i będzie w tym uczestniczył. Czyli pali, ale się nie zaciąga. Popiera, ale się nie cieszy. I z faktu uczestnictwa w obrzędzie religijnym na terenie sejmu nie można ABSOLUTNIE wywnioskować że ktoś to popiera. Wręcz przeciwnie można uczestniczyć, ale nadal być przeciw. :) Już wszystko rozumiem, dziękuję za korepetycje z logiki. Bo ja prosty chłopak jestem i jak widzę że ktoś uczestniczy w jakiś obrzedach to jeszcze byłem gotów pomysleć że ktoś jest za tym. Ale sie myliłem w tym głupim myśleniu. Tylko teraz mi jeszcze wytłumacz czy to że ktoś przeszkodził w takich obrzędach też nie oznacza że jest im przeciw? Bo skoro można uczestniczyć i być przeciw, to może i można przeszkadzać w uczestnictwie i być za?
Odpowiedz@ciomak: Widzisz, ja jestem przeciw takim obrządkom, ale jakbym zobaczył Brauna z gaśnicą to pierwszy bym mu ją zabrał, bo jeszcze bardziej jestem przeciw chuligańskim wybrykom szczególnie w takich miejscach. Czy to oznacza, że jestem za obrządkami? Bo jestem przeciw wybrykom chuliganów? Świat nie jest czarno-biały. Można czegoś nie popierać, ale jednocześnie protestować przeciw czemuś gorszemu. Np. wielu moich znajomych zagłosowało na KO choć nienawidzą Tuska. Tak trudno to zrozumieć?
Odpowiedz@treebory: No trudno mi zrozumieć to że ktoś nie umie czytać. Mówimy o UCZESTNICTWIE W ZAPALENIU SWIEC HANUKOWYCH. A nie o wyrywaniu gaśnicy Braunowi. Umiesz rozróżnić te dwie sytuacje. TO NIE JEST TO SAMO. Natomiast jezeli ktoś kogoś nienawidzi a na niego głosuje to jak najbardziej to rozumiem. Bo w ten sposób postepują idioci. Tak samo jak rozumiem, sprzeciwanie się praktykom religijnych w sejmie i następnie uczestniczeniu w nich. Tak właśnie robią hipokryci. Proste i logiczne. Tak trudno to zrozumieć?
Odpowiedz@ciomak: Nie rozumiesz czym jest protest i że w imię ważniejszych wartości można protestować nawet robiąc coś, czemu jest się przeciwnym. To nie jest hipokryzja, nie postępują tak idioci. Idioci to nie potrafią zrozumieć, że są sprawy ważne i ważniejsze i czasem idzie się na kompromis. "TO NIE JEST TO SAMO. " to jest dokładnie to samo. Gdybym tam był, ale nie zdążyłbym wyrwać gaśnicy braunowi to sam bym te świeczki zapalił a potem bym, protestował, żeby je stamtąd usunąć. Bo tak postępują normalni ludzie a nie gówniarze w stylu brauna.
Odpowiedz@treebory: "to sam bym te świeczki zapalił a potem bym, protestował, żeby je stamtąd usunąć." No XD. To jest logika. To jest mądrość. Samemu coś robić i później protestować by temu zaprzestać. Już nic dziś głupszego nie przeczytam ;)
Odpowiedz@ciomak: Bo są rzeczy ważne i ważniejsze. Jak ktoś napadnie mnie ma ulicy to oklepię mu ryja a potem wezwę karetkę żeby mu pomóc. Tak działa dorosłość. Nie wiem ile masz lat, może kiedyś dorośniesz i zrozumiesz, a może do śmierci pozostaniesz dzieciakiem.
Odpowiedz@treebory: Ten poseł nie działał W TRAKCIE gaszenia. Tylko DZIEŃ PÓŹNIEJ. Jeżeli ktoś Cię napadnie to działasz REAKCYJNIE. Tak jak kobieta która próbowała powstrzymać brauna. DZIAŁANIE REAKCYJNIE. Masz ogromny problem z rozróżnieniem działań które wykonujesz W TRKACIE jakiś działań a które wykonujesz PÓŹNIEJ. Czyli weźmy tę napaść. Jezeli ktoś cię napadnie to W TRAKCIE tego napadu jest sens się bronić bo możesz powstrzymać napaść. Ale dzień później już bez sensu się bronić bo ta napaść juz się wydarzyła. To że pobijesz kogoś DZIĘŃ PÓŹNIEJ nie zmieni faktu że ktoś cię napadł poprzedniego dnia. Nadążasz? Więc z napaścią to jest tak że jeżeli ktoś by cię napadł a ty w ramach przeciwdziałania przemocy KOLJENGO DNIA SAM GO NAPADŁ. Więc jeszcze raz. uczestniczenie w obrzędzie religijnym w urzędzie jest POCHWAŁĄ tego że urzędy sa miejscem gdzie nalezy sprawować kult religijny. Jeżeli zaś POLITYK wykorzystuje OBRZĘD RELIGIJNY jako wyraz POLITYCZNEGO SPRZECIWU to jest to mieszanie polityki i religii. To jest proste. Niestety masz ogromne problemy z logicznym myśleniem i szukaniem adekwatnych sytuacji. I tu dorosłość niestety może nie pomóc. Jest mnóstwo ludzi którzy mimo wieku pozostają głupi.
OdpowiedzTo kiedy w sejmie roraty i ramadan? W Polsce muzułmanów jest kilka razy więcej niż żydów.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2023 o 22:58
@Marius: Oświecę cię że w sejmie jest kaplica sejmowa.
Odpowiedz