@kaiezet: Z żadnego. Niemniej jednak zauważ, że jeżeli ze słowa Ajax usuniesz wszystkie litery i dodasz 6 innych, to wychodzi z niego słowo Ludwik. A tak na serio, to najprawdopodobniej autor nawiązywał do płynów do mycia naczyń i w ten wyszukany sposób chciał dopiec Holendrom.
Nie są konsekwentni, bo tweeta zaczęli po angielsku, a potem jedynym wymienionym miastem, które ma inną nazwę po niderlandzku niż po angielsku była Warszawa.
Można się uprzeć, że pisali w niderlandzkim, ale „[PFC] Ludogorets” jest po angielsku. Po niderlandzku to „PFK Loedogorets”, a po bułgarsku to „ПФК Лудогорец”. Klub ten jest z Razgradu, więc pełna nazwa po niderlandzku to „PFK Loedogorets Razgrad”.
Nie napisali też, że klub „Ferencváros” jest z Budapesztu (pełna nazwa w niderlandzkim to „Ferencvárosi Budapest”).
Nic nie stało na przeszkodzie, żeby nie wymieniać miast w żadnym wypadku, lub tylko tam, gdzie miasto jest nieodłączną częścią nazwy klubu („Bodø/Glimt” czy „KAA Gent”).
No debil.
OdpowiedzCzy ktoś wytłumaczy z jakiego języka Ajax to po polsku Ludwik?
Odpowiedz@kaiezet: Z żadnego. Niemniej jednak zauważ, że jeżeli ze słowa Ajax usuniesz wszystkie litery i dodasz 6 innych, to wychodzi z niego słowo Ludwik. A tak na serio, to najprawdopodobniej autor nawiązywał do płynów do mycia naczyń i w ten wyszukany sposób chciał dopiec Holendrom.
Odpowiedz@wroblitz: ok, dzięki. Widzę, że z Bartłomieja to taki niezły śmieszek jest.
OdpowiedzNie są konsekwentni, bo tweeta zaczęli po angielsku, a potem jedynym wymienionym miastem, które ma inną nazwę po niderlandzku niż po angielsku była Warszawa. Można się uprzeć, że pisali w niderlandzkim, ale „[PFC] Ludogorets” jest po angielsku. Po niderlandzku to „PFK Loedogorets”, a po bułgarsku to „ПФК Лудогорец”. Klub ten jest z Razgradu, więc pełna nazwa po niderlandzku to „PFK Loedogorets Razgrad”. Nie napisali też, że klub „Ferencváros” jest z Budapesztu (pełna nazwa w niderlandzkim to „Ferencvárosi Budapest”). Nic nie stało na przeszkodzie, żeby nie wymieniać miast w żadnym wypadku, lub tylko tam, gdzie miasto jest nieodłączną częścią nazwy klubu („Bodø/Glimt” czy „KAA Gent”).
Odpowiedz@yahoo111: Oni to celowo zrobili, żeby tych 15 polaczków z bulu dópy poświęciło pół dnia na analizę lingwistyczną, ja tą inicjatywę nawet popieram :).
Odpowiedz