Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Zapach świąt

Dodaj nowy komentarz
avatar cerealkiller992
5 9

Jeszcze Karp z chińskich sadzawek i pierogi jako potrawa narodowa ;D gdzie się podziały dziczyzna, pasztety, setki gatunków rodzimych ryb, które od tysiąca lat Polacy jadali? Aj tam oj tam, komuna i mandarynki to tradycja!!!1!1!1

Odpowiedz
avatar deathnote
4 4

@cerealkiller992 ale pierogi to ty szanuj. A ryby? Wyginęły przez zanieczyszczenie środowiska. Też bym zjadła szczupaka czy okonia, ale nie ma

Odpowiedz
avatar yanker
1 3

@deathnote: Są o ile sam łowisz :)

Odpowiedz
avatar deathnote
4 4

@yanker to znajdź mi w polskich rzekach jesiotra. Przed drugą wojną światową były... Na wędkę nałowić ryb, tak żeby pojeść to ciężko, a skuteczne metody (np łowienie sakiem) połowu ryb to dziś kłusownictwo. No i opłaty za kartę wędkarską są takie (prawie 400zł na rok, bez łowisk specjalnych), że kupisz za te pieniądze 10 kilo ryb, a łowiąc samemu wydasz jeszcze setki złotych na sprzęt i przynęty. Zostaje pomarzyć o rybce

Odpowiedz
avatar zerco
-4 4

Fakt mandarynki czy pomarańcze (dla mnie bez różnicy) były kiedyś ciężko dostępne jak wiele innych produktów. Kiedyś jakoś się do nich dobrałem i nie smakowały mi. Kilkanaście lat temu gdy byłem w związku, dałem się przekonać by spróbować ponownie, nadal nie smakowały.

Odpowiedz
avatar roman02
2 4

@zerco niesamowite

Odpowiedz
avatar zerco
0 0

@roman02: No dokładnie. A władze komnunistyczne jak reklamowały! Nagłówki "Płyną do nas pomarańcze!" Dzisiaj nie do pomyślenia by w mediach puścić informację na pierwszą stronę, że będzie u nas produkt, który jest ogólnodostępny w połowie cywilizowanego świata.

Odpowiedz
avatar Mooz
0 0

Byle mandarynka? Niby takie bogactwa teraz a dobrego chleba próżno już szukać.

Odpowiedz
Udostępnij