Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Pies

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Alex2422
3 5

Ktoś wyjaśni, jaki jest związek między tym incydentem, a tym, że psy się boją fajerwerków?

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
2 8

@Alex2422: Śpieszę z tłumaczeniem. Wspólne ogniwo - ch^jowy właściciel, co nie umie ani wychować psa by nie zdychał ze strachu na byle pierdnięcie i grzmienie pioruna, ani też nie umie ochronić własnego dziecka by nie zdechło w kojcu zagryzione przez agresywnego psa.

Odpowiedz
avatar Marius
0 0

@allahuwonsz: Pies albo się panicznie boi fajerwerków, albo nie. Żeby pies przestał się bać głośnych wystrzałów nieznanego pochodzenia to można psa naćpać psychotropami, albo poczekać aż pies ogłuchnie.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

@Marius: można zwierzaka naćpać, przeklinać Zeusa / Adada / Tora, pobić, ogłuszyć, zamknąć w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, kwiczeć do ludzi używających fajerwerków, sprzedać, zabić... Wszystko byleby nie wychować / oswoić / wytresować. Jedyne psy jakie widziałem co boją się fajerwerków to te "po przeżyciach" gdy właściciel się znęca psychicznie lub fizycznie.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
-1 1

pieseł był zestresowany petałdami - to przez petałdy

Odpowiedz
avatar spa20072007
0 0

Jolanta to mózg z d..ą miejscami zamieniła

Odpowiedz
avatar Marius
2 2

Imo szkoda, że właścicieli nie zagryzł. Co za mentalne ameby trzymają takie psy w domu?

Odpowiedz
avatar kajus44
1 1

Ja podejrzewam, że tekst pani Jolanty jest smutno ironiczny. A przynajmniej mam taką nadzieję.

Odpowiedz
Udostępnij