Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nadgodziny

Dodaj nowy komentarz
avatar stalin150
-2 2

Oczywiście moglibyśmy zacząć o tym rozmawiać i dojść do jakiegoś rozwiązania ale że jesteśmy leniwi to prawdopodobnym rozwiązaniem będzie w przyszłości inżyniera genetyczna i klonowanie.

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 2

Niby nikt nie kazał, ale bez dzieci nie ma zastępowalności pokoleń, a to oznacza niższy komfort życia dla wszystkich, bo wtedy nawet zawody wymagające niskich kwalifikacji wymagają wyższych pensji, a to z kolei podnosi ceny podstawowych produktów. Większa atrakcyjność zawodów wymagających niskich kwalifikacji oznacza z kolei niższą presję na dokształcanie, co z kolei podnosi koszt usług wymagających pracowników o wyższych kwalifikacjach. Rezultatem jest wyższa inflacja, co dotyka już wszystkich. Dodatkowo większe bogactwo zgromadzone przez pokolenie przechodzące na emeryturę będzie wywierać dodatkową presję na rynek pracy przez zwiększenie zatrudnienia w zawodach wspierających opiekę geriatryczną. I to wszystko zanim jeszcze dotkniemy kwestii ubezpieczeń społecznych i obciążeń fiskalnych, które czekają młodych pracowników. Z całym szacunkiem, ale to są podstawy ekonomii. Twierdzenie, że w takim razie ktoś, kto ma czwórkę dzieci powinien poprzestać na dwójce, bo byłoby to ekonomicznie wystarczalne, byłoby sensowne tylko wtedy, gdyby wszyscy mieli co najmniej dwójkę dzieci. Ktoś tę trójkę, czwórkę, piątkę, itd., musi mieć, inaczej braknie tych wszystkich jedynaków do zastąpienia obecnych pracowników.

Odpowiedz
Udostępnij