Nie chcę się mądrzyć, ale wydaje mi się, że powiedzenie mu "Dziękujemy" po tym, jak umarł i za pomocą jakiegoś obrazka umieszczonego gdzieś w internecie, odniesie dokładnie taki sam skutek, jak to "Dziękuję", które nie padło ze strony rodziny dziewczynki.
Nie chcę się mądrzyć, ale wydaje mi się, że powiedzenie mu "Dziękujemy" po tym, jak umarł i za pomocą jakiegoś obrazka umieszczonego gdzieś w internecie, odniesie dokładnie taki sam skutek, jak to "Dziękuję", które nie padło ze strony rodziny dziewczynki.
Odpowiedz