Raczej jednak graniczy z cudem, jako że instytucją stosowaną przez Kościół (na podstawie prawa kanonicznego) jest stwierdzenie nieważności małżeństwa, nie zaś jego unieważnienie (unieważnienie wymaga uznania, że coś do tej pory było ważne i wiążące, podczas gdy stosowana przez Kościół instytucja opiera się na twierdzeniu, że dane małżeństwo nigdy nie istniało / nigdy nie było ważne).
Raczej jednak graniczy z cudem, jako że instytucją stosowaną przez Kościół (na podstawie prawa kanonicznego) jest stwierdzenie nieważności małżeństwa, nie zaś jego unieważnienie (unieważnienie wymaga uznania, że coś do tej pory było ważne i wiążące, podczas gdy stosowana przez Kościół instytucja opiera się na twierdzeniu, że dane małżeństwo nigdy nie istniało / nigdy nie było ważne).
Odpowiedz@wroblitz: Dzięki za sprostowanie. Jednak dalej nie wiadomo, co ma małżeństwo do wystąpienia z zakonu?
Odpowiedz