Przy 30-letniej docelowej inflacji NBP 2,5% w skali roku oraz kredycie powiedzmy 400k dochodzimy do kwoty prawie 840k. Więc, jeśli dopiero po 30 latach zdrowej inflacji spłacić całość długu kompensując inflację i nie ponosząc faktycznego zysku to nadal trzeba spłacić ponad dwa razy więcej niż kwota pożyczona.
Aktualnie inflacja w styczniu 2024 to 4,3%, czyli wartość 400k za 30 lat będzie ponad 1,4 mln.
W praktyce oczywiście spłaca się stopniowo i trzeba doliczyć zysk banku, który po opłaceniu podatków i kosztów obsługi musi wyjść na plus.
@wishmaster80 Dopóki stopy nie są wyższe niż inflacja (a oficjalna jest i tak niższa niż rzeczywista) dotąd kredyt jest z reguły korzystny tak jak martenscool napisał
Przy 30-letniej docelowej inflacji NBP 2,5% w skali roku oraz kredycie powiedzmy 400k dochodzimy do kwoty prawie 840k. Więc, jeśli dopiero po 30 latach zdrowej inflacji spłacić całość długu kompensując inflację i nie ponosząc faktycznego zysku to nadal trzeba spłacić ponad dwa razy więcej niż kwota pożyczona. Aktualnie inflacja w styczniu 2024 to 4,3%, czyli wartość 400k za 30 lat będzie ponad 1,4 mln. W praktyce oczywiście spłaca się stopniowo i trzeba doliczyć zysk banku, który po opłaceniu podatków i kosztów obsługi musi wyjść na plus.
OdpowiedzNie musisz, możesz wynająć. Poza tym jak już masz kredyt, to inflacja jest dla Ciebie "dobra", bo kredyt się dewaluuje.
Odpowiedz@martenscool Ale stopy podnoszą i raty są większe.
Odpowiedz@wishmaster80 Dopóki stopy nie są wyższe niż inflacja (a oficjalna jest i tak niższa niż rzeczywista) dotąd kredyt jest z reguły korzystny tak jak martenscool napisał
OdpowiedzJak trzymasz oszczędności w gotówce, to sam sobie winien jesteś.
Odpowiedz