ktoś może mi wytłumaczyć skąd wzięło się "fajnopolacy"? Bo nagle widzę to stwierdzenie masowo pojawiające się w konkretnym kontekście silnie sugerującym intencje i pochodzenie (metoda też znajoma), ale był to proces bardzo nagły. Jakby tysiące skoordynowanych trolli dostało update albo coś.
@nologinfound to okreslenie juz funkcjonuje od dluzszego czasu, wystarczy wpisac w google.pl i pojawia sie definicja na stronie obserwatorium jezykowego UW. W google mozesz znalezc duzo ciekawych informacji ogolnie, to taka wyszukiwarka internetowa.
O jaką zbrodnię chodzi? Fałszowanie pieniędzy, posiadanie znacznej ilości środków odurzających, szpiegostwo, wystawienie faktury na kwotę większą niż pięciokrotność kwoty określającej mienie wielkiej wartości, handel ludźmi, gwałt zbiorowy, zabójstwo, wręczenie łapówki wielkiej wartości, infibulację żeńskiego narządu płciowego?
@zerco czemu ludzie sa obecnie tak niepelnosprawni umyslowo ze ciezko to wrzucic w google i sie dowiedziec? Zamiast odpowiedzi w kilka sekund wolisz czekac na odpowiedz na portalu memowym, co z toba jest nie tak xDD
Najśmieszniejsze w tym skrinie jest to, że równie dobrze można by zamienić te dwa wpisy kolejnością i efekt byłby taki sam. Wtedy po prostu ten drugi uchodziłby za "ciętą ripostę".
Kiedy ktoś używa określenia "fajnopolak" to od razu wiem, że to zyeb, który nie ma własnego zdania, tylko internalizuje pierdoły z internetu. Co to w ogóle ma być za neologizm? Jest tak durny i przaśny, że kojarzy mi się wyłącznie z disco polo, a disco polo kojarzy mi się wyłącznie źle.
ktoś może mi wytłumaczyć skąd wzięło się "fajnopolacy"? Bo nagle widzę to stwierdzenie masowo pojawiające się w konkretnym kontekście silnie sugerującym intencje i pochodzenie (metoda też znajoma), ale był to proces bardzo nagły. Jakby tysiące skoordynowanych trolli dostało update albo coś.
Odpowiedz@nologinfound: Nie wiem, skąd się wzięło, ale to określenie funkcjonuje już wiele lat, żadna nowość.
Odpowiedz@nologinfound to okreslenie juz funkcjonuje od dluzszego czasu, wystarczy wpisac w google.pl i pojawia sie definicja na stronie obserwatorium jezykowego UW. W google mozesz znalezc duzo ciekawych informacji ogolnie, to taka wyszukiwarka internetowa.
OdpowiedzO jaką zbrodnię chodzi? Fałszowanie pieniędzy, posiadanie znacznej ilości środków odurzających, szpiegostwo, wystawienie faktury na kwotę większą niż pięciokrotność kwoty określającej mienie wielkiej wartości, handel ludźmi, gwałt zbiorowy, zabójstwo, wręczenie łapówki wielkiej wartości, infibulację żeńskiego narządu płciowego?
OdpowiedzAż dziwne, że jeszcze nikt nie wpadł na scenariusz do nowego filmu ;-)
OdpowiedzDołączam się do pytania przedmówcy o to co znaczy fajnopolacy (fajni Polacy? To chyba dobrze?) Z tą różnicą, że widzę to słowo po raz pierwszy.
Odpowiedz@zerco czemu ludzie sa obecnie tak niepelnosprawni umyslowo ze ciezko to wrzucic w google i sie dowiedziec? Zamiast odpowiedzi w kilka sekund wolisz czekac na odpowiedz na portalu memowym, co z toba jest nie tak xDD
Odpowiedz@mnalicka: Rok 2024. Odnaleziono Polaka, który jeszcze używa google.
OdpowiedzNajśmieszniejsze w tym skrinie jest to, że równie dobrze można by zamienić te dwa wpisy kolejnością i efekt byłby taki sam. Wtedy po prostu ten drugi uchodziłby za "ciętą ripostę".
OdpowiedzKiedy ktoś używa określenia "fajnopolak" to od razu wiem, że to zyeb, który nie ma własnego zdania, tylko internalizuje pierdoły z internetu. Co to w ogóle ma być za neologizm? Jest tak durny i przaśny, że kojarzy mi się wyłącznie z disco polo, a disco polo kojarzy mi się wyłącznie źle.
Odpowiedzjakiś polski ćpunek zgwałcił białoruską w warszawie gdyby to była polka to by w mediach nie trąbili na całą polskę.
Odpowiedz