Jak zapłacisz to: 1. Może następnym razem zachowasz się inaczej, tak aby nie płacić. 2. Pieniądze, które zapłaciłeś pójdą na dofinansowanie działań, które ograniczą szkody które wyrządzasz.
I to tyle teorii, która ma jak najbardziej sens. Pozostaje tylko kwestia czy rzeczywiście jest to logicznie realizowane - taki np. podatek od posiadania samochodu spalinowego, który ma być wprowadzony. Czy samo posiadanie kilku samochodów truje środowisko? Aby miało to sens, kwota powinna być uzależniona od przebiegu i spalania (czyli najprościej - doliczana do paliwa).
@ChiKenn: Sens jest taki że niszczy się w UE kolejne gałęzie przemysłu które przestają być konkurencyjne z powodu opłat ETS i przenosi się je do Azji. Potem zwozi się to z powrotem statkami napędzanymi mazutem do europy. Najlepszym przykładem przemysł hutniczy. I UE jest eko - ale tylko na papierze.
Dodadkowo problem jest taki że w UE są oczyszczalnie ścieków, elektrofiltry, w Azji rura do rzeki i rura w niebo. Ale ekozjeby się tym nie przejmują. Ważne że można spekulować na opłatach ETS.
Oczywiście można zagłodzić 400 mln. ludzi w europie, zmusić ich do chodzenia w jednej kufajce i jednych portkach przez rok, spać z krowami i kurami aby nie zamarznąć w zimie i jeść trawę i korę z drzew. I poruszać się z buta bo koń wytwarza śmiertelne CO2. I do tego dążą ekoświry i lewacy w UE.
PS. Wiesz że wytwarzasz śmiercionośne CO2 które powoduje że ziemia płonie. Skończ ze sobą dla dobra planety i nas wszystkich. Jak się głosi chore teorie i ideologie to trzeba być konsekwentnym.
@czochracz_bobra: w teorii ma to działać tak, że import z krajów/firm niespełniających norm ma być obwarowanymi takimi cłami, aby to zrównoważyć - jak będzie w praktyce zobaczymy
Zagłodzić? Jak zjesz mięso 2 razy w tygodniu zamiast 2 razy dziennie to Ci tylko wyjdzie na zdrowie :) W jednych portkach to może przesada, ale 2 sztuki jeansów i 2 sztuki dresów spokojnie zaspokajają moje roczne potrzeby, a może nawet dłużej. A kurtkę to nawet rzadziej niż raz do roku kupuję.
Ja w zimę nie zamarznę, od 8 lat jest pompa ciepła, rekuperacja itd., od niedawna fotowoltaika (stare zasady). Wystarczyło wcześniej pomyśleć, jak nie było wymuszonego popytu na nowoczesne technologie i były one względnie tanie. Przecież od dawna było wiadome, że będą zmiany - każdy to olewał i teraz budzi się z ręką w nocniku :)
@Glaurung_Uluroki: chodzi Ci o to, że zabiorą Ci możliwość trucia innych spalinami ze starego pieca? albo zabiorą Ci możliwość spożywania taniego mięsa z hodowanych w tragicznych warunkach, cierpiących zwierząt?
@Glaurung_Uluroki: Teraz też mamy w Polsce totalitaryzm, tak? Bo jest np. zakaz palenia papierosów w miejscach publicznych, a pies nie może być trzymany przez właściciela 24h na łańcuchu i musi mieć dostęp do wody.
@Glaurung_Uluroki: no dobrze, ale co to ma do naszej dyskusji? dałem Ci przykład przepisów, które według Twojej logiki oznaczają że żyjemy w totalitaryzmie.
@ChiKenn: Nie, bo te przepisy można obejść. To takie same przepisy, jak cały KK. Natomiast nie można nie stosować się do "ekoterroryzmu państwowego", bo jego koszty są wliczone we wszystkie towary i usługi.
@Glaurung_Uluroki:
Czyli "ekoterroryzm państwowy" jest be i oznacza totalitaryzm, bo podnosi ceny produktów, ale VAT jest OK i to nie jest totalitaryzm, ani terroryzm? Cła na produkty sprowadzane z zewnątrz również podnoszą ceny, ale są OK? Jaka jest linia między totalitaryzmem a demokracją w takim razie?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 marca 2024 o 13:35
@ChiKenn: A czy jest? Dlaczego uważasz, że demokracja nie może być totalitarna? Mylisz demokrację z wolnością osobistą i gospodarczą, co jest powszechnym zjawiskiem w post-PRL-u. Przecież wszystkie pińcetplusy mają pełne poparcie społeczne, a na partie je popierające padło ponad 90% głosów w ostatnich wyborach. Czy zmuszanie ludzi do utrzymywania patologii nie jest totalitarnym zagraniem?
@Glaurung_Uluroki: czyli co? już teraz mamy totalitaryzm, tak? nawet bez ekoterroryzmu? dobrze rozumiem - no bo przecież jest VAT i cła, które przymusem narzucają społeczeństwu wyższe ceny
@ChiKenn: Twój problem jak i innych ekozjebów i eurokomunistów polega na tym ze uważacie Europe za centrum wszechświata. Tymczasem europa jest już w 2 lidze i w strefie spadkowej do 3 ligi światowych gospodarek. Z mojej branży: UE nie ma własnego procesora, karty graficznej, smartfona, systemu operacyjnego na smartfona i PC, w zasadzie nie potrafi produkować zaawansowanych półprzewodników. I ty myślisz ze UE będzie decydować od kogo kupić ? Padnie jakiś scalak czy nawet głupi tranzystor IGBT w twoim inverterze i na kolanach będziesz błagał pana chińczyka aby ci wysłał nowy.
Jeszcze lepiej to widać na wojnie którą nas straszą. W zeszłym roku pewien francuski generał powiedział że CAŁA UE wyprodukowała PRZEZ ROK tyle amunicji artyleryjskiej co zużywa się na froncie ukraińskim przez 2 TYGOODNIE. Myślałem że to kolejny "expert" typu gen. polko. Ale UE zadeklarowała się w zeszłym roku dostarczyć UA 1 mln pocisków artyleryjskich. I co? jajco. Ledwo uzbierano 500 mln. i lipa bo eurokomuniści zniszczyli przemysł w UE i nie jest w stanie tyle wyprodukować. Dopiero prezydent Czech Petr Pavel zorganizował zbiórkę na zakup amunicji spoza UE. Tymczasem mała biedna KRLD dostarczyła Rosji 3 mln pocisków artyleryjskich w jeden rok.
Co do pieców. Pamiętam jak Niemcy i ruski budowali rurę pod Bałtykiem i gaz był EKO. Biznes się rypnął, rury poszły w powietrze (wodę) i nagle gaz staje się nieekologiczny i trzeba będzie zmieniać wszystkie piece. Poczekaj jak chiny dadzą bana na panele słoneczne albo DE opracują jakiś nowy idiotyzm typu wiatraki, albo wymyślą że panele oślepiają ptaki czy inny kretynizm. Będziesz rwał te panele i pompy ciepła i klaskał uszami aż miło. Bo nie zauważyłeś ze ekologiczne w europie jest tylko to na czym niemcy są wstanie zrobić biznes.
@czochracz_bobra: "Ale UE zadeklarowała się w zeszłym roku dostarczyć UA 1 mln pocisków artyleryjskich. I co? jajco. Ledwo uzbierano 500 mln" <- przeczytaj to jeszcze raz
Co do gazu - zobacz, jakoś ja już 8 lat temu wybrałem pompę ciepła, bez oglądania się na to co wtedy Niemcy uważają za eko, a co nie... jakoś mi Hans nie wpadł na chatę i nie zablokował jej montażu ;)
Chiny dają bana na panele i przyjdą i mi je zdemontują z dachu, tak?
@ChiKenn: Miało być 500tys. Sorry mój błąd, dzięki za poprawkę.
Co do reszty nadal chyba nie rozumiesz problemu. Wydać zakaz pomp ciepła dla eurokomunistów żaden problem, tak samo jak bana dostają piece gazowe. To samo fotowoltaika. Powodów jest tysiące - freony w pompach ciepła, problemy z utylizacją paneli, przeciążenia sieci i skoki napięcia, pojemnościowa moc bierna itd. Zależy co będzie dobre dla nie niemckiej gospodarki. Chińczycy nic nie muszą, chyba że wierzysz że twoje ogrzewanie jest "nieśmiertelne". Dobry grad czy przepięcie i po zawodach. Sam będziesz je ściągał, chyba że znowu wywalisz kilkadziesiąt tys. zł.
@czochracz_bobra: ale to, że ktoś może mi zabronić korzystania z pompy ciepła to są jakieś Twoje wymysły, co do których na ten moment nie ma żadnych przesłanek... nie widzę sensu prowadzenia dyskusji na takim poziomie (wymyślając jako argumenty różne mało prawdopodobne wizje przyszłości). Rozumiem akcję z gazem, bo ma to sens zarówno w kwestii ekologii jak i geopolityki - uderzyć w Rosję (i bardzo dobrze!)
Co do paneli i Chińczyków - jak nie oni to wyprodukuje ktoś inny, jest podaż to popyt też będzie. A kto wie czy za 10-15 lat ta technologia się nie rozwinie w coś nowego, lepszego, bardziej wydajnego i wytrzymałego. Akurat na panele nie wywaliłem kilkudziesięciu tys. bo skorzystałem z całkiem korzystnego programu dofinansowań :)
@ChiKenn: Haha. No dobra, nie będę ci zabierał szczęścia życia w nieświadomości. Najlepiej uczyć się na cudzych błędach, ale skuteczniej odczuwając własną głupotę na własnej du##e. Pozdrawiam,
@czochracz_bobra: jakieś decyzje w życiu podejmować trzeba - jasne, że zawsze jest mniejsze lub większe prawdopodobieństwo, że będą one błędne.
Według Ciebie budując 8 lat temu dom jakie źródło ogrzewania powinienem wtedy wybrać i jakie powinni wybierać ludzie, którzy budują domy teraz?
Pamiętaj, że przy budowie nowego domu piec na węgiel/ekogroszek/pellet to nie tylko koszt instalacji samego pieca, ale też dodatkowe metry na kotłownię+przechowywanie opału, dodatkowe drzwi zewnętrzne oraz wymurowanie komina - wychodzi drożej niż pompa ciepła.
@ChiKenn: " jakieś decyzje w życiu podejmować trzeba" i tu dochodzimy do sedna naszej dyskusji. To ty masz podjąć decyzje czym chcesz ogrzewać i na co wydać swoje pieniądze, a nie jakiś ekokomunista w Brukseli.
@czochracz_bobra: no dobra, tylko skoro już wiemy że pewne sposoby ogrzewania niszczą zdrowie ludzi żyjących w Twoim otoczeniu, to uważasz że możemy pozwalać celowo i świadomie szkodzić innym?
@ChiKenn: Jak np. "niszczy zdrowie" taki gaz który trzy lata temu jak jeszcze ruskie z miemcami robili interesy był zielonym paliwem EKO? Co takiego sie wydarzyło, co odkryto że z paliwa EKO stało się śmiertelnie trujące?
I dlaczego wy ekolodzy nie przejmujecie się chińczykami którzy w koszmarnych warunkach po kilkanaście godzin dziennie robią dla was panele, elektronike i podzespoły do waszych pomp ciepła. Dlaczego nie użalacie się nad dziećmi którzy gołymi łapami kopią w Afryce kobalt i lit do waszych banków energii i elektrycznych samochodów?
@czochracz_bobra: "Jak np. "niszczy zdrowie" taki gaz" gaz to akurat kwestia głównie geopolityczna i działanie na ograniczenie imperialnych zapędów Rosji - jak najbardziej ma to sens - pisałem Ci już o tym wyżej przecież
"trzy lata temu jak jeszcze ruskie z miemcami robili interesy" trzy lata temu nie sądzili, że Putin będzie się szykował do wojny z zachodem
"I dlaczego wy ekolodzy nie przejmujecie się chińczykami" w co ma ekologia do praw człowieka? ludzie nie są zagrożonym gatunkiem, żeby się o nich martwić :)
"robią dla was panele, elektronike i podzespoły do waszych pomp ciepła" Ty rozumiem z tej elektroniki nie korzystasz?
"Dlaczego nie użalacie się nad dziećmi" rozumiem, że aby móc wyrażać w jakimś wątku opinię o konkretnym problemie, który należy rozwiązać trzeba jednocześnie poruszyć wszystkie inne problemy jakie istnieją na świecie? Rozwiązujemy wszystkie problemy na raz, albo żadnego - tak? Dobrze rozumiem Twój tok rozumowania?
Jak zapłacisz to: 1. Może następnym razem zachowasz się inaczej, tak aby nie płacić. 2. Pieniądze, które zapłaciłeś pójdą na dofinansowanie działań, które ograniczą szkody które wyrządzasz. I to tyle teorii, która ma jak najbardziej sens. Pozostaje tylko kwestia czy rzeczywiście jest to logicznie realizowane - taki np. podatek od posiadania samochodu spalinowego, który ma być wprowadzony. Czy samo posiadanie kilku samochodów truje środowisko? Aby miało to sens, kwota powinna być uzależniona od przebiegu i spalania (czyli najprościej - doliczana do paliwa).
Odpowiedz@ChiKenn: Punkt drugi, to - jak zwykle - pobożne życzenie. To już przestaje być śmieszne.
Odpowiedz@ChiKenn: Sens jest taki że niszczy się w UE kolejne gałęzie przemysłu które przestają być konkurencyjne z powodu opłat ETS i przenosi się je do Azji. Potem zwozi się to z powrotem statkami napędzanymi mazutem do europy. Najlepszym przykładem przemysł hutniczy. I UE jest eko - ale tylko na papierze. Dodadkowo problem jest taki że w UE są oczyszczalnie ścieków, elektrofiltry, w Azji rura do rzeki i rura w niebo. Ale ekozjeby się tym nie przejmują. Ważne że można spekulować na opłatach ETS. Oczywiście można zagłodzić 400 mln. ludzi w europie, zmusić ich do chodzenia w jednej kufajce i jednych portkach przez rok, spać z krowami i kurami aby nie zamarznąć w zimie i jeść trawę i korę z drzew. I poruszać się z buta bo koń wytwarza śmiertelne CO2. I do tego dążą ekoświry i lewacy w UE. PS. Wiesz że wytwarzasz śmiercionośne CO2 które powoduje że ziemia płonie. Skończ ze sobą dla dobra planety i nas wszystkich. Jak się głosi chore teorie i ideologie to trzeba być konsekwentnym.
Odpowiedz@czochracz_bobra: w teorii ma to działać tak, że import z krajów/firm niespełniających norm ma być obwarowanymi takimi cłami, aby to zrównoważyć - jak będzie w praktyce zobaczymy Zagłodzić? Jak zjesz mięso 2 razy w tygodniu zamiast 2 razy dziennie to Ci tylko wyjdzie na zdrowie :) W jednych portkach to może przesada, ale 2 sztuki jeansów i 2 sztuki dresów spokojnie zaspokajają moje roczne potrzeby, a może nawet dłużej. A kurtkę to nawet rzadziej niż raz do roku kupuję. Ja w zimę nie zamarznę, od 8 lat jest pompa ciepła, rekuperacja itd., od niedawna fotowoltaika (stare zasady). Wystarczyło wcześniej pomyśleć, jak nie było wymuszonego popytu na nowoczesne technologie i były one względnie tanie. Przecież od dawna było wiadome, że będą zmiany - każdy to olewał i teraz budzi się z ręką w nocniku :)
Odpowiedz@ChiKenn: "Zabiorę ci wszystko, ale to dla twojego dobra". Nie wiem, czy to bardziej hitleryzm, czy stalinizm?
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: chodzi Ci o to, że zabiorą Ci możliwość trucia innych spalinami ze starego pieca? albo zabiorą Ci możliwość spożywania taniego mięsa z hodowanych w tragicznych warunkach, cierpiących zwierząt?
Odpowiedz@ChiKenn: Jak napisać, że jesteś zwolennikiem totalitaryzmu, nie pisząc, że jesteś zwolennikiem totalitaryzmu...
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Teraz też mamy w Polsce totalitaryzm, tak? Bo jest np. zakaz palenia papierosów w miejscach publicznych, a pies nie może być trzymany przez właściciela 24h na łańcuchu i musi mieć dostęp do wody.
Odpowiedz@ChiKenn: Zakaz palenia? Gdzie? Ktoś się tym przejmuje? Pojedź na wieś, a zobaczysz "wolne psy".
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: no dobrze, ale co to ma do naszej dyskusji? dałem Ci przykład przepisów, które według Twojej logiki oznaczają że żyjemy w totalitaryzmie.
Odpowiedz@ChiKenn: Nie, bo te przepisy można obejść. To takie same przepisy, jak cały KK. Natomiast nie można nie stosować się do "ekoterroryzmu państwowego", bo jego koszty są wliczone we wszystkie towary i usługi.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Czyli "ekoterroryzm państwowy" jest be i oznacza totalitaryzm, bo podnosi ceny produktów, ale VAT jest OK i to nie jest totalitaryzm, ani terroryzm? Cła na produkty sprowadzane z zewnątrz również podnoszą ceny, ale są OK? Jaka jest linia między totalitaryzmem a demokracją w takim razie?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2024 o 13:35
@ChiKenn: A czy jest? Dlaczego uważasz, że demokracja nie może być totalitarna? Mylisz demokrację z wolnością osobistą i gospodarczą, co jest powszechnym zjawiskiem w post-PRL-u. Przecież wszystkie pińcetplusy mają pełne poparcie społeczne, a na partie je popierające padło ponad 90% głosów w ostatnich wyborach. Czy zmuszanie ludzi do utrzymywania patologii nie jest totalitarnym zagraniem?
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: czyli co? już teraz mamy totalitaryzm, tak? nawet bez ekoterroryzmu? dobrze rozumiem - no bo przecież jest VAT i cła, które przymusem narzucają społeczeństwu wyższe ceny
Odpowiedz@ChiKenn: Poniekąd masz rację, ale przemyśl to, co piszesz. Możesz zaskoczyć sam siebie.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: ale ja nie uważam, abym żył w kraju totalitarnym.
Odpowiedz@ChiKenn: Twój problem jak i innych ekozjebów i eurokomunistów polega na tym ze uważacie Europe za centrum wszechświata. Tymczasem europa jest już w 2 lidze i w strefie spadkowej do 3 ligi światowych gospodarek. Z mojej branży: UE nie ma własnego procesora, karty graficznej, smartfona, systemu operacyjnego na smartfona i PC, w zasadzie nie potrafi produkować zaawansowanych półprzewodników. I ty myślisz ze UE będzie decydować od kogo kupić ? Padnie jakiś scalak czy nawet głupi tranzystor IGBT w twoim inverterze i na kolanach będziesz błagał pana chińczyka aby ci wysłał nowy. Jeszcze lepiej to widać na wojnie którą nas straszą. W zeszłym roku pewien francuski generał powiedział że CAŁA UE wyprodukowała PRZEZ ROK tyle amunicji artyleryjskiej co zużywa się na froncie ukraińskim przez 2 TYGOODNIE. Myślałem że to kolejny "expert" typu gen. polko. Ale UE zadeklarowała się w zeszłym roku dostarczyć UA 1 mln pocisków artyleryjskich. I co? jajco. Ledwo uzbierano 500 mln. i lipa bo eurokomuniści zniszczyli przemysł w UE i nie jest w stanie tyle wyprodukować. Dopiero prezydent Czech Petr Pavel zorganizował zbiórkę na zakup amunicji spoza UE. Tymczasem mała biedna KRLD dostarczyła Rosji 3 mln pocisków artyleryjskich w jeden rok. Co do pieców. Pamiętam jak Niemcy i ruski budowali rurę pod Bałtykiem i gaz był EKO. Biznes się rypnął, rury poszły w powietrze (wodę) i nagle gaz staje się nieekologiczny i trzeba będzie zmieniać wszystkie piece. Poczekaj jak chiny dadzą bana na panele słoneczne albo DE opracują jakiś nowy idiotyzm typu wiatraki, albo wymyślą że panele oślepiają ptaki czy inny kretynizm. Będziesz rwał te panele i pompy ciepła i klaskał uszami aż miło. Bo nie zauważyłeś ze ekologiczne w europie jest tylko to na czym niemcy są wstanie zrobić biznes.
Odpowiedz@czochracz_bobra: "Ale UE zadeklarowała się w zeszłym roku dostarczyć UA 1 mln pocisków artyleryjskich. I co? jajco. Ledwo uzbierano 500 mln" <- przeczytaj to jeszcze raz Co do gazu - zobacz, jakoś ja już 8 lat temu wybrałem pompę ciepła, bez oglądania się na to co wtedy Niemcy uważają za eko, a co nie... jakoś mi Hans nie wpadł na chatę i nie zablokował jej montażu ;) Chiny dają bana na panele i przyjdą i mi je zdemontują z dachu, tak?
Odpowiedz@ChiKenn: Miało być 500tys. Sorry mój błąd, dzięki za poprawkę. Co do reszty nadal chyba nie rozumiesz problemu. Wydać zakaz pomp ciepła dla eurokomunistów żaden problem, tak samo jak bana dostają piece gazowe. To samo fotowoltaika. Powodów jest tysiące - freony w pompach ciepła, problemy z utylizacją paneli, przeciążenia sieci i skoki napięcia, pojemnościowa moc bierna itd. Zależy co będzie dobre dla nie niemckiej gospodarki. Chińczycy nic nie muszą, chyba że wierzysz że twoje ogrzewanie jest "nieśmiertelne". Dobry grad czy przepięcie i po zawodach. Sam będziesz je ściągał, chyba że znowu wywalisz kilkadziesiąt tys. zł.
Odpowiedz@czochracz_bobra: ale to, że ktoś może mi zabronić korzystania z pompy ciepła to są jakieś Twoje wymysły, co do których na ten moment nie ma żadnych przesłanek... nie widzę sensu prowadzenia dyskusji na takim poziomie (wymyślając jako argumenty różne mało prawdopodobne wizje przyszłości). Rozumiem akcję z gazem, bo ma to sens zarówno w kwestii ekologii jak i geopolityki - uderzyć w Rosję (i bardzo dobrze!) Co do paneli i Chińczyków - jak nie oni to wyprodukuje ktoś inny, jest podaż to popyt też będzie. A kto wie czy za 10-15 lat ta technologia się nie rozwinie w coś nowego, lepszego, bardziej wydajnego i wytrzymałego. Akurat na panele nie wywaliłem kilkudziesięciu tys. bo skorzystałem z całkiem korzystnego programu dofinansowań :)
Odpowiedz@ChiKenn: Haha. No dobra, nie będę ci zabierał szczęścia życia w nieświadomości. Najlepiej uczyć się na cudzych błędach, ale skuteczniej odczuwając własną głupotę na własnej du##e. Pozdrawiam,
Odpowiedz@czochracz_bobra: jakieś decyzje w życiu podejmować trzeba - jasne, że zawsze jest mniejsze lub większe prawdopodobieństwo, że będą one błędne. Według Ciebie budując 8 lat temu dom jakie źródło ogrzewania powinienem wtedy wybrać i jakie powinni wybierać ludzie, którzy budują domy teraz? Pamiętaj, że przy budowie nowego domu piec na węgiel/ekogroszek/pellet to nie tylko koszt instalacji samego pieca, ale też dodatkowe metry na kotłownię+przechowywanie opału, dodatkowe drzwi zewnętrzne oraz wymurowanie komina - wychodzi drożej niż pompa ciepła.
Odpowiedz@ChiKenn: " jakieś decyzje w życiu podejmować trzeba" i tu dochodzimy do sedna naszej dyskusji. To ty masz podjąć decyzje czym chcesz ogrzewać i na co wydać swoje pieniądze, a nie jakiś ekokomunista w Brukseli.
Odpowiedz@czochracz_bobra: no dobra, tylko skoro już wiemy że pewne sposoby ogrzewania niszczą zdrowie ludzi żyjących w Twoim otoczeniu, to uważasz że możemy pozwalać celowo i świadomie szkodzić innym?
Odpowiedz@ChiKenn: Jak np. "niszczy zdrowie" taki gaz który trzy lata temu jak jeszcze ruskie z miemcami robili interesy był zielonym paliwem EKO? Co takiego sie wydarzyło, co odkryto że z paliwa EKO stało się śmiertelnie trujące? I dlaczego wy ekolodzy nie przejmujecie się chińczykami którzy w koszmarnych warunkach po kilkanaście godzin dziennie robią dla was panele, elektronike i podzespoły do waszych pomp ciepła. Dlaczego nie użalacie się nad dziećmi którzy gołymi łapami kopią w Afryce kobalt i lit do waszych banków energii i elektrycznych samochodów?
Odpowiedz@czochracz_bobra: "Jak np. "niszczy zdrowie" taki gaz" gaz to akurat kwestia głównie geopolityczna i działanie na ograniczenie imperialnych zapędów Rosji - jak najbardziej ma to sens - pisałem Ci już o tym wyżej przecież "trzy lata temu jak jeszcze ruskie z miemcami robili interesy" trzy lata temu nie sądzili, że Putin będzie się szykował do wojny z zachodem "I dlaczego wy ekolodzy nie przejmujecie się chińczykami" w co ma ekologia do praw człowieka? ludzie nie są zagrożonym gatunkiem, żeby się o nich martwić :) "robią dla was panele, elektronike i podzespoły do waszych pomp ciepła" Ty rozumiem z tej elektroniki nie korzystasz? "Dlaczego nie użalacie się nad dziećmi" rozumiem, że aby móc wyrażać w jakimś wątku opinię o konkretnym problemie, który należy rozwiązać trzeba jednocześnie poruszyć wszystkie inne problemy jakie istnieją na świecie? Rozwiązujemy wszystkie problemy na raz, albo żadnego - tak? Dobrze rozumiem Twój tok rozumowania?
Odpowiedz