Z tego co widziałem to główne obłożenia w kościołach jest w niedziele, co do się połączyć z większością zawodów w Polsce. Podobnie msze przed pracą. Też wiele osób na nie chodzi. Więc skoro wierni mogą zdążyć to i księża.
Nie wiem co tu jest za problem. Niech pozwola się i żenić i wtedy zupełnie będą niezalezni od nikogo
@Loganesko: A gdzie ja powiedziałem, że wszystko? Dojdą nowe problemy. Otóż teraz mało jest rozwodników księży. Mało jest księży, którym splajtowała firma i wiszą w huk kasy parafianom. Nie mówiąc o znacznie większej skali nieślubnych dzieci, zdrad.
A także stary problem co jest majątkiem kościoła a co księdza.
A także, że nie będzie można tak łatwo przenieść księdza do innej parafii. Bo powie jaka inna parafia, ja mam terminy na rok do przodu na robienie tynków ;)
No ale w tej chwili, główna kasa osobista księży to od państwa za robienie gówno zajęć religii w szkołach. Bo taka jest rzeczywistość nauczania tych jasełek. I to wygodne życie, tyle że samemu.
Zaś przy przejściu na własną działalność ten jeden problem uzależnienia od pieniedzy państwa by zniknął. Za to by się pojawiło mnóstwo innych problemów. Ale tak żyje setki tysięcy pastorów i jakoś dają radę.
@ciomak: Fakt, skrót myślowy, ale mniej więcej do tego się to schodzi. Niestety religia to nic innego, jak mitologia do pobierania kasy i kontrolowania ludzi, ale to już z goła inny temat.
@Loganesko: Religia to: edukacja, kultura, muzyka, obrazy, architektura, uniwersytety, szkoły, biblioteki, praca u podstaw, zniesienie niewolnictwa, prawa człowieka, moralność. I dopiero później mitologia do pobierania kasy czy wykorzystywanie tej społecznej władzy do korzyści czy finansowych czy przestępczych.
@Loganesko: No przynajmniej na 12 wymienionych rzeczy zgodziłeś się co do 9. To i tak świetny rezultat tej krótkiej rozmowy, bo jeszcze przed chwilą uważałeś to jedynie za mitologię i pobieranie kasy.
Tak więc cieszę się z tak dużej zmiany poglądów.
@ciomak: Ależ w żadnym razie, nie zgadzam się z niczym, co wymieniłeś, bo religia to jedynie mechanizm do kontrolowania ciemnych mas za mordę i dojenia kasy. Cała reszta to rzeczy, które już plemiona sobie wyrabiały, a potem wszelkie religie monoteistyczne sobie to przypisały, jako własne zasługi, co jest wierutnym kłamstwem, bo już człowiek w epoce kamienia łupanego potrafił wyrobić sobie niemal każdy z tych aspektów, religia jest tutaj zbędna od początku własnego istnienia.
Religia powstała kiedy pierwszy cwaniak spotkał pierwszego idiotę.
@Loganesko: Czyli jak patrzysz na kaplice sykstyńską i malowidła w epoce kamienia łupanego to myślisz "To sa dokładnie te same dwa obrazki". I tu i tam sztuka.
Ciekawę czy masz tak samo z innymi rzeczami. Że np postęp technologiczny tez się nic nie zmienił w końcu i w epoce kamienia łupanego i dziś używamy jakiś narzędzi. A czy młotek z kamienia czy wiertarka z młotem udarowym. No identyczne. Tu narzędzie i tam narzędzie.
Widzę że z wiedzą na temat historii, postępu, moralności i innych rzeczy które wymieniłem to nadal jesteś w tej epoce kamienia łupanego. Wybacz, ale nawet największy idiota powinien kojarzyć jakieś epoki w sztuce. Jakiś barok, gotyk, styl romański? Nic tam nie świta?
A co do muzyki to poczytaj choćby życiorysu klasyków wiedeńskich. Jak jeszcze w XIX wieku ogromny wkład w sztukę miał kościół.
I jasne że nie każda religia jest dobra. Sa religie lepsze i gorsze. Ale jeżeli ktoś porównuje ARCHITEKTURĘ z epoki kamienia łupanego do tej którą tworzyła religia to widok braków jakie masz w edukacji jest przerażający.
Zazdroszczę jedynie pewności siebie. Ja jezeli nie mam bladego pojęcia w temacie to staram się pytać, lub w ogóle się nie odzywać. A Ty po prostu jedziesz z jakimiś aforyzmami przekakujesz nad 10tysiacmi lat cywilizacji i mówisz że to wszystko już było... Naprawdę niesamowita pewność siebie.
@ciomak: Ok, miałem sobie dać spokój, bo chyba cię trochę ponosi, ale jak chcesz rozbijmy to sobie na dowody rzeczowe, wypisałeś cytuję: "Religia to: edukacja, kultura, muzyka, obrazy, architektura, uniwersytety, szkoły, biblioteki, praca u podstaw, zniesienie niewolnictwa, prawa człowieka, moralność. I dopiero później mitologia do pobierania kasy czy wykorzystywanie tej społecznej władzy do korzyści czy finansowych czy przestępczych."
To po kolei:
Edukacja - no tak, religia hamowała postęp cywilizacyjny przejmując urzędy, takie jak szkoły i nie mówimy tu tylko o chrześcijaństwie, czy islamie, ale również w starożytnym Rzymie jeśli nie szedłeś z ideologią religijną to mogłeś sobie o nauce pomarzyć - pierwszy mit.
Kultura - ta sama, którą np. katole i Rzymianie w starożytności niszczyli lub wchłaniali? Katole rozkradli i zniszczyli kultury między innymi słowian, celtów, nordyckie, germańskie, galijskie, gotyckie i wiele, wiele innych.
Muzyka - hahaha, tego nawet komentować nie warto. Kolejne zawłaszczenie i niszczenie innych aspektów u innych kultur, zwłaszcza tych uznawanych za prymitywne, więc to paradny argument.
Obrazy - jaskiniowcy już malowali na ścianach łącząc historie i kulturę z malunkiem, więc przykład z dudy.
Architektura - ponownie, co tylko religijni mogli to rozkradli, od celtów, od germanów, od plemion barbarzyńskich, to samo u Rzymian w starożytności, jak i katoli, jedyne co robili to rozkradali.
Uniwersytety - to samo, co edukacja, zawłaszczenie i kontrola w celu trzymania za ryj. Jeżeli śmiało się choć podać w lekką wątpliwość cokolwiek religijnego to wylatywało się na ryj. Religia hamowała wszelką naukę i jej rozwój, a mistrzami byli w tym katole i muzułmanie.
Szkoły - patrz wyżej, bo to 3 użycie tego samego argumentu.
Biblioteki - jedynym przykładem, który w jakikolwiek sposób mógłby bronić tą tezę jest biblioteka macedońska. Reszta to rozkradanie, zakłamywanie faktów historycznych i kolejne zawłaszczenia - wuuuu! Brawo religia! Przykładów też daleko nie trzeba szukać, to co katole zrobili z kulturą słowian.
Praca u podstaw - tego to nawet nie rozumiem, więc nie mam punktu odniesienia.
Zniesienie niewolnictwa - hahahaha, chyba sobie ku*wa żartujesz? xD Ten argument jest tak żałosny, że to szkoda gadać xD
Prawa człowieka - jak dostęp do antykoncepji, legalnej aborcji, czy nauki? Religie wymyślono by prawa ludziom ograniczać w imieniu uprzywilejowanej kasty kapłańskiej.
Moralność - no koń by się uśmiał! Moralność... tego przecież nie ma w jakikolwiek sposób obronić! Czyli co, przed religią ludzie kradli, zabijali i mieli resztę w dudzie? Oczywiście, że nie... już za epoki kamienia powstawały podstawowe kultury i prawa, pisane lub nie, zaś moralność to kwestia przede wszystkim charakteru i wychowania, religia nie ma z moralnością nic wspólnego, a wręcz przeciwnie! Żeruje na naiwności i rozpaczy, by doić pieniądze i trzymać się u władzy.
Ale gratuluje, utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu, że religia to najgorsze gówno, jakie spotkało ludzkość ;)
@Loganesko: Czyli jak religia tworzyła szkoły parafialne to one hamowały naukę. A jak zakłądała uniwersytety to hamowała jeszcze bardziej. Tworzenie szkół, uniwersytetów, bibliotek hamuje edukację. Tak właśnie jest. Piękna teoria.
Kultura. No i na miejsce tych kultur rozwinęła się inna wieloepokowa kultura chrześcijańska. A co to była za kultura celtycka? To pewnie jakaś całkowicie ateistyczna kultura? Tak samo słowiańska, nordycka. Całkowicie ateistyczne. TAM ZERO RELIGII. NIC. NULL. Weź mi opowiedz o kulturze nordyckiej nie uzywając niczego co miałoby związek z jakąkolwiek religią.
I teraz nie wiem czy dalej czytać i odpowiadać...
Muzyka. I chcesz mi powiedzieć, że inne kultury wykształciły muzykę na miarę Mszy D-dur beethowena? A zapomniałem, dla Ciebie to że ktoś walił patykiem o patyk to juz jest muzyka. A czy to gra filharmonia czy nie to bez znaczenia.
I obrazy jaskiniawców to przecież to samo co malunki na kaplicy sekstyńskiej. Nie widać różnicy to po co przepłącać.
Architektura. Kulta epok i katedry to jest to samo co robiły plemiona barbarzyńskie które usypały sobie kurhan...
Nie no, ja mam dosyć. Budowanie szkół to zwalczanie edukacji oraz twierdzenia że malarstwo, rzeźbiarstwo, muzyka to się niewiele zmieniły od czasów epoki kamienia łupanego. Bo tam coś rysowali i teraz rysują. Tam coś śpiewali i dziś śpiewają. W jaskniach mieli jakieś prawa i dzis też jest jakieś prawo. No tez to samo.
Ja się poddaję. Ignorować tysiące lat cywilizacji, kilkanaście epok. Nawet jak spotkałem płaskoziemcę to miał ciut więcej rozumu.
.. i pracę zmienić ;)
OdpowiedzBog dal kosciol to bog da na kosciol :)
OdpowiedzBóg dał Bóg odebrał
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2024 o 14:17
Z tego co widziałem to główne obłożenia w kościołach jest w niedziele, co do się połączyć z większością zawodów w Polsce. Podobnie msze przed pracą. Też wiele osób na nie chodzi. Więc skoro wierni mogą zdążyć to i księża. Nie wiem co tu jest za problem. Niech pozwola się i żenić i wtedy zupełnie będą niezalezni od nikogo
Odpowiedz@ciomak: Czyli podsumowując, uważasz, że wystarczy być uczciwym i wszystko będzie ok? Oto wielka tajemnica wiary - Władza i dolary ;)
Odpowiedz@Loganesko: A gdzie ja powiedziałem, że wszystko? Dojdą nowe problemy. Otóż teraz mało jest rozwodników księży. Mało jest księży, którym splajtowała firma i wiszą w huk kasy parafianom. Nie mówiąc o znacznie większej skali nieślubnych dzieci, zdrad. A także stary problem co jest majątkiem kościoła a co księdza. A także, że nie będzie można tak łatwo przenieść księdza do innej parafii. Bo powie jaka inna parafia, ja mam terminy na rok do przodu na robienie tynków ;) No ale w tej chwili, główna kasa osobista księży to od państwa za robienie gówno zajęć religii w szkołach. Bo taka jest rzeczywistość nauczania tych jasełek. I to wygodne życie, tyle że samemu. Zaś przy przejściu na własną działalność ten jeden problem uzależnienia od pieniedzy państwa by zniknął. Za to by się pojawiło mnóstwo innych problemów. Ale tak żyje setki tysięcy pastorów i jakoś dają radę.
Odpowiedz@ciomak: Fakt, skrót myślowy, ale mniej więcej do tego się to schodzi. Niestety religia to nic innego, jak mitologia do pobierania kasy i kontrolowania ludzi, ale to już z goła inny temat.
Odpowiedz@Loganesko: Religia to: edukacja, kultura, muzyka, obrazy, architektura, uniwersytety, szkoły, biblioteki, praca u podstaw, zniesienie niewolnictwa, prawa człowieka, moralność. I dopiero później mitologia do pobierania kasy czy wykorzystywanie tej społecznej władzy do korzyści czy finansowych czy przestępczych.
Odpowiedz@ciomak: "zniesienie niewolnictwa, prawa człowieka, moralność" tu do pieca dolałeś... religia to całkowite przeciwieństwo tych rzeczy.
Odpowiedz@Loganesko: No przynajmniej na 12 wymienionych rzeczy zgodziłeś się co do 9. To i tak świetny rezultat tej krótkiej rozmowy, bo jeszcze przed chwilą uważałeś to jedynie za mitologię i pobieranie kasy. Tak więc cieszę się z tak dużej zmiany poglądów.
Odpowiedz@ciomak: Ależ w żadnym razie, nie zgadzam się z niczym, co wymieniłeś, bo religia to jedynie mechanizm do kontrolowania ciemnych mas za mordę i dojenia kasy. Cała reszta to rzeczy, które już plemiona sobie wyrabiały, a potem wszelkie religie monoteistyczne sobie to przypisały, jako własne zasługi, co jest wierutnym kłamstwem, bo już człowiek w epoce kamienia łupanego potrafił wyrobić sobie niemal każdy z tych aspektów, religia jest tutaj zbędna od początku własnego istnienia. Religia powstała kiedy pierwszy cwaniak spotkał pierwszego idiotę.
Odpowiedz@Loganesko: Czyli jak patrzysz na kaplice sykstyńską i malowidła w epoce kamienia łupanego to myślisz "To sa dokładnie te same dwa obrazki". I tu i tam sztuka. Ciekawę czy masz tak samo z innymi rzeczami. Że np postęp technologiczny tez się nic nie zmienił w końcu i w epoce kamienia łupanego i dziś używamy jakiś narzędzi. A czy młotek z kamienia czy wiertarka z młotem udarowym. No identyczne. Tu narzędzie i tam narzędzie. Widzę że z wiedzą na temat historii, postępu, moralności i innych rzeczy które wymieniłem to nadal jesteś w tej epoce kamienia łupanego. Wybacz, ale nawet największy idiota powinien kojarzyć jakieś epoki w sztuce. Jakiś barok, gotyk, styl romański? Nic tam nie świta? A co do muzyki to poczytaj choćby życiorysu klasyków wiedeńskich. Jak jeszcze w XIX wieku ogromny wkład w sztukę miał kościół. I jasne że nie każda religia jest dobra. Sa religie lepsze i gorsze. Ale jeżeli ktoś porównuje ARCHITEKTURĘ z epoki kamienia łupanego do tej którą tworzyła religia to widok braków jakie masz w edukacji jest przerażający. Zazdroszczę jedynie pewności siebie. Ja jezeli nie mam bladego pojęcia w temacie to staram się pytać, lub w ogóle się nie odzywać. A Ty po prostu jedziesz z jakimiś aforyzmami przekakujesz nad 10tysiacmi lat cywilizacji i mówisz że to wszystko już było... Naprawdę niesamowita pewność siebie.
Odpowiedz@ciomak: Ok, miałem sobie dać spokój, bo chyba cię trochę ponosi, ale jak chcesz rozbijmy to sobie na dowody rzeczowe, wypisałeś cytuję: "Religia to: edukacja, kultura, muzyka, obrazy, architektura, uniwersytety, szkoły, biblioteki, praca u podstaw, zniesienie niewolnictwa, prawa człowieka, moralność. I dopiero później mitologia do pobierania kasy czy wykorzystywanie tej społecznej władzy do korzyści czy finansowych czy przestępczych." To po kolei: Edukacja - no tak, religia hamowała postęp cywilizacyjny przejmując urzędy, takie jak szkoły i nie mówimy tu tylko o chrześcijaństwie, czy islamie, ale również w starożytnym Rzymie jeśli nie szedłeś z ideologią religijną to mogłeś sobie o nauce pomarzyć - pierwszy mit. Kultura - ta sama, którą np. katole i Rzymianie w starożytności niszczyli lub wchłaniali? Katole rozkradli i zniszczyli kultury między innymi słowian, celtów, nordyckie, germańskie, galijskie, gotyckie i wiele, wiele innych. Muzyka - hahaha, tego nawet komentować nie warto. Kolejne zawłaszczenie i niszczenie innych aspektów u innych kultur, zwłaszcza tych uznawanych za prymitywne, więc to paradny argument. Obrazy - jaskiniowcy już malowali na ścianach łącząc historie i kulturę z malunkiem, więc przykład z dudy. Architektura - ponownie, co tylko religijni mogli to rozkradli, od celtów, od germanów, od plemion barbarzyńskich, to samo u Rzymian w starożytności, jak i katoli, jedyne co robili to rozkradali. Uniwersytety - to samo, co edukacja, zawłaszczenie i kontrola w celu trzymania za ryj. Jeżeli śmiało się choć podać w lekką wątpliwość cokolwiek religijnego to wylatywało się na ryj. Religia hamowała wszelką naukę i jej rozwój, a mistrzami byli w tym katole i muzułmanie. Szkoły - patrz wyżej, bo to 3 użycie tego samego argumentu. Biblioteki - jedynym przykładem, który w jakikolwiek sposób mógłby bronić tą tezę jest biblioteka macedońska. Reszta to rozkradanie, zakłamywanie faktów historycznych i kolejne zawłaszczenia - wuuuu! Brawo religia! Przykładów też daleko nie trzeba szukać, to co katole zrobili z kulturą słowian. Praca u podstaw - tego to nawet nie rozumiem, więc nie mam punktu odniesienia. Zniesienie niewolnictwa - hahahaha, chyba sobie ku*wa żartujesz? xD Ten argument jest tak żałosny, że to szkoda gadać xD Prawa człowieka - jak dostęp do antykoncepji, legalnej aborcji, czy nauki? Religie wymyślono by prawa ludziom ograniczać w imieniu uprzywilejowanej kasty kapłańskiej. Moralność - no koń by się uśmiał! Moralność... tego przecież nie ma w jakikolwiek sposób obronić! Czyli co, przed religią ludzie kradli, zabijali i mieli resztę w dudzie? Oczywiście, że nie... już za epoki kamienia powstawały podstawowe kultury i prawa, pisane lub nie, zaś moralność to kwestia przede wszystkim charakteru i wychowania, religia nie ma z moralnością nic wspólnego, a wręcz przeciwnie! Żeruje na naiwności i rozpaczy, by doić pieniądze i trzymać się u władzy. Ale gratuluje, utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu, że religia to najgorsze gówno, jakie spotkało ludzkość ;)
Odpowiedz@Loganesko: Czyli jak religia tworzyła szkoły parafialne to one hamowały naukę. A jak zakłądała uniwersytety to hamowała jeszcze bardziej. Tworzenie szkół, uniwersytetów, bibliotek hamuje edukację. Tak właśnie jest. Piękna teoria. Kultura. No i na miejsce tych kultur rozwinęła się inna wieloepokowa kultura chrześcijańska. A co to była za kultura celtycka? To pewnie jakaś całkowicie ateistyczna kultura? Tak samo słowiańska, nordycka. Całkowicie ateistyczne. TAM ZERO RELIGII. NIC. NULL. Weź mi opowiedz o kulturze nordyckiej nie uzywając niczego co miałoby związek z jakąkolwiek religią. I teraz nie wiem czy dalej czytać i odpowiadać... Muzyka. I chcesz mi powiedzieć, że inne kultury wykształciły muzykę na miarę Mszy D-dur beethowena? A zapomniałem, dla Ciebie to że ktoś walił patykiem o patyk to juz jest muzyka. A czy to gra filharmonia czy nie to bez znaczenia. I obrazy jaskiniawców to przecież to samo co malunki na kaplicy sekstyńskiej. Nie widać różnicy to po co przepłącać. Architektura. Kulta epok i katedry to jest to samo co robiły plemiona barbarzyńskie które usypały sobie kurhan... Nie no, ja mam dosyć. Budowanie szkół to zwalczanie edukacji oraz twierdzenia że malarstwo, rzeźbiarstwo, muzyka to się niewiele zmieniły od czasów epoki kamienia łupanego. Bo tam coś rysowali i teraz rysują. Tam coś śpiewali i dziś śpiewają. W jaskniach mieli jakieś prawa i dzis też jest jakieś prawo. No tez to samo. Ja się poddaję. Ignorować tysiące lat cywilizacji, kilkanaście epok. Nawet jak spotkałem płaskoziemcę to miał ciut więcej rozumu.
OdpowiedzW końcu koniec finansowania przez Państwo darmozjadów. Niech wasi wyznawcy na was płacą!
OdpowiedzTo nie pierwszy raz gdy religia rozwala się pod ciężarem własnej pychy i obłudy.
Odpowiedz