Fajnie ze faceci w koncu wzieli sie za swoje sprawy a nie czekaja az wszystko kobiety za nich zrobia :)
I mam nadzieje ze zniknie obowiazek alimentow po udowodnieniu, ze nie jest sie ojcem. To jest tak cholernie niesprawiedliwe ze szkoda gadac.
@NadobnyWieslaw: To akt prawny, a nie orzecznictwo. W każdym razie skoro Ty (jak mniemam z tonu wypowiedzi) posiadasz tę (sprzeczną z treścią przepisu, komentarzami autorytetów w zakresie prawa rodzinnego oraz orzecznictwem) wiedzę, to może będziesz uprzejmy się nią podzielić i napisać nam wszystkim, jak to naprawdę jest z tymi alimentami zasądzanymi od osób, które nie są biologicznymi ojcami, po tym, jak - cytując autorkę komentarza - "Udowodnią oni, że nie są ojcami"?
Sąd w trybie art. 62 § 3 KRiO obala ojcostwo, po czym wstaje i ogłasza "W związku z tym, że skutecznie obalił pan ojcostwo tego dziecka, niniejszym zasadzam od pana na jego rzecz alimenty w kwocie 3 500 zł. Wyrok jest prawomocny, z obowiązkiem zapłaty wstecz do dnia narodzin i jeszcze dorzucam alimenty na żonę i jej wujka".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 marca 2024 o 10:04
@NadobnyWieslaw: Jeżeli uważasz, że tak właśnie się kształtuje orzecznictwo w tej kwestii, to zapewne nie będzie dla ciebie żadnym problemem przytoczenie sygnatury przynajmniej jednej sprawy, w której zasądzono alimenty na dziecko od pozwanego, który skutecznie dowiódł tego, że nie jest jego ojcem. Przyznam, że to teza równie kontrowersyjna, co stwierdzenie prawomocnym wyrokiem czyjejś winy i na ten podstawie zasądzenia obowiązku naprawienia szkody z art. 46 kk na rzecz skazanego od pokrzywdzonego.
Tymczasem załączam tezę (z uchwały siódemkowej Sądu Najwyższego) nieporównanie mniej atrakcyjną, acz jednak obowiązującą (bez większych nadziei na to, że cokolwiek z tego zrozumiesz).
http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/8c96/8c96e4faf4052806dd64134946e8cd1e.jpeg
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 marca 2024 o 10:29
Fajnie ze faceci w koncu wzieli sie za swoje sprawy a nie czekaja az wszystko kobiety za nich zrobia :) I mam nadzieje ze zniknie obowiazek alimentow po udowodnieniu, ze nie jest sie ojcem. To jest tak cholernie niesprawiedliwe ze szkoda gadac.
Odpowiedz@mnalicka: A gdzie taki obowiązek według Ciebie obecnie istnieje? Bo raczej nie w art. 133 KRiO.
Odpowiedz@mnalicka: To w końcu jest patriarchat i kobiety to niewolnicy czy faceci to nieudacznicy za których wszystko do tej pory musiały robić kobiety?
Odpowiedz@Wroblitz, to baba, nie wymagaj logicznego myślenia.
Odpowiedz@wroblitz w orzecznictwie. Wiedza przyjdzie z doświadczeniem zawodowym.
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: To akt prawny, a nie orzecznictwo. W każdym razie skoro Ty (jak mniemam z tonu wypowiedzi) posiadasz tę (sprzeczną z treścią przepisu, komentarzami autorytetów w zakresie prawa rodzinnego oraz orzecznictwem) wiedzę, to może będziesz uprzejmy się nią podzielić i napisać nam wszystkim, jak to naprawdę jest z tymi alimentami zasądzanymi od osób, które nie są biologicznymi ojcami, po tym, jak - cytując autorkę komentarza - "Udowodnią oni, że nie są ojcami"? Sąd w trybie art. 62 § 3 KRiO obala ojcostwo, po czym wstaje i ogłasza "W związku z tym, że skutecznie obalił pan ojcostwo tego dziecka, niniejszym zasadzam od pana na jego rzecz alimenty w kwocie 3 500 zł. Wyrok jest prawomocny, z obowiązkiem zapłaty wstecz do dnia narodzin i jeszcze dorzucam alimenty na żonę i jej wujka".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2024 o 10:04
@NadobnyWieslaw: Jeżeli uważasz, że tak właśnie się kształtuje orzecznictwo w tej kwestii, to zapewne nie będzie dla ciebie żadnym problemem przytoczenie sygnatury przynajmniej jednej sprawy, w której zasądzono alimenty na dziecko od pozwanego, który skutecznie dowiódł tego, że nie jest jego ojcem. Przyznam, że to teza równie kontrowersyjna, co stwierdzenie prawomocnym wyrokiem czyjejś winy i na ten podstawie zasądzenia obowiązku naprawienia szkody z art. 46 kk na rzecz skazanego od pokrzywdzonego. Tymczasem załączam tezę (z uchwały siódemkowej Sądu Najwyższego) nieporównanie mniej atrakcyjną, acz jednak obowiązującą (bez większych nadziei na to, że cokolwiek z tego zrozumiesz). http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/8c96/8c96e4faf4052806dd64134946e8cd1e.jpeg
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2024 o 10:29
"To, że nie jesteś ojcem dziecka nie znaczy, że nie masz płacić na nie alimentów" ;-)
OdpowiedzSuper mem, a teraz można prosić jakiś mistrzowski komentarz?
OdpowiedzBardzo słusznie, dosyć bzdur typu dużo późniejsza emerytura, krótsza długość życia, potężna ilość samobójstw, gorsze wyniki nauczania, pobór etc.
OdpowiedzKiedy nikt Ci nie chce płacić za siedzenie w domu i sprzątanie po sobie samej.
Odpowiedz