Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Wanna

Dodaj nowy komentarz
avatar jedyny360
3 5

Trzeba wanne przyciąć, żeby wchodziła na styk i tam gdzie przycięte uszczelnić silikonem i powinno być git. W Sąsiadach było relatywnie niedawno przerabiane: https://youtu.be/CgdU_Vhh6Sg?t=5m59s

Odpowiedz
avatar Zlociutki
1 1

@jedyny360: zwróc uwage jak waskie sa ranty, jak zrobia jak mowisz, wanna straci w tym miejscu swoja sztywnosc. A tak powaznie to tej sie nie da:), pewnie mierzyli lazienke bez plytek i nie pyklo

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2024 o 21:02

avatar ZONTAR
1 1

@jedyny360: Raczej w drugą stronę, tylko takie coś się robi przed kaflami. Jest to wręcz najlepszy sposób na wykorzystanie przestrzeni w ciasnej łazience. Mierzysz wszystko na styk, przycinasz tynki gdzie trzeba tak, żeby wanna dosłownie wchodziła jak puzzle. Wszystko uszczelniasz przed zalaniem, pod i za wanną kafli nie trzeba, wystarczy porządne uszczelnienie aby jakakolwiek wilgoć nie wsiąkała w ściany i ewentualna awaria nie zalała sąsiadów. Wstawiasz wannę w jednym kawałku (żadnego cięcia, metalowa zacznie rdzewieć, plastikowa straci sztywność) i po tym kładziesz kafle chowając wszystkie ranty. Trzeba pamiętać, że tynki, klej i kafle z obu stron dają nam z 5-6cm przynajmniej, wanny zazwyczaj mają dosyć szerokie brzegi, które do niczego właściwie nie służą. Mogą robić za półkę, ale lepiej to po prostu schować pod kaflami zamiast bawić się w cięcie czy zmniejszać funkcjonalną przestrzeń wanny aby zmieścić wygibaśną półeczkę. A, no i polecam stalowe wanny. Nie trzeszczą jak tani plastik, można je opakować pianką albo kupić gotową formę ze styropianu aby wolniej traciła temperaturę i nie brzmiała jak cymbał.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 2

@ZONTAR: A jak jest z masą takiej wanny? Bo remontując mieszkanie miałem wątpliwą przyjemność znosić żeliwną wannę po schodach, bo do windy się nie mieściła. Plastikowa którą mam może trochę trzeszczy, ale za to w miarę lekko się wnosiło

Odpowiedz
avatar ZONTAR
1 1

@jedyny360: Stalowe są dosyć lekkie, żeliwo to zupełnie inna para kaloszy. Stalową możesz przenieść w pojedynkę bez szczególnego wysiłku. Jedyny problem jest w tym, że są raczej same prostokątne, możesz dobrać długość i czasem da się szerokość, ale nic więcej. Plastik jest w każdej możliwej formie. No ale jak ktoś i tak chce zwykły prostokąt, to stalowa jest idealna.

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
0 0

Będzie mógł trenować slalom na nartach wodnych.

Odpowiedz
avatar Patiomkin
0 0

szerokość na wannę pewnie zrobiona. Tylko nie wzięli poprawki na to, że trzeba ją tam wnieść.

Odpowiedz
avatar wroblitz
1 3

Osoby, które to łykają (a tym bardziej plusują) chyba powinny wrócić do IV klasy na lekcje geometrii.

Odpowiedz
avatar Rodzio
0 2

@wroblitz: co łykają? Że ludzie potrafią nie uwzględnić faktu, że przedmioty pod kątem mają wymiar większy niż w pozycji docelowej, czy że nie uwzględniają faktu, że nie da się ich tam umieścić od razu na prosto?

Odpowiedz
avatar wroblitz
0 0

@Rodzio: To, że załączone zdjęcie jest niezbitym dowodem na to, że ta wanna tam nie wejdzie. Równie dobrze mógłbym na kanwie poniższego zdjęcia, forsować tezę, że widoczna na nim książka nie zmieści mi się (poziomo) do koszulki... i pewnie też znalazłby się masa ludzi, którzy by w to uwierzyli. http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/596d/596dda2527b8ea5bbff1ac0fed8e4b9d.jpeg

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2024 o 14:10

avatar Rodzio
-1 1

@wroblitz: to teraz zaklej część koszulki symulując drzwi, włóż tę kartkę pod kątem i obróć do poziomu nie zginając żadnej z krawędzi kartki ani nie zmieniajac obrysów samej koszulki. To jest różnica między teoretykiem i praktykiem, jeden widzi, że wymiar się zgadza, drugi uwzględnia ograniczenia. Czy się tam wanna zmieści zależy od inwencji twórczej monterów i tego ile zostawiono zapasu - jeśli jest na "0" to się nie zmieści.

Odpowiedz
avatar wroblitz
0 0

@Rodzio: Z tym, że ja rozumiem różnicę pomiędzy tymi dwoma stanami faktycznymi (wliczając w to fakt, że w pomieszczeniu jednak mamy do czynienia z trzema wymiarami - dochodzi jeszcze głębokość, której jednak nie ma, czy też jest ograniczona do wartości symbolicznej w przypadku koszulki, co czyni tę Twoją analogię niezbyt analogiczną), a jedyne, co próbuje powiedzieć, to: a) takie jedno zdjęcie, to jednak trochę za mało (przynajmniej dla mnie), żeby jednoznacznie i z całą pewnością uznać, że ta wanna tam się nie mieści i jakoś łatwiej mi uwierzyć w to, że ktoś to wrzucił dla atencji, aniżeli istotnie ma taki problem, b) uważam, że znalazłyby się osoby (szczególnie pośród tych, którzy na podstawie tego jednego zdjęcia uwierzyli w to, że nie ma możliwości zmieszczenia tam tej wanny), które łyknęłyby tę koszulkę.

Odpowiedz
avatar kamil13232
1 1

@wroblitz trzeba miec troche wyobtaźninprzestrzennej i właśnie pojęcia z geometrii. Gdyby nie zamontowali muszli i weszli z wanna do łazienki przekręcając ja w duch płaszczyznach po przekątnej w góre i bok to vy ją idealnie wpasowali. Wiem bo to samo przerabiałem u siebie w łazience tylko miałem to już wcześniej przeliczone że sie da, zanim zamówiłem wanne

Odpowiedz
avatar Rodzio
0 0

@wroblitz: otóż jak zasymulujesz w tej koszulce drzwi, to ta kartka się tam nie zmieści. Dodanie trzeciego wymiaru robi tylko trudniej, ale to, jako spec od geometrii z pewnością wiesz ;) Widziałem i uczestniczyłem w zbyt wielu podobnych wtopach, żeby szukać tu afery...

Odpowiedz
Udostępnij