Definicja równości z lewej strony: Janosik to równy gość bo nie ma a Murgrabia - nie bo ma. Dlatego Janosik może zabrać Murgrabiemu i wtedy to on ma... ale to nie ważne... i dopiero wtedy jest równo. "Nie zgadzasz się ty podły szowinisto?!"
Nikt tak nie dodaje głosów PiS-owi i Konfederacji jak tak myśląca Lewica.
Definicja równości z lewej strony: Janosik to równy gość bo nie ma a Murgrabia - nie bo ma. Dlatego Janosik może zabrać Murgrabiemu i wtedy to on ma... ale to nie ważne... i dopiero wtedy jest równo. "Nie zgadzasz się ty podły szowinisto?!" Nikt tak nie dodaje głosów PiS-owi i Konfederacji jak tak myśląca Lewica.
OdpowiedzMinisterstwo Równości? Toż to Ministerstwo Uprzywilejowania Kobiet.
Odpowiedz