Zagrożona to może być czyjaś pozycja, zaś sytuacja może być coraz bardziej skomplikowana. Natomiast nie mam bladego pojęcia, co mogłaby oznaczać "zagrożona sytuacja".
Niewiele osób jest świadomych istnienia żeńskiej piłki nożnej, a jeszcze mniej wie że paradoksalnie jej oglądanie jest tak samo pedalskie jak oglądanie męskiej.
Zastanawia mnie, ile % młodych dzieciaków grających w piłkę osiąga cokolwiek. Ze strony żony, większość gówniaków gra w piłkę pozapisywani na jakieś orliki, treningi, sks-y - dzieci nie umieją tabliczki mnożenia, ale w piłę grać mają, bo tam duża kasa.
Zagrożona to może być czyjaś pozycja, zaś sytuacja może być coraz bardziej skomplikowana. Natomiast nie mam bladego pojęcia, co mogłaby oznaczać "zagrożona sytuacja".
OdpowiedzNiewiele osób jest świadomych istnienia żeńskiej piłki nożnej, a jeszcze mniej wie że paradoksalnie jej oglądanie jest tak samo pedalskie jak oglądanie męskiej.
OdpowiedzZastanawia mnie, ile % młodych dzieciaków grających w piłkę osiąga cokolwiek. Ze strony żony, większość gówniaków gra w piłkę pozapisywani na jakieś orliki, treningi, sks-y - dzieci nie umieją tabliczki mnożenia, ale w piłę grać mają, bo tam duża kasa.
Odpowiedz