Biorąc pod uwagę poziom naszych mediów, umiejętności weryfikacji informacji i obiektywizm to Mazurek wypada jeszcze całkiem-całkiem, bo przynajmniej (niektórym) potrafi przywalić, więc jest czego posłuchać i czasem się zaśmiać. A że nie zna definicji nauki i nie wie na czym polega metoda naukowa.. cóż, większość Polaków tego nie wie ;-) Jego programy trzeba po prostu traktować jako coś rozrywkowego i na luzie, a nie super poważne analizy polityczne. Za bardzo się ludzie spinają.
@Klugheit: Masz w ch* wysokie standardy.
Zresztą dosyć to zabawnie brzmi, gdy słyszy się: "Mazurek zmasakrował kolejną aktywistkę/polityka/kogokolwiek" w kontekście:
"Jego programy trzeba po prostu traktować jako coś rozrywkowego i na luzie, a nie super poważne analizy polityczne. Za bardzo się ludzie spinają xddd."
Już nawet mniejsza o to, że Mazurek popełnia średnio 5 błędów merytorycznych na wywiad.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2024 o 14:43
@Klugheit: Cóż, coś w tym jest. Jeśli zaczniemy patrzeć na Mazurka raczej jako na klauna-showmana niż na poważnego dziennikarza, to takie sytuacje przestają aż tak irytować. Choć, niestety, wciąż bywają szkodliwe.
@Kajothegreat: Jak na polskie media, które oglądam od ponad 20 lat? Oj tak, wysokie ;-)
Mazurek jest kurde sam jeden, a ludzie robią mu jeszcze darmową reklamę. Przez te wszystkie lata popowstawały całe środowiska dziennikarskie, wydawnictwa i stacje telewizyjne, które uprawiają gorszy rodzaj dziennikarstwa i o ile argument, że nie można leczyć dżumy cholerą jest sensowny, o tyle zupełnie nie rozumiem co się tak co poniektórzy na niego rzucili. Jakby to pierwszy raz był, że dziennikarz nie stanął na wysokości zadania :D
@Klugheit: Kolego, jaki jest ku**a gorszy "rodzaj dziennikarstwa", niż taki, który opiera się na niewiedzy i demagogii? Mazurek zwykle dowodzi, że NIE MA POJĘCIA, o czym mówi, a mimo wszystko pier**li. Nie ma zielonego pojęcia o tym, jak działają banki, jak działa gospodarka w ogóle (ach, zawsze można użyć argumentu "prowadzę działalność gospodarczą", hehehehe), nie rozumie teorii meta-naukowych (czy też filozofii nauki; przez "nauka opiera się na sporach" zapewne miał na myśli falsyfikacjonizm popperowski, tylko zdaje się, że niestety przeczytał streszczenie), nie rozumie nauki w ogóle itd.
To jest dno dziennikarskie, kolego. Narcyz, który bazuje swoją karierę "dziennikarską" na sile głosu czy pewnej sprawności retorycznej. Nie znam nawet jednego dziennikarza, który tak często się mylił/myli-się i nie odczuwa przy tym żadnego poczucia wstydu/zażenowania.
@Kajothegreat: Gorszym rodzajem dziennikarstwa jest dla mnie np. ten, który uderza w polski interes narodowy. Albo pacyfikuje nastroje propaństwowe w kraju. Albo osłabia tkankę społeczną poprzez uprawianie pedagogiki wstydu. Albo podmywa postawy obywatelskie. I jeszcze kilka bym znalazł.
Sam jeden Mazurek czy nawet z kolegami jest niegroźny. Może razić jego niekompetencja czy brak przygotowania, ale na dobrą sprawę to się zbłaźni i tyle. Jak się komuś nie podoba - pojadę klasykiem - to niech nie ogląda. Nie ma to większych skutków. I tak jak wspomniałem wcześniej: taki już mamy poziom dziennikarstwa w kraju. Jest to tylko dowód, że środowisko potrzebuje zmian i uzdrowienia.
Za to mega zabawne jest dla mnie wylewanie tony postów na jego temat, widziałem tego sporo na FB, jakby był tego warty. No ale niektórzy chyba nie mają nic ciekawego do roboty :D
@Klugheit: W życiu napisałem dwa komentarze na temat Mazurka - obydwa w tym tygodniu. To z kolei dlatego, że ten pajac staje się coraz bardziej popularny, pomimo ewidentnych braków (choć znowu przyznam, że jest niezły retorycznie).
I co to znaczy "dziennikarstwo uderzające w interes narodowy"? Czy jeśli napiszę, że Wołyń był bezpośrednim następstwem obozów koncentracyjnych i, krótko mówiąc, czystek politycznych na terenach obecnej zachodniej Ukrainy, dokonanych przez Piłsudskiego (sam bandera był latami trzymany w polskich więzieniach), czy będzie to twierdzenie "antypolskie"? Czy jeśli napiszę, że Polacy też dokonywali pogromów na żydach przed II wś., czy będzie to twierdzenie antypolskie?
Mam na to wszystko faktyczne źródła historyczne - niezależnie od tego, czy Czarnkowi się to podoba, czy nie.
Widzisz, dziennikarstwo NIE POWINNO w ogóle zwracać uwagi na takie pierdoły, jak "interes narodowy" - niezależnie już jakiego kraju - jeśli ma być dziennikarstwem rzetelnym.
@Kajothegreat: Nie śledzę Twojego profilu w tym serwisie, więc nie wiem ile pisałeś o Mazurku. Odnosiłem się do tego, co widziałem na FB, gdzie dwie czy trzy jego rozmowy wywołały wśród niektórych takie poruszenie jakby chodziło co najmniej o kogoś na samych szczytach władzy. A przecież to jeden z wielu dziennikarzy, którzy są nieco bardziej rozpoznawalni w mediach i nic więcej.
Wołyń, Piłsudski, Bandera czy obozy to nie jest interes narodowy tylko polityka historyczna. A ta, jak widać w mediach całego zachodniego świata, jest jak najbardziej podległa interesom i określonej retoryce. Tylko, że to oddzielny temat.
Co do ostatniego akapitu - to zależy o jakim dziennikarstwie mowa, ale to znowu odrębny temat:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziennikarstwo
Co wy chcecie od typa który ledwo sie ubrać potrafi samodzielnie a do pracy idzie po znakach narysowanych na chodniku bo by nie trafił. A ma jedynie przez jezdnię przejść
@czochracz_bobra: Tak ich zmasakrował razem ze Stanowskim, że 99%, widzów po obejrzeniu tego zmasakrowało ich. Poczytaj komentarze: https://www.youtube.com/watch?v=sO5HcLGDJXY
@wlsz: Nie interesują mnie lewackie akcje ekozjebów. Po publikacji były same pozytywne to samo na czacie. Ekoterroryzm powinno się zwalczać tak jak każdy inny terroryzm.
PS. Menzen też miał miliony like'ów na tiktoku.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 kwietnia 2024 o 21:18
@czochracz_bobra: Tak, jak w rozmowie z tą drugą, dwudziestoletnią aktywistką, w której kilka razy palnął takie głupoty, że aż za głowę można było się złapać. Sorry, Mazurek jest najlepszy w masakrowaniu samego siebie.
@PawelMatczak: W momencie, w którym ktoś nieironicznie używa określeń typu "[ktośtam] zmasakrował [kogośtam]", można już w ciemno stwierdzić, że to idiota albo konfiarz. Co w sumie na jedno wychodzi.
Biorąc pod uwagę poziom naszych mediów, umiejętności weryfikacji informacji i obiektywizm to Mazurek wypada jeszcze całkiem-całkiem, bo przynajmniej (niektórym) potrafi przywalić, więc jest czego posłuchać i czasem się zaśmiać. A że nie zna definicji nauki i nie wie na czym polega metoda naukowa.. cóż, większość Polaków tego nie wie ;-) Jego programy trzeba po prostu traktować jako coś rozrywkowego i na luzie, a nie super poważne analizy polityczne. Za bardzo się ludzie spinają.
Odpowiedz@Klugheit: Masz w ch* wysokie standardy. Zresztą dosyć to zabawnie brzmi, gdy słyszy się: "Mazurek zmasakrował kolejną aktywistkę/polityka/kogokolwiek" w kontekście: "Jego programy trzeba po prostu traktować jako coś rozrywkowego i na luzie, a nie super poważne analizy polityczne. Za bardzo się ludzie spinają xddd." Już nawet mniejsza o to, że Mazurek popełnia średnio 5 błędów merytorycznych na wywiad.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2024 o 14:43
@Klugheit: Cóż, coś w tym jest. Jeśli zaczniemy patrzeć na Mazurka raczej jako na klauna-showmana niż na poważnego dziennikarza, to takie sytuacje przestają aż tak irytować. Choć, niestety, wciąż bywają szkodliwe.
Odpowiedz@Kajothegreat: Jak na polskie media, które oglądam od ponad 20 lat? Oj tak, wysokie ;-) Mazurek jest kurde sam jeden, a ludzie robią mu jeszcze darmową reklamę. Przez te wszystkie lata popowstawały całe środowiska dziennikarskie, wydawnictwa i stacje telewizyjne, które uprawiają gorszy rodzaj dziennikarstwa i o ile argument, że nie można leczyć dżumy cholerą jest sensowny, o tyle zupełnie nie rozumiem co się tak co poniektórzy na niego rzucili. Jakby to pierwszy raz był, że dziennikarz nie stanął na wysokości zadania :D
Odpowiedz@Klugheit: Kolego, jaki jest ku**a gorszy "rodzaj dziennikarstwa", niż taki, który opiera się na niewiedzy i demagogii? Mazurek zwykle dowodzi, że NIE MA POJĘCIA, o czym mówi, a mimo wszystko pier**li. Nie ma zielonego pojęcia o tym, jak działają banki, jak działa gospodarka w ogóle (ach, zawsze można użyć argumentu "prowadzę działalność gospodarczą", hehehehe), nie rozumie teorii meta-naukowych (czy też filozofii nauki; przez "nauka opiera się na sporach" zapewne miał na myśli falsyfikacjonizm popperowski, tylko zdaje się, że niestety przeczytał streszczenie), nie rozumie nauki w ogóle itd. To jest dno dziennikarskie, kolego. Narcyz, który bazuje swoją karierę "dziennikarską" na sile głosu czy pewnej sprawności retorycznej. Nie znam nawet jednego dziennikarza, który tak często się mylił/myli-się i nie odczuwa przy tym żadnego poczucia wstydu/zażenowania.
Odpowiedz@Kajothegreat: Gorszym rodzajem dziennikarstwa jest dla mnie np. ten, który uderza w polski interes narodowy. Albo pacyfikuje nastroje propaństwowe w kraju. Albo osłabia tkankę społeczną poprzez uprawianie pedagogiki wstydu. Albo podmywa postawy obywatelskie. I jeszcze kilka bym znalazł. Sam jeden Mazurek czy nawet z kolegami jest niegroźny. Może razić jego niekompetencja czy brak przygotowania, ale na dobrą sprawę to się zbłaźni i tyle. Jak się komuś nie podoba - pojadę klasykiem - to niech nie ogląda. Nie ma to większych skutków. I tak jak wspomniałem wcześniej: taki już mamy poziom dziennikarstwa w kraju. Jest to tylko dowód, że środowisko potrzebuje zmian i uzdrowienia. Za to mega zabawne jest dla mnie wylewanie tony postów na jego temat, widziałem tego sporo na FB, jakby był tego warty. No ale niektórzy chyba nie mają nic ciekawego do roboty :D
Odpowiedz@Klugheit: W życiu napisałem dwa komentarze na temat Mazurka - obydwa w tym tygodniu. To z kolei dlatego, że ten pajac staje się coraz bardziej popularny, pomimo ewidentnych braków (choć znowu przyznam, że jest niezły retorycznie). I co to znaczy "dziennikarstwo uderzające w interes narodowy"? Czy jeśli napiszę, że Wołyń był bezpośrednim następstwem obozów koncentracyjnych i, krótko mówiąc, czystek politycznych na terenach obecnej zachodniej Ukrainy, dokonanych przez Piłsudskiego (sam bandera był latami trzymany w polskich więzieniach), czy będzie to twierdzenie "antypolskie"? Czy jeśli napiszę, że Polacy też dokonywali pogromów na żydach przed II wś., czy będzie to twierdzenie antypolskie? Mam na to wszystko faktyczne źródła historyczne - niezależnie od tego, czy Czarnkowi się to podoba, czy nie. Widzisz, dziennikarstwo NIE POWINNO w ogóle zwracać uwagi na takie pierdoły, jak "interes narodowy" - niezależnie już jakiego kraju - jeśli ma być dziennikarstwem rzetelnym.
Odpowiedz@Kajothegreat: Nie śledzę Twojego profilu w tym serwisie, więc nie wiem ile pisałeś o Mazurku. Odnosiłem się do tego, co widziałem na FB, gdzie dwie czy trzy jego rozmowy wywołały wśród niektórych takie poruszenie jakby chodziło co najmniej o kogoś na samych szczytach władzy. A przecież to jeden z wielu dziennikarzy, którzy są nieco bardziej rozpoznawalni w mediach i nic więcej. Wołyń, Piłsudski, Bandera czy obozy to nie jest interes narodowy tylko polityka historyczna. A ta, jak widać w mediach całego zachodniego świata, jest jak najbardziej podległa interesom i określonej retoryce. Tylko, że to oddzielny temat. Co do ostatniego akapitu - to zależy o jakim dziennikarstwie mowa, ale to znowu odrębny temat: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziennikarstwo
Odpowiedzkiedy zadarłeś z izraelitą i już nawet na meczykach zaczyna się na ciebie nagonka
OdpowiedzCo wy chcecie od typa który ledwo sie ubrać potrafi samodzielnie a do pracy idzie po znakach narysowanych na chodniku bo by nie trafił. A ma jedynie przez jezdnię przejść
OdpowiedzMazurek jaki jest każdy widzi, nie każdy musi go lubić i oglądać. Ale za to jak masakruje ekoświrów i ekoterrorystow należy mu się order orła białego.
Odpowiedz@czochracz_bobra: Tak ich zmasakrował razem ze Stanowskim, że 99%, widzów po obejrzeniu tego zmasakrowało ich. Poczytaj komentarze: https://www.youtube.com/watch?v=sO5HcLGDJXY
Odpowiedz@wlsz: Nie interesują mnie lewackie akcje ekozjebów. Po publikacji były same pozytywne to samo na czacie. Ekoterroryzm powinno się zwalczać tak jak każdy inny terroryzm. PS. Menzen też miał miliony like'ów na tiktoku.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2024 o 21:18
@czochracz_bobra: Tak, jak w rozmowie z tą drugą, dwudziestoletnią aktywistką, w której kilka razy palnął takie głupoty, że aż za głowę można było się złapać. Sorry, Mazurek jest najlepszy w masakrowaniu samego siebie.
Odpowiedz@czochracz_bobra: jesteś idealnym odbiorcą treści Stanowskiego i Mazurka czy to obraza, czy komplement, sam sobie odpowiedz
Odpowiedz@PawelMatczak: W momencie, w którym ktoś nieironicznie używa określeń typu "[ktośtam] zmasakrował [kogośtam]", można już w ciemno stwierdzić, że to idiota albo konfiarz. Co w sumie na jedno wychodzi.
Odpowiedz