Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Piekielna winda

by mtheabnormal
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar JasniePanQrdupel
18 18

Nie, wszystko gra! Zawsze w takiej sytuacji, przynajmniej w moim przypadku, pojawia się problem, jak zagadać. A tu temat sam się narzuca. "To nie ja pierdnąłem" - mówisz - "tu już tak było, jak wsiadałem". I dalej rozmowa toczy sie sama...

Odpowiedz
avatar Grajcz
6 8

Winny się tłumaczy.

Odpowiedz
avatar mongo126
-1 3

albo powiedziec cos w humorystycznym stylu "wybacz, ale mam dzisiaj okropne gazy" :)

Odpowiedz
avatar Rku
10 10

no po prostu nie ma to jak podryw na bąka...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
9 9

Jak winda się zatrzymała i zobaczył blondynkę powinien jak najszybciej stamtąd wyjść i radzić jej tam nie wchodzić bo ktoś zrobił windę uciążliwie zapachową. Wtedy byłby bohaterem.

Odpowiedz
avatar lukasz175
8 8

dobrze że z dzieckiem nie wsiadła, bo jak znam życie to dziecko by zapytało co tak śmierdzi :)

Odpowiedz
avatar pawlo94pl
1 5

Co tam robił kierowca autobusu?

Odpowiedz
avatar Sla
1 1

klaskał

Odpowiedz
avatar Marcines
12 12

Pierdział.

Odpowiedz
avatar PsiKutasBezS
6 6

Znam to od drugiej strony . Jadę sobie windą w dół, nikogo nie było cisza spokój no to trach. Cichacz. Potem sobie pomyślałem "hmm....co gdy na parterze będzie czekać pełno osób, w końcu to akademik więc zawsze ktoś czeka" . No to szybko wcisnąłem 1 piętro i opuściłem komore. Ponieważ winda nie była za szybka byłem w stanie dobiec na parter i patrzeć niczym psychopata, jak Ci biedni ludzie powoli zbliżają się do windy nieświadomi tragedii :)

Odpowiedz
avatar pieprzu
0 0

blondyna myśli - paradoks windy, gdy śmierdziel jedzie windą, winda jedzie śmierdzielem

Odpowiedz
avatar pomarancza3000
0 2

A gdzie wersja "See translation"?

Odpowiedz
Udostępnij