Potwierdzam. Co więcej, małpa potrafiłaby napisać dzieło Szekspira - odsyłam do twierdzenia o nieskończonej liczbie małp.
Tylko po co? Na razie jest sen, seks, jeść, iskanie, seks, jeść, seks, sen. A później byłaby wyprawka dla dziecka, małżeństwo - a tfu! - czy inna monogamia, jakaś praca po 8h... Nigdy w życiu. Wróćcie na drzewa, ludziska, to sobie pogadamy.
@RudaMaupa: Tak samo jak małpa byłaby w stanie napisać Shakespeara, tak też dzieło shakespeara mogłoby zostać przypadkiem wyrzeźbione w skale poprzez erozję. Nie ma w tym nic dziwnego, wstrząsającego, zaskakującego... Nie trzeba żadnych twierdzeń układać, by zdawać sobie z tego sprawę.
Ale nie pracują, więc coś w tym musi być.
OdpowiedzAle roboty unikają lepiej niż zwykłe małpy.
OdpowiedzPotwierdzam. Co więcej, małpa potrafiłaby napisać dzieło Szekspira - odsyłam do twierdzenia o nieskończonej liczbie małp. Tylko po co? Na razie jest sen, seks, jeść, iskanie, seks, jeść, seks, sen. A później byłaby wyprawka dla dziecka, małżeństwo - a tfu! - czy inna monogamia, jakaś praca po 8h... Nigdy w życiu. Wróćcie na drzewa, ludziska, to sobie pogadamy.
Odpowiedz@RudaMaupa: Tak samo jak małpa byłaby w stanie napisać Shakespeara, tak też dzieło shakespeara mogłoby zostać przypadkiem wyrzeźbione w skale poprzez erozję. Nie ma w tym nic dziwnego, wstrząsającego, zaskakującego... Nie trzeba żadnych twierdzeń układać, by zdawać sobie z tego sprawę.
OdpowiedzBez przesady! Rozumiem, że można ich nie lubić, ale żeby od razu porównywać je do posłów?
Odpowiedz@narabanydrwal: To niedorzeczne pomówienia.
OdpowiedzMałpy? Chyba raczej barany
OdpowiedzJeszcze osły.
Odpowiedz'Czyja'.
OdpowiedzWiem jest moja. Niedawno zgubiłem... Pozdro dla kumatych
Odpowiedz