Polski włamywacz okazał się dżentelmenem. „Ofiary” włamywacza chcą go zatrudnić
http://media.wpolityce.pl/cache/74/67/7467bd822d239f8e890a2ee16310aa26.jpg
28-letni Łukasz Ch. wkradł się do domu emerytów z Nelson w Lancashire.
Nic jednak nie ukradł. Zamiast tego posprzątał posesję na błysk. „Ofiary” włamywacza chcą go zatrudnić w charakterze lokaja.
Emigrant z Polski włamał się do domu 73-letniej Paty Dyson i jej 78-letniego partnera Martina Holtby’ ego w czasie, kiedy ci byli na wakacjach. Mężczyzna tłumaczył się później policji, że nie miał gdzie spać, a nieruchomość wydawała mu się opuszczona.
Gdy zorientował się jednak, że dom jest zamieszkały zabrał się za sprzątanie, zrobił pranie i przygotował kąpiel z bąbelkami.
Gdy Anglicy wrócili w nocy w podróży, zauważyli, że ktoś przygotował makaron z kurczakiem. A w swojej sypialni na piętrze znaleźli chrapiącego mężczyznę. Łukasz Ch. został obudzony i zatrzymany przez policję.
Włamywacz-dżentelmen praktycznie nie mówi po angielsku, więc emerytom trudno było się z nim porozumieć.
Okazało się, że mężczyzna z zawodu jest tapicerem. Niestety w Anglii nie mógł znaleźć pracy i został wyrzucony z mieszkania.
Właściciele domu nie są źli na Polaka. Chcą mu nawet dać zajęcie!
Jedyna strata to spalony stary garnek, ale to się każdemu może zdarzyć. Chętnie bym go zatrudniła w charakterze lokaja — powiedziała Pat Dyson w „Daily Mail”.
Wymiar sprawiedliwości już nie był tak pobłażliwy dla Polaka. Ukarał go dwoma latami więzienia w zawieszeniu i grzywną w wysokości 200 funtów.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2014 o 12:22
Pytanie, po co ten włamywacz wziął swoje CV idąc na włam?
A, dobra, nieważne, już wiem. On szedł po prostu na rozmowę kwalifikacyjną. A że przyszedł trochę wcześniej, to pomyślał: "Zamiast tu stać bez sensu, opędzluję jakieś mieszkanko, będę miał na drobne wydatki do czasu pierwszej pensji". Chyba tak było.
Polski włamywacz okazał się dżentelmenem. „Ofiary” włamywacza chcą go zatrudnić http://media.wpolityce.pl/cache/74/67/7467bd822d239f8e890a2ee16310aa26.jpg 28-letni Łukasz Ch. wkradł się do domu emerytów z Nelson w Lancashire. Nic jednak nie ukradł. Zamiast tego posprzątał posesję na błysk. „Ofiary” włamywacza chcą go zatrudnić w charakterze lokaja. Emigrant z Polski włamał się do domu 73-letniej Paty Dyson i jej 78-letniego partnera Martina Holtby’ ego w czasie, kiedy ci byli na wakacjach. Mężczyzna tłumaczył się później policji, że nie miał gdzie spać, a nieruchomość wydawała mu się opuszczona. Gdy zorientował się jednak, że dom jest zamieszkały zabrał się za sprzątanie, zrobił pranie i przygotował kąpiel z bąbelkami. Gdy Anglicy wrócili w nocy w podróży, zauważyli, że ktoś przygotował makaron z kurczakiem. A w swojej sypialni na piętrze znaleźli chrapiącego mężczyznę. Łukasz Ch. został obudzony i zatrzymany przez policję. Włamywacz-dżentelmen praktycznie nie mówi po angielsku, więc emerytom trudno było się z nim porozumieć. Okazało się, że mężczyzna z zawodu jest tapicerem. Niestety w Anglii nie mógł znaleźć pracy i został wyrzucony z mieszkania. Właściciele domu nie są źli na Polaka. Chcą mu nawet dać zajęcie! Jedyna strata to spalony stary garnek, ale to się każdemu może zdarzyć. Chętnie bym go zatrudniła w charakterze lokaja — powiedziała Pat Dyson w „Daily Mail”. Wymiar sprawiedliwości już nie był tak pobłażliwy dla Polaka. Ukarał go dwoma latami więzienia w zawieszeniu i grzywną w wysokości 200 funtów.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2014 o 12:22
Proszę bardzo, można i tak:)
OdpowiedzPytanie, po co ten włamywacz wziął swoje CV idąc na włam? A, dobra, nieważne, już wiem. On szedł po prostu na rozmowę kwalifikacyjną. A że przyszedł trochę wcześniej, to pomyślał: "Zamiast tu stać bez sensu, opędzluję jakieś mieszkanko, będę miał na drobne wydatki do czasu pierwszej pensji". Chyba tak było.
OdpowiedzW normalnym kraju miejsc pracy bylo by az za duzo i jej koszty były by coraz wieksze
OdpowiedzOddzwonili?
OdpowiedzLiczył na to, że go do ZUS-u przyjmą
Odpowiedzdwa radiowozy pościgowe prawidłowo zaparkowane przed komisariatem.
OdpowiedzTypowy mieszkaniec Otwocka
OdpowiedzBył to monter okien, miał zostawić coś z PCV a zostawił CV. Po prostu skopał robotę....
Odpowiedz