Niestety im więcej sezonów tym gorzej .Yoka zrobił z tego pseudofilozoficzny serial z dennym poczuciem humoru.Kiedyś prawie odcinek śmieszył a dzisiaj 1 na 10. I do tego Jolasia .
@Avila001: Dokładnie, Kiepscy skończyli się wraz z odejściem Waldusia. Później było coraz gorzej, a aktualnie jest tragicznie. To już nie ci Kiepscy co w pierwszej serii, a Jolasia to już po prostu dramat.
@Avila001: Okił Khamidov jak kręcił ten serial, to był on tak zajebisty, że do dziś jak oglądam jego odcinki Kiepskich to padam ze śmiechu, a Yoka się po prostu do tego nie nadaje. Za bardzo skupił się na tym, żeby w odcinkach dodawać jakieś efekty specjalnie i robi z tego coś na podobiznę hollywoodzkiego gówna. Khamidov skupiał się głownie na tym, żeby ten serial był zabawny, a nie nowoczesny. Lekko wulgarne, czasami bezsensowne, ale jakże zabawne, a to co robi Yoka nie jest ani śmieszne, ani fajne. No, a ta Jolasia to już wogóle jest tragedia. Odkąd pojawiła się w serialu, prawie każdy odcinek skupia się na niej. Jest w centrum uwagi, a powini w nim być Kiepski, Paździoch i Boczek, bo to z tego wychodziły najzabawniejsze wątki.
@SpeeDDS: D O K Ł A D N I E.
To nie odejście Waldusia spowodowało obniżenie poziomu, odcinki reżyserowane przez Khamidov'a nadal były na tym samym poziomie(no w sumie może i nie do końca, bo śmiech Waldka był epicki). Kiepscy według Khamidova mieli drugie dno, które zauważa się po latach, to znaczy jak pierwsze odcinki leciały w tv, byłem w podstawówce, i śmiałem się, jak Ferdek mówił "kurde" czy "dupa". Tak, byłem dzieckiem, i taki prymitywny humor mi się podobał, prosta forma trafiała też do przeciętnego Janusza, którego śmieszy to samo.
Po kilku latach w starych odcinkach można zauważyć piękne przedstawienie naszych narodowych wad, i inne rzeczy takie, jak nawiązania do "Wesela", "Opowieści wigilijnej", "Terminatora" itd. Każdy odcinek był kończony jakąś życiową puentą.
Ten serial to był Polaka portret własny.
Odcinki reżyserowane przez Patrick'a Yokę mają tylko tę pierwszą część- naciągany humor, cieszyłem się jak dziecko z powrotu Waldka, jednak jak się okazało na próżno, bo Jolasia skutecznie odrzuca.
Jak dla mnie, jako fana to niestety ten serial powinien się skończyć, ewentualnie być kręcony dalej ale po zmianie reżysera na Khamidov'a.
@Qba00: Ta cała Jolasia to ja nie wiem co ona tam robi, bohaterowie zdają się głupkowaci ale jednak jakiś rozum mają, a Jolasia? Jolasia zachowuje się jak by nie miała mózgu, i do tego jest cholernie denerwująca a nie śmieszna.
A no i jeszcze Edzio, bez niego to nie do końca to samo ;)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 grudnia 2014 o 19:01
Jak byłem młodszy to uwielbiałem stare odcinki. A teraz są po prostu dla mnie głupie. Opierały się w sumie na tym samym "Walduś, mam pomysła", "Babka, dawaj rente" i że Paździoch to menda.
@KrolikAlbinos: Brak Edzia to już nie wina reżysera, starość go dopadła.
@Catacombe: Innych kiepskich oglądałeś, jak dla ciebie to tylko "walduś mam pomysła". Pamiętasz jak przywoływali duchy żeby przerobić je na bimber odkurzaczem, a wymyślili to bo duch to po łacinie "spiritus"? albo jeden z ulubionych w którym Walduś przeszedł do równoległego świata przez lustro, w którym był znanym skrzypkiem a ferdek profesorem? To właśnie w nowych odcinkach coraz mniej tego absurdu, dobry odcinek zdarza się może raz na dziesięć ;) więszość odcinków przynudza, jakoś tak nie bawi, a stare się ogląda z bananem na twarzy.
@KrolikAlbinos:
No... W późniejszych odcinkach (256, etc.) nie było tak źle.
Z nowszych podobał mi się skowyt, kosmiczna odyseja...
Marsz był fajny (aluzje do Forresta Gumpa i Mussoliniego oraz Czarnych Koszul).
Czarna Dziura też świetna.
No i Cząstki Elementarne z aluzjami do Świętej Geometrii i bardzo miłym akcentem na koniec.
Sto Lat będące parodią Wesela.
No i wiele rzeczy z wczesnych odcinków. Kilka odcinków zawierało motyw muzyczny z DSOTM, na przykład Właściciele.
Ktoś powinien zrobić stronę www.swiatwedlugkiepskichanalysis.com, bo tego jest na pęczki.
Kurczę! Ja to zrobię. Ale jak zbiorę siły, bo mnie wykańczają.
A wogóle ipla to gówno! Nie pozwalają przeczekać reklam.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2014 o 1:13
@Qba00: Miałem dokładnie tak samo. Khamidov umiał zrobić odcinki tak, żeby śmieszyły dokładnie każdego. Na przykład odcinek o Św. Mikołaju któremu uciekła komuna z worka :D Jako dziecko nawet nie wiedziałem co to jest komuna, a i tak był to jeden z moich ulubionych odcinków. Co najlepsze, to ja i moja młodsza siostra śmialiśmy się w innych momentach niż rodzice :) Teraz gdy oglądam te starsze odcinki, rzeczywiście zauważam drugie dno. Wady polaków przedstawione w taki sposób, że nas nie obrażają, a śmieszą i pokazują jak my wyglądamy gdy się tak zachowujemy.
Tak swoją drogą, to najbardziej w całym serialu Kiepskich bawiło mnie to, że gdy Ferdek i Paździoch pili razem wódke, to k*rwili na Boczka. Gdy Feredek i Boczek pili razem wódke, to k*rwili na Paździocha, a gdy spotkał się Boczek z Paździochem to k*rwili na Ferdka :D
I wszyscy tak bardzo się nie lubili, a jednak tą wódkę pili razem codziennie i tak naprawdę to byli najlepszymi przyjaciółmi, ale żaden z nich nigdy tak o tym nie pomyślał, a nawet gdyby pomyślał, to nigdy by tego nie powiedział :)
Ferdek Kiepski vel Andrzej Grabowski ostatnio narzekał, że aktorzy chałturzą i przyjmują role, które nie godzą się z majestatem sztuki i to wszystko wina homoseksualnego lobby.
Ferdku, kto cię wytarmosił, kiedy szedłeś do tego serialu?
@Maquabra: Pan Grabowski dużo stracił w moich oczach, kiedyś mówił, że woli grać kretyna w serialu, zamiast nim być w programie z tańczącymi gwiazdami.
A co mamy teraz? Pan Grabowski siedzi w komisji kolejnego (nawet nie pamiętam nazwy) talent-show.
Ponadto pojawia się na konwencie PO, i popiera tych sprzedawców Polski.
Seriale kręcić to by każdy chciał a robić to ni ma komu!
Odpowiedz@„Ferdynand Kiepski”: A w pośredniaku byłeś jełopie?
Odpowiedz@„Halinka Kiepska”: Halinka ja już żem Ci mówił, że w tym kraju niema pracy dla ludzi z moim wykształceniem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 13:52
@„Ferdynand Kiepski”: Gdzie jest moja renta kanalio?
OdpowiedzCzy tylko ja słysze ich głosy?
Odpowiedz@Szulima19: nie :D
Odpowiedz@Krokorok Screen o Twoim ulubionym serialu :)
OdpowiedzNiestety im więcej sezonów tym gorzej .Yoka zrobił z tego pseudofilozoficzny serial z dennym poczuciem humoru.Kiedyś prawie odcinek śmieszył a dzisiaj 1 na 10. I do tego Jolasia .
Odpowiedz@Avila001: Dokładnie, Kiepscy skończyli się wraz z odejściem Waldusia. Później było coraz gorzej, a aktualnie jest tragicznie. To już nie ci Kiepscy co w pierwszej serii, a Jolasia to już po prostu dramat.
Odpowiedz@Mark208: Odkąd reżyserować skończył Okił jest słabo.
Odpowiedz@Avila001: Okił Khamidov jak kręcił ten serial, to był on tak zajebisty, że do dziś jak oglądam jego odcinki Kiepskich to padam ze śmiechu, a Yoka się po prostu do tego nie nadaje. Za bardzo skupił się na tym, żeby w odcinkach dodawać jakieś efekty specjalnie i robi z tego coś na podobiznę hollywoodzkiego gówna. Khamidov skupiał się głownie na tym, żeby ten serial był zabawny, a nie nowoczesny. Lekko wulgarne, czasami bezsensowne, ale jakże zabawne, a to co robi Yoka nie jest ani śmieszne, ani fajne. No, a ta Jolasia to już wogóle jest tragedia. Odkąd pojawiła się w serialu, prawie każdy odcinek skupia się na niej. Jest w centrum uwagi, a powini w nim być Kiepski, Paździoch i Boczek, bo to z tego wychodziły najzabawniejsze wątki.
Odpowiedz@SpeeDDS: D O K Ł A D N I E. To nie odejście Waldusia spowodowało obniżenie poziomu, odcinki reżyserowane przez Khamidov'a nadal były na tym samym poziomie(no w sumie może i nie do końca, bo śmiech Waldka był epicki). Kiepscy według Khamidova mieli drugie dno, które zauważa się po latach, to znaczy jak pierwsze odcinki leciały w tv, byłem w podstawówce, i śmiałem się, jak Ferdek mówił "kurde" czy "dupa". Tak, byłem dzieckiem, i taki prymitywny humor mi się podobał, prosta forma trafiała też do przeciętnego Janusza, którego śmieszy to samo. Po kilku latach w starych odcinkach można zauważyć piękne przedstawienie naszych narodowych wad, i inne rzeczy takie, jak nawiązania do "Wesela", "Opowieści wigilijnej", "Terminatora" itd. Każdy odcinek był kończony jakąś życiową puentą. Ten serial to był Polaka portret własny. Odcinki reżyserowane przez Patrick'a Yokę mają tylko tę pierwszą część- naciągany humor, cieszyłem się jak dziecko z powrotu Waldka, jednak jak się okazało na próżno, bo Jolasia skutecznie odrzuca. Jak dla mnie, jako fana to niestety ten serial powinien się skończyć, ewentualnie być kręcony dalej ale po zmianie reżysera na Khamidov'a.
Odpowiedz@Qba00: Ta cała Jolasia to ja nie wiem co ona tam robi, bohaterowie zdają się głupkowaci ale jednak jakiś rozum mają, a Jolasia? Jolasia zachowuje się jak by nie miała mózgu, i do tego jest cholernie denerwująca a nie śmieszna. A no i jeszcze Edzio, bez niego to nie do końca to samo ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2014 o 19:01
Jak byłem młodszy to uwielbiałem stare odcinki. A teraz są po prostu dla mnie głupie. Opierały się w sumie na tym samym "Walduś, mam pomysła", "Babka, dawaj rente" i że Paździoch to menda. @KrolikAlbinos: Brak Edzia to już nie wina reżysera, starość go dopadła.
Odpowiedz@Catacombe: Innych kiepskich oglądałeś, jak dla ciebie to tylko "walduś mam pomysła". Pamiętasz jak przywoływali duchy żeby przerobić je na bimber odkurzaczem, a wymyślili to bo duch to po łacinie "spiritus"? albo jeden z ulubionych w którym Walduś przeszedł do równoległego świata przez lustro, w którym był znanym skrzypkiem a ferdek profesorem? To właśnie w nowych odcinkach coraz mniej tego absurdu, dobry odcinek zdarza się może raz na dziesięć ;) więszość odcinków przynudza, jakoś tak nie bawi, a stare się ogląda z bananem na twarzy.
Odpowiedz@KrolikAlbinos: No... W późniejszych odcinkach (256, etc.) nie było tak źle. Z nowszych podobał mi się skowyt, kosmiczna odyseja... Marsz był fajny (aluzje do Forresta Gumpa i Mussoliniego oraz Czarnych Koszul). Czarna Dziura też świetna. No i Cząstki Elementarne z aluzjami do Świętej Geometrii i bardzo miłym akcentem na koniec. Sto Lat będące parodią Wesela. No i wiele rzeczy z wczesnych odcinków. Kilka odcinków zawierało motyw muzyczny z DSOTM, na przykład Właściciele. Ktoś powinien zrobić stronę www.swiatwedlugkiepskichanalysis.com, bo tego jest na pęczki. Kurczę! Ja to zrobię. Ale jak zbiorę siły, bo mnie wykańczają. A wogóle ipla to gówno! Nie pozwalają przeczekać reklam.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 1:13
@Qba00: Miałem dokładnie tak samo. Khamidov umiał zrobić odcinki tak, żeby śmieszyły dokładnie każdego. Na przykład odcinek o Św. Mikołaju któremu uciekła komuna z worka :D Jako dziecko nawet nie wiedziałem co to jest komuna, a i tak był to jeden z moich ulubionych odcinków. Co najlepsze, to ja i moja młodsza siostra śmialiśmy się w innych momentach niż rodzice :) Teraz gdy oglądam te starsze odcinki, rzeczywiście zauważam drugie dno. Wady polaków przedstawione w taki sposób, że nas nie obrażają, a śmieszą i pokazują jak my wyglądamy gdy się tak zachowujemy. Tak swoją drogą, to najbardziej w całym serialu Kiepskich bawiło mnie to, że gdy Ferdek i Paździoch pili razem wódke, to k*rwili na Boczka. Gdy Feredek i Boczek pili razem wódke, to k*rwili na Paździocha, a gdy spotkał się Boczek z Paździochem to k*rwili na Ferdka :D I wszyscy tak bardzo się nie lubili, a jednak tą wódkę pili razem codziennie i tak naprawdę to byli najlepszymi przyjaciółmi, ale żaden z nich nigdy tak o tym nie pomyślał, a nawet gdyby pomyślał, to nigdy by tego nie powiedział :)
Odpowiedz@SpeeDDS: I bez babki tak ciulowo jest :c
OdpowiedzDla nie wtajemniczonych chodzi o trzeci pod względem odcinków sitcom na świecie.
OdpowiedzObrady sejmu to dramat...czasem horror... nie tak czesto komedia
OdpowiedzDrugie miejsce zajmuje Moda na sukces i tuż za nim Świat według kiepskich.
OdpowiedzFerdek Kiepski vel Andrzej Grabowski ostatnio narzekał, że aktorzy chałturzą i przyjmują role, które nie godzą się z majestatem sztuki i to wszystko wina homoseksualnego lobby. Ferdku, kto cię wytarmosił, kiedy szedłeś do tego serialu?
Odpowiedz@Maquabra: Pan Grabowski dużo stracił w moich oczach, kiedyś mówił, że woli grać kretyna w serialu, zamiast nim być w programie z tańczącymi gwiazdami. A co mamy teraz? Pan Grabowski siedzi w komisji kolejnego (nawet nie pamiętam nazwy) talent-show. Ponadto pojawia się na konwencie PO, i popiera tych sprzedawców Polski.
OdpowiedzA ten za Ferdkiem to nie jest przypadkiem Wally?
OdpowiedzTo oni są aż tak pracowici, że posiedzeń zrobili więcej niż odcinków "Świat według Kiepskich"???
OdpowiedzWyświetlanym na prawie całym świecie
OdpowiedzMówili o tym w Modzie na Sukces , chyba w 38 minucie w 22748 odcinku....
Odpowiedz