@Davis9012: TO nie głupoty tylko fakty, zresztą kwestionuja je z regulky ludzie którzy maja psa bez rodowodu i mysla, ze jest rasowy wiec...
@icywind: Od kiedy JKM mowi o psach..
@Davis9012: Oczywiście, że WojtekVanHelsing ma rację! Hodowla nadaje psu w niej narodzonemu oficjalne imię. Nowy właściciel, który kupi psa z hodowli może go nazwać i wołać jak chce, ale imię w metryce i rodowodzie to będzie to nadane przez hodowcę.
@WojtekVanHelsing: Ja tez gdzieś o tym czytałam. Czym innym jest imię psa nadane mu w hodowli, czym innym imię nadane przez właściciela. Imię rodowodowe, powiedzmy "herb", musi zawierać jakieś elementy imion rodziców psa, żeby, w razie zdecydowania się na rasowe szczeniątka, uniknąć chowu wsobnego. Szczególnie ważna zasada przy Polskich Owczarkach Nizinnych. A to, jak właściciel woła na psiaka, to jego prywatna sprawa.
a ja nazwałbym swojego psa "spier*alaj" byłoby spier*alaj chodź tu/do nogi
Odpowiedz@luki51021: Ten suchar jest starszy nawet ode mnie.
Odpowiedz@luki51021: Nie gryź Ugryś!
OdpowiedzDlaczego ta pani grzebie pieskowi w dupie?
Odpowiedzrutynowa eliminacja konkursowa, widziales kiedys championa z prostata?
OdpowiedzPsa nie nazywa własciciel tylko hodowla od której się go kupuje, i później takie imie ma w rodowodzie.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Kto ci takich głupot naopowiadał?
Odpowiedz@Davis9012: Zapewne korwin. On nikogo innego nie słucha :D
Odpowiedz@Davis9012: TO nie głupoty tylko fakty, zresztą kwestionuja je z regulky ludzie którzy maja psa bez rodowodu i mysla, ze jest rasowy wiec... @icywind: Od kiedy JKM mowi o psach..
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: O psach to nie wiem ale ze swoim rodowodem to się ciągle obnosi. Janusz rasy Korwin, hau hau.
Odpowiedz@icywind: Jude Raus!
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Ja mam psa z rodowodem i nazwałem go sam. Miał na imię Nero w hodowli, a teraz nazywamy go Kenzo i reaguje normalnie.
Odpowiedz@Davis9012: Oczywiście, że WojtekVanHelsing ma rację! Hodowla nadaje psu w niej narodzonemu oficjalne imię. Nowy właściciel, który kupi psa z hodowli może go nazwać i wołać jak chce, ale imię w metryce i rodowodzie to będzie to nadane przez hodowcę.
Odpowiedz@Davis9012: Tak robi 99% osób, aczkolwiek na wystawach stosuja sie do imienia z rodowodu. @EloRico: Ale i tak minusy dostalem ja.
OdpowiedzJeśli dobrze zrozumiałem jak mój pies nie ma rodowodu (bo nie wiem po jaká cholerę) to znaczy że nie jest rasowy chociaż jest?
Odpowiedz@klaudi30i: NIe "chociaz jest" tylko nie jest. Pies jest rasowy tylko wtedy gdy ma rodowodow, jak nie ma to jest kundel, ew. kundel w typie rasy.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: Ja tez gdzieś o tym czytałam. Czym innym jest imię psa nadane mu w hodowli, czym innym imię nadane przez właściciela. Imię rodowodowe, powiedzmy "herb", musi zawierać jakieś elementy imion rodziców psa, żeby, w razie zdecydowania się na rasowe szczeniątka, uniknąć chowu wsobnego. Szczególnie ważna zasada przy Polskich Owczarkach Nizinnych. A to, jak właściciel woła na psiaka, to jego prywatna sprawa.
Odpowiedz@Hannya: Aczkolwiek ludzie sątak wybitnie głupi, że nie rozumieja prostych faktów, co pokazuje ocena komentarza.
OdpowiedzNa wystawach sędziowie do komunikacji z właścicielem używają numerów startowych, a nie imion zwierząt. Wiem, czepiam się.
OdpowiedzJeszcze mieszkać w Szymankowszczyznie lub zagranicą w Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch i trolling doskonały.
OdpowiedzCzemu ta kobieta ma niedorozwiniętą prawą stopę? Nie dziękujcie za zepsucie zdjecia :)
Odpowiedz@fornakter: To jest dłoń ,prawa stopa jest za nią.
Odpowiedz@PapaZbok94: stopa jest za dłonią?
OdpowiedzZacznijmy od tego że nie stać Cie na psa a co mówić już o wyjazdach.
OdpowiedzSzczerzorzeżączyłbym... (tę po prawej rzecz jasna)
Odpowiedzps. to na zdjęciu to nie wystawa, tylko interaktywne menu ekskluzywnej chińskiej restauracji
OdpowiedzPo co za granice? Duża część polaków by tego nie umiała powiedzieć
OdpowiedzZakryłeś nick, a i tak każdy wie, że to Qrvishon :P
Odpowiedz