@winnersearch: Jeśli jest na studiach to prawdopodobnie miała już przynajmniej jedną prawdziwą miłość, ale jak widać coś poszło nie tak, i teraz jej nie zależy, a płakać będzie po fakcie. Kobiety rożnie podchodzą do wartości "pierwszego razu", dla niektórych jest to bardzo wartościowe, dla innych mniej, i są jeszcze te dla których czasowo stracił wartość, np zaraz po rozstaniu z kimś itp. ( i są faceci co to wykorzystują z premedytacją )
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2015 o 13:18
Kiedyś na demotach, oncecie i gdzie tylko się dało (nawet bloga ma) mój stary dobry znajomy Phaet wypisywał coś bardzo bardzo podobnego. Jak widać miał rację. Albo to on pisał tę historię, albo to on był tym 'krzysiem'. To w jego stylu.
No jejciu, czemu nie potraktować tego poważnie - chłopak pewnie był gejem i chciał to ukryć lub po prostu był aseksualny. Dla aseksualnych sex rzeczywiście nie istnieje. Po prostu biedny chłopak.
@WujekGuglek: Nie koniecznie biedny.
Kiedyś się nad tym zastanawiałem i stwierdziłem że osoby aseksualne wygrały los na loterii.
Zastanów się ile tracimy czasu i pieniędzy na seks i wszystko co z nim związane?
Marnujemy pół życia w pogoni za orgazmem, osoba aseksualna jest wolna od tego cyrku.
@WujekGuglek: Tak jest. Wszyscy faceci mówimy: seks istnieje. Taką wersję przyjęliśmy i takiej się trzymamy! A koleś nie zdradził żadnej od wieków skrywanej tajemnicy. Co to to nie.
@WujekGuglek: Ja myślę że po prostu ma małego i nie chciał się przyznać.
Edit: Albo ona mu się aż tak nie podobała i ma rozpowiedzieć, żeby inne myślały że jest zajebisty.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2015 o 14:54
@Calkiem_dobry_chlop: Ale też , wierzcie lub nie, nie wszyscy faceci lubią przypadkowy seks na imprezie. Są tacy co się zwyczajnie brzydzą, albo tacy co potrzebują najpierw jakiegoś bliższego emocjonalnego kontaktu a nie tylko bzykanka.
uff a bałem się, że tylko ja jestem taką ciotą, że nigdy nie zaruchałem, a to po prostu seks nie istnieje, a ci co się chwalą, że uprawiali seks to tak naprawdę kłamstwo. kamień z serca.
Panna powinna się cieszyć, bo albo trafiła na wyjątkowego imbecyla i w razie wpadki część lub całość "geniuszu" tatusia mógł tenże potomek odziedziczyć. Albo odwrotnie - w sypialni facet przyjrzał się panience (lub otrzeźwiał trochę) i na poczekaniu wymyślił wymówkę. On wyszedł z twarzą, a jej nie jest przykro - geniusz!
"zaliczyłam krzysia i że ma dużego"... To w odwrotną stronę działa? Pochodzi z tajlandii? Vel... fck...
OdpowiedzNie żebym była jakąś świętoszką, ale... stracić dziewictwo z nowo poznanym facetem na imprezie?
Odpowiedz@winnersearch: Jeśli jest na studiach to prawdopodobnie miała już przynajmniej jedną prawdziwą miłość, ale jak widać coś poszło nie tak, i teraz jej nie zależy, a płakać będzie po fakcie. Kobiety rożnie podchodzą do wartości "pierwszego razu", dla niektórych jest to bardzo wartościowe, dla innych mniej, i są jeszcze te dla których czasowo stracił wartość, np zaraz po rozstaniu z kimś itp. ( i są faceci co to wykorzystują z premedytacją )
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2015 o 13:18
@winnersearch: Co to za różnica, przecież SEKS NIE ISTNIEJE...
OdpowiedzCo to za czasy nastały, że copypasty wkleja się na główną...
OdpowiedzIstnieje tylko Matrix, a Krzysiek to byl blad w systemie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2015 o 4:30
Kiedyś na demotach, oncecie i gdzie tylko się dało (nawet bloga ma) mój stary dobry znajomy Phaet wypisywał coś bardzo bardzo podobnego. Jak widać miał rację. Albo to on pisał tę historię, albo to on był tym 'krzysiem'. To w jego stylu.
Odpowiedzi co, zniknelas?
OdpowiedzCzyli mam rozumieć, że porno to takie SciFi ?
Odpowiedznie dziwne, że prawiczek.
OdpowiedzPowiem w skrócie fake gdzie studentka byłaby dziewicą :D
Odpowiedz@hubi123: Na informatyce
OdpowiedzNo jejciu, czemu nie potraktować tego poważnie - chłopak pewnie był gejem i chciał to ukryć lub po prostu był aseksualny. Dla aseksualnych sex rzeczywiście nie istnieje. Po prostu biedny chłopak.
Odpowiedz@WujekGuglek: Nie koniecznie biedny. Kiedyś się nad tym zastanawiałem i stwierdziłem że osoby aseksualne wygrały los na loterii. Zastanów się ile tracimy czasu i pieniędzy na seks i wszystko co z nim związane? Marnujemy pół życia w pogoni za orgazmem, osoba aseksualna jest wolna od tego cyrku.
Odpowiedz@WujekGuglek: Tak jest. Wszyscy faceci mówimy: seks istnieje. Taką wersję przyjęliśmy i takiej się trzymamy! A koleś nie zdradził żadnej od wieków skrywanej tajemnicy. Co to to nie.
Odpowiedz@Grajcz: niekoniecznie. są różne typy, niektórzy mają libido, ale nie mają popędu (tzn. chcą się sami zadowalać, ale inni ich nie kręcą).
Odpowiedz@WujekGuglek: Ja myślę że po prostu ma małego i nie chciał się przyznać. Edit: Albo ona mu się aż tak nie podobała i ma rozpowiedzieć, żeby inne myślały że jest zajebisty.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2015 o 14:54
@Calkiem_dobry_chlop: Ale też , wierzcie lub nie, nie wszyscy faceci lubią przypadkowy seks na imprezie. Są tacy co się zwyczajnie brzydzą, albo tacy co potrzebują najpierw jakiegoś bliższego emocjonalnego kontaktu a nie tylko bzykanka.
OdpowiedzMistrz Seller kiedyś to pisał.
Odpowiedzuff a bałem się, że tylko ja jestem taką ciotą, że nigdy nie zaruchałem, a to po prostu seks nie istnieje, a ci co się chwalą, że uprawiali seks to tak naprawdę kłamstwo. kamień z serca.
OdpowiedzOdwrócona pasta z uczucio :')
OdpowiedzPanna powinna się cieszyć, bo albo trafiła na wyjątkowego imbecyla i w razie wpadki część lub całość "geniuszu" tatusia mógł tenże potomek odziedziczyć. Albo odwrotnie - w sypialni facet przyjrzał się panience (lub otrzeźwiał trochę) i na poczekaniu wymyślił wymówkę. On wyszedł z twarzą, a jej nie jest przykro - geniusz!
OdpowiedzMacie więcej https://www.facebook.com/vintedijegomistrzowie?ref=hl
OdpowiedzTia... Legendą miejską to zaczyna być posiadanie mózgu.
OdpowiedzStudentka, która jest dziewicą i idzie na imprezie z przypadkowym gościem, bo się jej spodobał, kocham moj kraj!
OdpowiedzWszystko szło dobrze, dopóki nie zaczęła się rozbierać...
Odpowiedz