nie rozumiem, o co ci chodzi? może źle na to patrzysz? zawsze zrób zestawienie:
1. teściu nie zmuszał ciebie ani nikogo do pomocy, robił wszystko sam - profit (+50 your tiredness)
2. o dziwo, nie uciął sobie żadnego palca, sterty drewna nie zwaliły mu się na łeb - profit (+25 health)
3. dziadek zażył trochę ruchu przy targaniu, cięciu, układani i przekładaniu tego drewna - profit (+50 longevity)
4. senior miał zajęty czas, co oznacza, że nie zawracał nikomu (również tobie) gitary (czyli dupy) - profit (+50 don't turn my guitar)
5. po pracy był zmęczony i szedł szybko spać, zamiast z baniaka wino obciągać - profit (+50 do walki z alkoholizmem)
6. w zimowe wieczory masz czym napalić w kominku lub w piecu - profit (+200 survive)
7. całe drewno i robota za darmo - profit (+ 100 saving money and your time)
8. teść ma zmysł estetyczny i nie zwalił wszystkiego na jedną wielką kupę - (+25 art)
a teraz minusy:
1. trochę pohałasował "cyrkularką", ale i tak byłeś wtedy w pracy - loss (-25 your hearing)
2. zużył trochę prądu, stępił piłę itd - loss (-50 money)
podsumowanie: +550/-75
uważam, że się czepiasz, takiego teścia na rękach powinieneś nosić...
@Sentinel: nie pierwszy i nie ostatni raz. jakiś załapał się na główną, a pisania jest raptem kilka minut, więc rękawów sobie nie naderwałem przy tym :) ważne, że się podobało...
Co to jest cyrkularka? Nie musicie odpowiadać już sobie sprawdziłem i tak jak przypuszczałem jest to trajzega (taką nazwę znam) zwaną również krajzegą oraz fachowo stołową pilarką tarczową.
@zpiesciamudotwarzy: no bo tak.
dlaczego niby nie można tego docenić? mój tata robi to samo, zwozi drewno i też sobie tak układa elegancko i ja jak jestem w domu to zawsze tam pójdę i go pochwalę, bo jest mu po prostu miło. Dużo to nie kosztuje, a on ma uśmiech na twarzy. Bycie miłym nic nie kosztuje :)
@Pewds: no widzisz - a mój tata cały dzien przekładał drewno z miejsca na miejsce, po czym wracał do domu i darł mordę na moją mamę że obiad nie taki jak trzeba, a jemu sie przecież należy jak psu buda bo cały dzien przkeładał drwno z miejsca na miejsce - ona z kolei miała się zaledwie opiekowac 4-ką dzieci prac sprzatac gotowac i go pochwalic że taką ładna kupkę drewna ułożył... każdy ma swoje wspomnienia z dziecinstwa
@Pewds: bo teraz nie ma miłych ludzi, wszędzie jeden wielki hejt i tyle... a ja sobie z sąsiadkami staruszkami czasem lubię pogadać, choć to "gadanie", to taki monolog raczej. one potrzebują, żeby ktoś ich po prostu wysłuchał i przytaknął - dlatego są czasem kolejki w przychodni...
@zpiesciamudotwarzy: widać się tatuś nie narobił aż tak jak opowiadał, że miał jeszcze siły i ochotę się ciskać...
nie rozumiem, o co ci chodzi? może źle na to patrzysz? zawsze zrób zestawienie: 1. teściu nie zmuszał ciebie ani nikogo do pomocy, robił wszystko sam - profit (+50 your tiredness) 2. o dziwo, nie uciął sobie żadnego palca, sterty drewna nie zwaliły mu się na łeb - profit (+25 health) 3. dziadek zażył trochę ruchu przy targaniu, cięciu, układani i przekładaniu tego drewna - profit (+50 longevity) 4. senior miał zajęty czas, co oznacza, że nie zawracał nikomu (również tobie) gitary (czyli dupy) - profit (+50 don't turn my guitar) 5. po pracy był zmęczony i szedł szybko spać, zamiast z baniaka wino obciągać - profit (+50 do walki z alkoholizmem) 6. w zimowe wieczory masz czym napalić w kominku lub w piecu - profit (+200 survive) 7. całe drewno i robota za darmo - profit (+ 100 saving money and your time) 8. teść ma zmysł estetyczny i nie zwalił wszystkiego na jedną wielką kupę - (+25 art) a teraz minusy: 1. trochę pohałasował "cyrkularką", ale i tak byłeś wtedy w pracy - loss (-25 your hearing) 2. zużył trochę prądu, stępił piłę itd - loss (-50 money) podsumowanie: +550/-75 uważam, że się czepiasz, takiego teścia na rękach powinieneś nosić...
Odpowiedz@smuga50: napisałeś taki długi komentarz a i tak nikt tego nie przeczyta bo to nie wejdzie na główna :) Ale fajnie ze sie wysiliłes .Pozdrawiam
Odpowiedz@Sentinel: nie pierwszy i nie ostatni raz. jakiś załapał się na główną, a pisania jest raptem kilka minut, więc rękawów sobie nie naderwałem przy tym :) ważne, że się podobało...
Odpowiedz@smuga50: jednak wszedł, myliłem sie:D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2015 o 12:42
@Sentinel: z archiwum chyba...?
Odpowiedz@smuga50: chyba tak;D dobrze ze go nie usunałem:)
Odpowiedz@smuga50: Wypunktuj mu, dlaczego uważasz, że się czepia. Proszę.
Odpowiedz@animagus: a czepia się??? to dziad jeden...
OdpowiedzCo to jest cyrkularka? Nie musicie odpowiadać już sobie sprawdziłem i tak jak przypuszczałem jest to trajzega (taką nazwę znam) zwaną również krajzegą oraz fachowo stołową pilarką tarczową.
OdpowiedzCzego to człowiek nie zrobi, żeby tylko nie siedzieć w domu z żoną...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2015 o 14:03
a później wraca taki do domu i drze morde na wszystkich że cały dzień zapier**lał i nikt go nie docenia...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: no bo tak. dlaczego niby nie można tego docenić? mój tata robi to samo, zwozi drewno i też sobie tak układa elegancko i ja jak jestem w domu to zawsze tam pójdę i go pochwalę, bo jest mu po prostu miło. Dużo to nie kosztuje, a on ma uśmiech na twarzy. Bycie miłym nic nie kosztuje :)
Odpowiedz@Pewds: no widzisz - a mój tata cały dzien przekładał drewno z miejsca na miejsce, po czym wracał do domu i darł mordę na moją mamę że obiad nie taki jak trzeba, a jemu sie przecież należy jak psu buda bo cały dzien przkeładał drwno z miejsca na miejsce - ona z kolei miała się zaledwie opiekowac 4-ką dzieci prac sprzatac gotowac i go pochwalic że taką ładna kupkę drewna ułożył... każdy ma swoje wspomnienia z dziecinstwa
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: smutne ale i tak bywa . Co rodzina to obyczaje .
Odpowiedz@Pewds: bo teraz nie ma miłych ludzi, wszędzie jeden wielki hejt i tyle... a ja sobie z sąsiadkami staruszkami czasem lubię pogadać, choć to "gadanie", to taki monolog raczej. one potrzebują, żeby ktoś ich po prostu wysłuchał i przytaknął - dlatego są czasem kolejki w przychodni... @zpiesciamudotwarzy: widać się tatuś nie narobił aż tak jak opowiadał, że miał jeszcze siły i ochotę się ciskać...
OdpowiedzTo przekładanie drewna wygrywa użytecznością z ponoszeniem i opuszczaniem żelastwa na siłowni.
Odpowiedz