Pewnego razu podczas weekendowej libacji kumple namówili mnie na palenie dość sporej ilości zielonego. Chwile po tym padło hasło kto idzie do sklepu. Nie zastanawiając się powiedziałem głośno, że mogę iść. Wszystko spoko wyszedłem z kumplem do pobliskiego monopolowego. Kiedy już przyszedł moment płacenia za zakupy dałem kasjerce banknot 20zł, a do zapłaty miałem bodajże 21,60zł. Mina kasjerki była bezcenna kiedy dałem jej ten banknot i po chwili wyciągnąłem rękę w jej stronę i zapytałem o resztę. Kumpel szturchnął mnie i powiedział po cichu "Stary co Ty kur*a robisz masz jeszcze dopłacić".
Nienawidzę gdy wyciągam kasjerce rękę, a Ona się szamocze
Odpowiedz@skun06: Taa... i jeszcze drze się na cały sklep.
OdpowiedzNiemce tak majo...
OdpowiedzNienawidzę gdy idę do sklepu i muszę płacić. Wszędzie te kamery :/
OdpowiedzNienawidzę kiedy wyciągam klientowi rękę po pieniądze, a on kładzie je obok.
OdpowiedzTwój klient Twój pan :v
OdpowiedzA to ja kiedyś poszedłem do sklepu, zapłaciłem i powiedziałem, że reszty nie trzeba. "miło by było gdyby Pan zapłacił całość bo tu jeszcze brakuje" :(
OdpowiedzPewnego razu podczas weekendowej libacji kumple namówili mnie na palenie dość sporej ilości zielonego. Chwile po tym padło hasło kto idzie do sklepu. Nie zastanawiając się powiedziałem głośno, że mogę iść. Wszystko spoko wyszedłem z kumplem do pobliskiego monopolowego. Kiedy już przyszedł moment płacenia za zakupy dałem kasjerce banknot 20zł, a do zapłaty miałem bodajże 21,60zł. Mina kasjerki była bezcenna kiedy dałem jej ten banknot i po chwili wyciągnąłem rękę w jej stronę i zapytałem o resztę. Kumpel szturchnął mnie i powiedział po cichu "Stary co Ty kur*a robisz masz jeszcze dopłacić".
Odpowiedzkrejzi lajf
OdpowiedzNienawidzę gdy wyciągam ręce po resztę a kasjerka "A pan czego?!"
Odpowiedz