Siedzę długo w czeluściach internetów. O różnych fetyszach słyszałem i myślałem,że w tym temacie już nic mnie nie zaskoczy... A tu proszę:skorupki pistacji (i oczywiście na "pracę plastyczną") Ehh internety,internety tu zawsze trzeba być gotowym na nowości.
No nie wiem... Od niedzieli te PiStacje są dosyć drogie. Ale za to POmidory mogę oddać za bezcen.
OdpowiedzSiedzę długo w czeluściach internetów. O różnych fetyszach słyszałem i myślałem,że w tym temacie już nic mnie nie zaskoczy... A tu proszę:skorupki pistacji (i oczywiście na "pracę plastyczną") Ehh internety,internety tu zawsze trzeba być gotowym na nowości.
Odpowiedz