Zastawiasz się dlaczego "ludzie się nie zbuntują" dlaczego godzą się na terror małej grupki możnowładców, pomimo że jest "nas" więcej i to oni powinni się nas słuchać a nie my ich?.. oto odpowiedź - partia "razem" zaproponowała całkiem uczciwe opodatkowanie - ci którzy mają więcej płacą wysokie podatki, ci którzy i tak dostają zasiłki - nie płaca ich prawie wcale - i co się stało? - ze wszystkich stron ataki, wyśmiewanie itp.. a dlaczego? bo mediami rządzą ci którym by podatki zwiększyli... żeby nie było - nie głosowałem na "razem" ale pomysł z podatkami powinien byc wprowadzony - tak samo jak zakaz opodatkowania polskich firm za granicą - w sensie przychód wypracowany w polsce jest opodatkowany w polsce - żadnych licencji i innych oszustw (zastnawialiscie sie kiedys czemy TVN co drugi program ma na licencji?? otóż za licencje się "płaci" a licencje ma firma opodatkowana w luxemburgu... i tak za jakiś program ktorego nikt nie ogląda płaca 100milionów dzieki czemu nie odporawdzją od tych 100milionów podatku w polsce..)
@zpiesciamudotwarzy: Przykro mi. Nie mam ochoty rozpisywać się na temat idiotycznych postulatów tej partii bo to nie ma żadnego sensu, ale wiedz że błądzisz. Jeśli wg. Ciebie karanie ludzi za pracę podatkiem jest uczciwe to jakakolwiek dyskusja na samym wstępie jest pozbawiona celu.
@osiempiw: O podatkach jako karze może myśleć tylko jakaś ludzka menda całkowicie pozbawiona wrażliwości i empatii.
Uświadom sobie, że to lewica zbudowała świat w którym żyjesz. Gdyby nie lewica zapewne podobnie jak twoi przodkowie dzisiaj pasałbyś krowy we dworze. To, co proponuje chociażby Korwin to czysta utopia nigdzie nie występująca na świecie, bo zwyczajnie niemożliwa do zrealizowania. Natomiast lewicowa od dziesięcioleci jest praktycznie cała Europa i gdyby nie dwie wojny światowe, to pewnie dalej nadawałaby ton światu.
@gramin: Jesteś ograniczonym umysłowo kretynem i szkoda mi czasu na odpowiedź, ale niech będzie... Mendę znajdź w lutrze, bo te określenia zupełnie do mnie nie pasują. Podatki od zawsze były mechanizmem uciśnienia i tu słowo, które prawdopodobnie przypadnie ci do gustu "ludu".Lewica zbudowała świat?! Większego kretynizmu dawno nie przeczytałem, a czytam ich sporo bo lewactwa na tym świecie nie brakuje. Otóż za skok cywilizacyjny i szeroko pojęty postęp odpowiedzialny jest kapitalizm i to jest fakt. Co do Partii KORWiN to przedstawia ona najlepszy z proponowanych systemów podatkowych więc milcz jeśli nie znasz podstaw ekonomii, a jeśli chodzi Ci o osobę Pana Janusza Korwin-Mikkego to jego filozofia jest czasem utopijna, ale nikt nie mówi o wcielaniu tego w życie. W sumie mówię to do zakompleksionego lewaczka, który w życiu nic nie osiągnął, nie dorobił nawet własnej krowy którą mógłby wypasać na dworze i teraz krzyczy do złego świata daj. Jak to może być, że ktoś ma a ja nie? Zabrać mu! Otóż nie mentalne zero, tak nie będzie, dlatego załóż swoje rurki i tęczowy sweterek, a następnie wypi#$%^&*j.
@osiempiw: co do karania ludzi podatkami - przyznam że w ramach akcji "politycy zabralimi mi już wystarczająco dużo, żebym oddawał im jeszcze swój czas" - nie interesowałem się za bardzo ostatnimi wyborami.. wpadła mi w oko ta partia, bo miała takie mocno "pro-obywatelskie" postulaty... w sensie w teorii korwinowe zniesienie podatków brzmi fajnie, ale w praktyce oznaczałoby to że bogaci będą bogatsi a biedni biedniejsi... co do tego podatku od bogactwa - nie wnikałem w szczegóły, i chociaż idealogicznie też uważam że każdy podatek to forma bandytyzmu, to jednak jest to w pewnym sensie koniecznosć i mniejsz zło... więc skoro już podatki sa, to warto żeby były sensowne - umówmy się jak ktoś zarabia pół miliona rocznie, to jak straci z tego 50tys, to co najwyzej będzie tańsze osmiorniczki jadł.. a po drugiej stronie wygląda to tak, że masz do wyboru zapi***lać 12godzin na dobe, żeby dostać 1,5tys wypłaty, albo opie**lać się i dostać 1tys zasiłku - ergo - robisz cały miesiąc za 500zł (albo i gorzej)... ja nie twierdze żeby komuś coś dawać- chodzi o to, że jak zarabiasz pół miliona a twój sąsiad pracuej dwa razy ciężej i zarabia pół tysiąca - to ty ZABIERASZ innym... prawda jest taka że teraz bogaci okradają biednych - a wiekszenie podatków nie byłoby "karaniem ludzi za prace" tylko minimalnym delikatnym powstrzymaniem ich od skrajnego okradania tych słabszych...
@gramin: "O podatkach jako karze może myśleć tylko jakaś ludzka menda całkowicie pozbawiona wrażliwości i empatii."
O podatkach jako czyms pozytywnym może myśleć tylko jakiś ludzki idiota, całkowicie pozbawiony inteligencji i wiedzy.
Gdyby nie lewica to dzisiaj bylibyśmy bogaci, i może mielibyśmy nawet lek na raka czy powszechne były by latające samochody, lewica zatrzymała rozwój cywilizacyjny.
To w krajach kapitalistycznych klasa srednia zaczeła jeździć samochodami, to w krajach kapitalistycznych dokonał sie taki postęp, że ludzie którzy wcześniej nie mieli nic, nagle zaczeli posiadac własne domy, samochody itd. w kapitaliźmie zmniejszyła sie umieralnośc niemowląt. W socjaliźmie takie rozwój bylby niemożliwy.
Zaś prawdziwy socjalizm był tylko w lewicowych dyktaturach któe są znane tylko z głodu i masowego mordowania ludzi, niczego wiecej, w tzw. demokracjach rządzą gigantyczne korporacje które wiedza, że na wolnym rynku nie mogą narzucić nikomu swojej woli, w USA nigdy socjalisci o niczym nie decydowali, to ilozacja w która wierza idioci.
To, że cała Europa jest lewicowa to nie znaczy, ze ma amy byc.
@zpiesciamudotwarzy: najwyraźniej inaczej rozumiemy pojęcie pro obywatelskich postulatów. Zniesienie wszystkich danin publicznych publicznych byłoby oczywiście jawną próbą destabilizacji państwa i nikt z reprezentantów Partii KORWiN na czele z Panem Januszem Korwin-Mikke tego nie chce. Fakt te 10% dochodu dla kogoś, kto zarabia 500 tyś to może być niewiele, ale partia razem proponuje w takim wypadku płacenie ponad 50cio procentowego podatku. Widzisz różnicę? Wciąż uważasz za pro obywatelski postulat? Poruszyłeś też drugą stronę, na którą metoda jest prosta - zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych, a jeśli ma zostać to powinien być to zasiłek maksymalnie 3 miesięczny - zwrotny - na znalezienie nowej pracy. Piszesz, że nie chcesz nikomu dawać i zabierać, a jedynie rekompensować nierówności. Ok, to zrozumiałe, ale też wymyślono na to sposób. Należy zlikwidować podatek dochodowy. Dziś zarabiając najniższą krajową dostajesz "do ręki" 1291,16 zł, a Twój pracodawca płaci za Ciebie 2100,18 zł. Brak podatku dochodowego sprawia, że tą drugą kwotą możesz zadysponować w dowolny sposób. Ty jesteś bogatszy, a także Twój pracodawca nie jest okradany, bo zarobione pieniądze może zainwestować, zatrudnić nowych pracowników (likwidując zarazem bezrobocie), czy dać Ci podwyżkę. Mam nadzieję, że zweryfikujesz swoje poglądy, bo niestety błądzisz mimo najwyraźniej szczerych zamiarów.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 listopada 2015 o 13:38
@osiempiw: wychodzimy z zupełnie innych "puktów widzenia"... wszystko zależy od tego jak zdefiniujemy obywatea równość itp... chodzi o to że zlikwidowanie, obniżenie itp podatków, pozwoli "zaoszczędzić" osobie zarabiającej 2tys - około 1tys, natomiast osobie zarabiającej 2miliony- około jednego miliona... chodzi o to, że teraz mamy państwo opiekuncze względem bogatych (jak wiesz markety czy banki praktycznie nie płacą podatków, również duze firmy unikają ich, podatki placa tylko najbiedniejsi) - ja nie twierdze że panstwo powinno dawac zasiłki, tylko że powinno PRZESTAC chronic bogatych kosztem biednych - to nie jest "lewactwo" bo nie chodzi o dawanie za darmo, tylko o to żeby nie zaburzać równowagi - bo umówmy się nikt nie jeste na tyle wybitny żeby zarabiać sto milionów razy więcej niż inny ciężko pracujący człowiek - a teraz tak mamy.. i umówmy się - jeśli TY sam nie zarabiasz milionów - to jesteś dymany w d** przez "prawice" i jeszcze ich bronisz kosztem ludzi którzy chcą walczyć o ciebie (lewaków)
@zpiesciamudotwarzy: też nie uważam, żeby ktokolwiek zasługiwał na takie zarobki, ale akurat na to nic nie poradzisz... wprowadzenie ogromnego podatku dla najbogatszych może mieć tylko 1 skutek - taki sam jak we Francji: większość najbogatszych wyniosła się (często wraz z kapitałem) z kraju lub przynajmniej zaczęła płacić podatki gdzie indziej, przez co pieniędzy było jeszcze mniej... (i rządzący socjaliści musieli się po cichu z tego podatku wycofać)
Poza tym zdaje się, że ogromna większość wpływów do budżetu z podatków i tak pochodzi właśnie od kilku procent najbogatszych (nie jestem pewny jak się to rozkłada w Polsce, ale rzuciła mi się ostatnio w oczy statystyka, gdzie było to niemal 80% od chyba 2-3% społeczeństwa, nie jestem tylko pewny gdzie... może w USA?), więc raczej nie można powiedzieć, że płacą tylko najbiedniejsi... podnoszenie podatków dla najbogatszych nie ma NAJMNIEJSZEGO sensu (będą płacić gdzie indziej albo - jeśli z pobudek np. patriotycznych jednak zdecydują się płacić w Polsce - poszukają oszczędności w innym miejscu, na przykład redukując zatrudnienie), sensowne byłoby jedynie ulepszenie mechanizmu ściągania podatków. (które swoją drogą mogłyby być cokolwiek niższe, dla wszystkich...)
Równość jest niestety tylko bajką, więc nie ma sensu tłumaczyć nią jakichkolwiek rozwiązań... smutne, acz prawdziwe...
@FriendzoneMaster: "ale akurat na to nic nie poradzisz" - dziwić się że tak to wyglada jak ludzie mają takie myslenie (robia mnie w ch** ale na to nic nie poradze, lepiej pośmieje się z ludzi którzy chcą mnie bronić...)... otóż możesz coś poradzić, mianowice możesz zaprotestować - jeśli inni usłyszą też zaprotestują aż w końcu okaże się że prostestujących jest 99 a tylko 1 bogaty zarabiający tysiąc razy więcej niż każdy prostestujący - a po prosteście będzie zarabiał już tylko 10razy więcej... słuchaj nię bądź naiwny - mówisz że nie możnaa podnieść podatków bo by się wyniesli z polski? no to mozna zabronić wynoszenia się z polski... w tym własnie rzecz, że bogaci chronią się nawzajem .. ale tak nie musi być... można zrobić tak żeby bogaci dalej byli bogaci, ale bez aż takiego wyzysku biednych - kulczyk byłby tylko o kilkaset milionów biedniejszy gdyby oddał część kasy na dożywianie najbiedniejszych dzieci.. rozumiem ze bogaci chcą być bogaci, ale pochylmy się też nad tymi najbiendiejszymi, bezbronnymi - "socjal" jest obowiazkiem kazdego moralnego człowieka - tako sensowny socjal - nie dawanie na wódke bezdomnemu, tylko właśnie - opieka nad dziecmi, edukacja, żywienie, te podstawy...
@zpiesciamudotwarzy: jedną rzecz dobrze powiedziałeś - obowiązkiem CZŁOWIEKA, nie PAŃSTWA... państwo naprawdę kiepsko się sprawdza jako organizacja charytatywna... (natomiast całkiem nieźle radzą sobie organizacje pokroju Caritas... a gdyby państwo zabierało ludziom mniej pieniędzy - których ogromna ilość idzie na samo utrzymanie administracji i milionów urzędników zawiadujących tymi pieniędzmi - to zapewne radziłyby sobie jeszcze lepiej)
A za taką obronę, jaką chce mi zaoferować lewica, to ja bardzo dziękuję - wolę pozostać bezbronny...
Nie możesz tak po prostu ludziom zakazać wyjazdu z kraju... zresztą jeśli zakażesz wyprowadzania firm i nałożysz wygórowane podatki - część po prostu rozwiąże firmy, zwolni ludzi, wyprowadzi pieniądze i zacznie działalność od nowa - tyle że w innym państwie... nie da się wszystkiego uregulować i naprawić przepisami, choćbyś nie wiem jak tego pragnął (a same pragnienie tego podchodzi już pod masochizm)...
Wyjaśnij mi, w jaki niby sposób protest zmniejszy zarobki najbogatszych? To jakiś magiczny rytuał o którym nie wiem?
Aktualnie bardziej "w ch**" robi nas nasze ukochane państwo, niż bogaci ludzie (może poza właścicielami banków... inni robią to tylko na własne życzenie naiwnych ludzi)...
To o czym mówisz to zwykła utopia, ładnie brzmiąca, ale jednak tylko nierealna utopia...
@FriendzoneMaster: 100lat temu kobietom też mowiono że żądanie dla siebie praw to utopia... powiedz mi skąd się biorą bogaci ludzie? poza wyjątkami naprawdę wybitnych jednostek, są to ludzie którzy kradną - no chyba że powiesz mi że kulczyk dorobił się własną pracą i rząd polski mu nie pomógł.. nawet taki bill gates zaczynał od zamówień rządowych - to RZĄDY tworzą bogatych rządy zapewniają im bezkarność i przewagę... co można zrobić?? wystarczy w wyborach zdobyć wystarczająco dużo głosów - co w teorii nie jest trudne biorąc pod uwagę że "bogatych" jest ok 2% a wybory podobno są demokratyczne... Wyprowadzanie pieniędzy z kraju? a dlaczego nie opodatkować obrotu? market ma obórt 100milionów i ma od tego obrotu zaplacić 5% podatku - i tyle.. żadnych kombinacji wyprowadzania pieniedzy... TVN dostał za rekalmy 100milionów i od tej kasy ma zaplacic... banki to już w ogóle... dlaczego rząd nie założy NArdowowgeo Banku Polskiego? to są rzeczy które bez problemu mozna zmienić, tylko trzeba wierzyć ze można... a jak pojawiła się garstaka ludzi którzy się odwazya to się ich wyśmiewa, że lewacy że koreanyczycy...
@zpiesciamudotwarzy: Ogarnij się. To już było. Nie sprawdziło się.
Podatek obrotowy zamiast/obok dochodowego to jedyna rzecz, której byłbym ciekawy jako metoda na wyprowadzających dochody.
Marksisci to z reguły debile, weźmy takich ruskich - Marks pisał, że słowianie, z wyjatkiem Polaków (co mnie dziwi) to rasowe odpady które powinny zostać eksterminowane w rewolucyjnym holokauście (tak do dokladnie ujął), natomiast oni później stworzyli państwo na podstawach jego utopijnego bełkotu.
Bo co nie jest zabronione jest dozwolone.
OdpowiedzZakryj imię i nazwisko - daj link do źródła w którym jest imię i nazwisko. Fuck logic.
Odpowiedz@GrogoPL: Polecam Ci sprawdzić, jaki jest regulamin tej strony, zanim zaczniesz bredzić o logice.
Odpowiedz@GrogoPL: Regulamin to raz, a dwa chodzi o źródło które być może kogoś zainteresuje - nie czyjeś dane osobowe. Ale co ja tam wiem o logice przecież.
Odpowiedz@Kodiak: @osiempiw: przepraszam :(
OdpowiedzZastawiasz się dlaczego "ludzie się nie zbuntują" dlaczego godzą się na terror małej grupki możnowładców, pomimo że jest "nas" więcej i to oni powinni się nas słuchać a nie my ich?.. oto odpowiedź - partia "razem" zaproponowała całkiem uczciwe opodatkowanie - ci którzy mają więcej płacą wysokie podatki, ci którzy i tak dostają zasiłki - nie płaca ich prawie wcale - i co się stało? - ze wszystkich stron ataki, wyśmiewanie itp.. a dlaczego? bo mediami rządzą ci którym by podatki zwiększyli... żeby nie było - nie głosowałem na "razem" ale pomysł z podatkami powinien byc wprowadzony - tak samo jak zakaz opodatkowania polskich firm za granicą - w sensie przychód wypracowany w polsce jest opodatkowany w polsce - żadnych licencji i innych oszustw (zastnawialiscie sie kiedys czemy TVN co drugi program ma na licencji?? otóż za licencje się "płaci" a licencje ma firma opodatkowana w luxemburgu... i tak za jakiś program ktorego nikt nie ogląda płaca 100milionów dzieki czemu nie odporawdzją od tych 100milionów podatku w polsce..)
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Ty serio taki głupi, czy prowokujesz?
Odpowiedz@osiempiw: głupi
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Przykro mi. Nie mam ochoty rozpisywać się na temat idiotycznych postulatów tej partii bo to nie ma żadnego sensu, ale wiedz że błądzisz. Jeśli wg. Ciebie karanie ludzi za pracę podatkiem jest uczciwe to jakakolwiek dyskusja na samym wstępie jest pozbawiona celu.
Odpowiedz@osiempiw: O podatkach jako karze może myśleć tylko jakaś ludzka menda całkowicie pozbawiona wrażliwości i empatii. Uświadom sobie, że to lewica zbudowała świat w którym żyjesz. Gdyby nie lewica zapewne podobnie jak twoi przodkowie dzisiaj pasałbyś krowy we dworze. To, co proponuje chociażby Korwin to czysta utopia nigdzie nie występująca na świecie, bo zwyczajnie niemożliwa do zrealizowania. Natomiast lewicowa od dziesięcioleci jest praktycznie cała Europa i gdyby nie dwie wojny światowe, to pewnie dalej nadawałaby ton światu.
Odpowiedz@gramin: Jesteś ograniczonym umysłowo kretynem i szkoda mi czasu na odpowiedź, ale niech będzie... Mendę znajdź w lutrze, bo te określenia zupełnie do mnie nie pasują. Podatki od zawsze były mechanizmem uciśnienia i tu słowo, które prawdopodobnie przypadnie ci do gustu "ludu".Lewica zbudowała świat?! Większego kretynizmu dawno nie przeczytałem, a czytam ich sporo bo lewactwa na tym świecie nie brakuje. Otóż za skok cywilizacyjny i szeroko pojęty postęp odpowiedzialny jest kapitalizm i to jest fakt. Co do Partii KORWiN to przedstawia ona najlepszy z proponowanych systemów podatkowych więc milcz jeśli nie znasz podstaw ekonomii, a jeśli chodzi Ci o osobę Pana Janusza Korwin-Mikkego to jego filozofia jest czasem utopijna, ale nikt nie mówi o wcielaniu tego w życie. W sumie mówię to do zakompleksionego lewaczka, który w życiu nic nie osiągnął, nie dorobił nawet własnej krowy którą mógłby wypasać na dworze i teraz krzyczy do złego świata daj. Jak to może być, że ktoś ma a ja nie? Zabrać mu! Otóż nie mentalne zero, tak nie będzie, dlatego załóż swoje rurki i tęczowy sweterek, a następnie wypi#$%^&*j.
Odpowiedz@osiempiw: co do karania ludzi podatkami - przyznam że w ramach akcji "politycy zabralimi mi już wystarczająco dużo, żebym oddawał im jeszcze swój czas" - nie interesowałem się za bardzo ostatnimi wyborami.. wpadła mi w oko ta partia, bo miała takie mocno "pro-obywatelskie" postulaty... w sensie w teorii korwinowe zniesienie podatków brzmi fajnie, ale w praktyce oznaczałoby to że bogaci będą bogatsi a biedni biedniejsi... co do tego podatku od bogactwa - nie wnikałem w szczegóły, i chociaż idealogicznie też uważam że każdy podatek to forma bandytyzmu, to jednak jest to w pewnym sensie koniecznosć i mniejsz zło... więc skoro już podatki sa, to warto żeby były sensowne - umówmy się jak ktoś zarabia pół miliona rocznie, to jak straci z tego 50tys, to co najwyzej będzie tańsze osmiorniczki jadł.. a po drugiej stronie wygląda to tak, że masz do wyboru zapi***lać 12godzin na dobe, żeby dostać 1,5tys wypłaty, albo opie**lać się i dostać 1tys zasiłku - ergo - robisz cały miesiąc za 500zł (albo i gorzej)... ja nie twierdze żeby komuś coś dawać- chodzi o to, że jak zarabiasz pół miliona a twój sąsiad pracuej dwa razy ciężej i zarabia pół tysiąca - to ty ZABIERASZ innym... prawda jest taka że teraz bogaci okradają biednych - a wiekszenie podatków nie byłoby "karaniem ludzi za prace" tylko minimalnym delikatnym powstrzymaniem ich od skrajnego okradania tych słabszych...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Jeżeli zarabiasz pół miliona i płacisz 100tys podatku, to ZABIERASZ innym? Lewacka logika bawi nieprzerwanie...
Odpowiedz@gramin: "O podatkach jako karze może myśleć tylko jakaś ludzka menda całkowicie pozbawiona wrażliwości i empatii." O podatkach jako czyms pozytywnym może myśleć tylko jakiś ludzki idiota, całkowicie pozbawiony inteligencji i wiedzy. Gdyby nie lewica to dzisiaj bylibyśmy bogaci, i może mielibyśmy nawet lek na raka czy powszechne były by latające samochody, lewica zatrzymała rozwój cywilizacyjny. To w krajach kapitalistycznych klasa srednia zaczeła jeździć samochodami, to w krajach kapitalistycznych dokonał sie taki postęp, że ludzie którzy wcześniej nie mieli nic, nagle zaczeli posiadac własne domy, samochody itd. w kapitaliźmie zmniejszyła sie umieralnośc niemowląt. W socjaliźmie takie rozwój bylby niemożliwy. Zaś prawdziwy socjalizm był tylko w lewicowych dyktaturach któe są znane tylko z głodu i masowego mordowania ludzi, niczego wiecej, w tzw. demokracjach rządzą gigantyczne korporacje które wiedza, że na wolnym rynku nie mogą narzucić nikomu swojej woli, w USA nigdy socjalisci o niczym nie decydowali, to ilozacja w która wierza idioci. To, że cała Europa jest lewicowa to nie znaczy, ze ma amy byc.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: najwyraźniej inaczej rozumiemy pojęcie pro obywatelskich postulatów. Zniesienie wszystkich danin publicznych publicznych byłoby oczywiście jawną próbą destabilizacji państwa i nikt z reprezentantów Partii KORWiN na czele z Panem Januszem Korwin-Mikke tego nie chce. Fakt te 10% dochodu dla kogoś, kto zarabia 500 tyś to może być niewiele, ale partia razem proponuje w takim wypadku płacenie ponad 50cio procentowego podatku. Widzisz różnicę? Wciąż uważasz za pro obywatelski postulat? Poruszyłeś też drugą stronę, na którą metoda jest prosta - zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych, a jeśli ma zostać to powinien być to zasiłek maksymalnie 3 miesięczny - zwrotny - na znalezienie nowej pracy. Piszesz, że nie chcesz nikomu dawać i zabierać, a jedynie rekompensować nierówności. Ok, to zrozumiałe, ale też wymyślono na to sposób. Należy zlikwidować podatek dochodowy. Dziś zarabiając najniższą krajową dostajesz "do ręki" 1291,16 zł, a Twój pracodawca płaci za Ciebie 2100,18 zł. Brak podatku dochodowego sprawia, że tą drugą kwotą możesz zadysponować w dowolny sposób. Ty jesteś bogatszy, a także Twój pracodawca nie jest okradany, bo zarobione pieniądze może zainwestować, zatrudnić nowych pracowników (likwidując zarazem bezrobocie), czy dać Ci podwyżkę. Mam nadzieję, że zweryfikujesz swoje poglądy, bo niestety błądzisz mimo najwyraźniej szczerych zamiarów.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2015 o 13:38
@gramin: Jeszcze tylko wtrącę jedno : To właśnie dwóm wojnom światowym zawdzięczamy że ludzie uciekli w "opiekuńcze" ramiona demokracji i lewicy.
Odpowiedz@osiempiw: wychodzimy z zupełnie innych "puktów widzenia"... wszystko zależy od tego jak zdefiniujemy obywatea równość itp... chodzi o to że zlikwidowanie, obniżenie itp podatków, pozwoli "zaoszczędzić" osobie zarabiającej 2tys - około 1tys, natomiast osobie zarabiającej 2miliony- około jednego miliona... chodzi o to, że teraz mamy państwo opiekuncze względem bogatych (jak wiesz markety czy banki praktycznie nie płacą podatków, również duze firmy unikają ich, podatki placa tylko najbiedniejsi) - ja nie twierdze że panstwo powinno dawac zasiłki, tylko że powinno PRZESTAC chronic bogatych kosztem biednych - to nie jest "lewactwo" bo nie chodzi o dawanie za darmo, tylko o to żeby nie zaburzać równowagi - bo umówmy się nikt nie jeste na tyle wybitny żeby zarabiać sto milionów razy więcej niż inny ciężko pracujący człowiek - a teraz tak mamy.. i umówmy się - jeśli TY sam nie zarabiasz milionów - to jesteś dymany w d** przez "prawice" i jeszcze ich bronisz kosztem ludzi którzy chcą walczyć o ciebie (lewaków)
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: też nie uważam, żeby ktokolwiek zasługiwał na takie zarobki, ale akurat na to nic nie poradzisz... wprowadzenie ogromnego podatku dla najbogatszych może mieć tylko 1 skutek - taki sam jak we Francji: większość najbogatszych wyniosła się (często wraz z kapitałem) z kraju lub przynajmniej zaczęła płacić podatki gdzie indziej, przez co pieniędzy było jeszcze mniej... (i rządzący socjaliści musieli się po cichu z tego podatku wycofać) Poza tym zdaje się, że ogromna większość wpływów do budżetu z podatków i tak pochodzi właśnie od kilku procent najbogatszych (nie jestem pewny jak się to rozkłada w Polsce, ale rzuciła mi się ostatnio w oczy statystyka, gdzie było to niemal 80% od chyba 2-3% społeczeństwa, nie jestem tylko pewny gdzie... może w USA?), więc raczej nie można powiedzieć, że płacą tylko najbiedniejsi... podnoszenie podatków dla najbogatszych nie ma NAJMNIEJSZEGO sensu (będą płacić gdzie indziej albo - jeśli z pobudek np. patriotycznych jednak zdecydują się płacić w Polsce - poszukają oszczędności w innym miejscu, na przykład redukując zatrudnienie), sensowne byłoby jedynie ulepszenie mechanizmu ściągania podatków. (które swoją drogą mogłyby być cokolwiek niższe, dla wszystkich...) Równość jest niestety tylko bajką, więc nie ma sensu tłumaczyć nią jakichkolwiek rozwiązań... smutne, acz prawdziwe...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: "ale akurat na to nic nie poradzisz" - dziwić się że tak to wyglada jak ludzie mają takie myslenie (robia mnie w ch** ale na to nic nie poradze, lepiej pośmieje się z ludzi którzy chcą mnie bronić...)... otóż możesz coś poradzić, mianowice możesz zaprotestować - jeśli inni usłyszą też zaprotestują aż w końcu okaże się że prostestujących jest 99 a tylko 1 bogaty zarabiający tysiąc razy więcej niż każdy prostestujący - a po prosteście będzie zarabiał już tylko 10razy więcej... słuchaj nię bądź naiwny - mówisz że nie możnaa podnieść podatków bo by się wyniesli z polski? no to mozna zabronić wynoszenia się z polski... w tym własnie rzecz, że bogaci chronią się nawzajem .. ale tak nie musi być... można zrobić tak żeby bogaci dalej byli bogaci, ale bez aż takiego wyzysku biednych - kulczyk byłby tylko o kilkaset milionów biedniejszy gdyby oddał część kasy na dożywianie najbiedniejszych dzieci.. rozumiem ze bogaci chcą być bogaci, ale pochylmy się też nad tymi najbiendiejszymi, bezbronnymi - "socjal" jest obowiazkiem kazdego moralnego człowieka - tako sensowny socjal - nie dawanie na wódke bezdomnemu, tylko właśnie - opieka nad dziecmi, edukacja, żywienie, te podstawy...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: jedną rzecz dobrze powiedziałeś - obowiązkiem CZŁOWIEKA, nie PAŃSTWA... państwo naprawdę kiepsko się sprawdza jako organizacja charytatywna... (natomiast całkiem nieźle radzą sobie organizacje pokroju Caritas... a gdyby państwo zabierało ludziom mniej pieniędzy - których ogromna ilość idzie na samo utrzymanie administracji i milionów urzędników zawiadujących tymi pieniędzmi - to zapewne radziłyby sobie jeszcze lepiej) A za taką obronę, jaką chce mi zaoferować lewica, to ja bardzo dziękuję - wolę pozostać bezbronny... Nie możesz tak po prostu ludziom zakazać wyjazdu z kraju... zresztą jeśli zakażesz wyprowadzania firm i nałożysz wygórowane podatki - część po prostu rozwiąże firmy, zwolni ludzi, wyprowadzi pieniądze i zacznie działalność od nowa - tyle że w innym państwie... nie da się wszystkiego uregulować i naprawić przepisami, choćbyś nie wiem jak tego pragnął (a same pragnienie tego podchodzi już pod masochizm)... Wyjaśnij mi, w jaki niby sposób protest zmniejszy zarobki najbogatszych? To jakiś magiczny rytuał o którym nie wiem? Aktualnie bardziej "w ch**" robi nas nasze ukochane państwo, niż bogaci ludzie (może poza właścicielami banków... inni robią to tylko na własne życzenie naiwnych ludzi)... To o czym mówisz to zwykła utopia, ładnie brzmiąca, ale jednak tylko nierealna utopia...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: 100lat temu kobietom też mowiono że żądanie dla siebie praw to utopia... powiedz mi skąd się biorą bogaci ludzie? poza wyjątkami naprawdę wybitnych jednostek, są to ludzie którzy kradną - no chyba że powiesz mi że kulczyk dorobił się własną pracą i rząd polski mu nie pomógł.. nawet taki bill gates zaczynał od zamówień rządowych - to RZĄDY tworzą bogatych rządy zapewniają im bezkarność i przewagę... co można zrobić?? wystarczy w wyborach zdobyć wystarczająco dużo głosów - co w teorii nie jest trudne biorąc pod uwagę że "bogatych" jest ok 2% a wybory podobno są demokratyczne... Wyprowadzanie pieniędzy z kraju? a dlaczego nie opodatkować obrotu? market ma obórt 100milionów i ma od tego obrotu zaplacić 5% podatku - i tyle.. żadnych kombinacji wyprowadzania pieniedzy... TVN dostał za rekalmy 100milionów i od tej kasy ma zaplacic... banki to już w ogóle... dlaczego rząd nie założy NArdowowgeo Banku Polskiego? to są rzeczy które bez problemu mozna zmienić, tylko trzeba wierzyć ze można... a jak pojawiła się garstaka ludzi którzy się odwazya to się ich wyśmiewa, że lewacy że koreanyczycy...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Ogarnij się. To już było. Nie sprawdziło się. Podatek obrotowy zamiast/obok dochodowego to jedyna rzecz, której byłbym ciekawy jako metoda na wyprowadzających dochody.
OdpowiedzMarksisci to z reguły debile, weźmy takich ruskich - Marks pisał, że słowianie, z wyjatkiem Polaków (co mnie dziwi) to rasowe odpady które powinny zostać eksterminowane w rewolucyjnym holokauście (tak do dokladnie ujął), natomiast oni później stworzyli państwo na podstawach jego utopijnego bełkotu.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: no i co tu widzisz nielogicznego? Jeśli chodzi o marksistów, to z eksterminowaniem ludzi się na przykład zgadza...
Odpowiedz