Wolisz żeby na łeb zawaliła ci się ściana z cegieł czy lekka konstrukcja drewniana? Poza tym oni tam nie budują domów na pokolenia jak my, a drewniany dom jest o wiele tańszy.
@margaryniak: co nie zmienia faktu, że gdy "zdmuchnie" im dom tracą niemal cały swój majątek, bo nie stoi on pusty. Chociaż jeśli się ktoś buduje w takim obszarze to pewnie dlatego, że wcześniej się nie dowiedział o możliwych zagrożeniach. Czyli poziom debilizmu taki sam jak u frankowiczów, którzy nie interesowali się ryzykiem takiego kredytu, zatem komentarz w 100% trafiony.
@Aberrant: Rzecz w tym że postawienie solidnego domu też bezpieczeństwa nie gwarantuje.
Dla bezpieczeństwa to oni budują sobie schrony pod ziemią, mocniejszy dom może przetrzyma słabsze tornada ale przy najsilniejszych nic się nie ostanie więc tak czy inaczej - budowanie solidnego domu w rejonach często nawiedzanych przez to zjawisko nie ma sensu.
@Grajcz: drewniane domy mają tam z tego powodu, że jak tornado je zniszczy doszczętnie to mimo zaraz stawiają sobie z ubezpieczenia kolejny drewniany domek. Jakby mieli ceglane to musieliby jeszcze usuwać pozostałości, a potem budować kolejny i niekoniecznie by im starczało tego odszkodowania :)
@TheReticullum:
@margaryniak:
@Grajcz:
No ok, zatem postawienie domu drewnianego w terenie gdzie co jakiś czas nawiedzają ich tornada jest bardziej opłacalne niż postawienie domu murowanego, ceglanego itd. Ale mam jedno pytanie.
Dlaczego oni właściwie robią to w miejscu gdzie są tornada, zamiast pójść gdzieś indziej?
@lolxdv: Ponieważ w USA "Aleja Tornad" zajmuje 6 stanów a pojedyncze tornad występują na ponad połowie terytorium USA?
Najwidoczniej wyludnienie połowy terytorium USA nie jest tak prostą sprawą.
Polska - zbuduj NIELEGALNIE dom na polderze, który już na mapach z XVI w figurował jako obszar regularnie zatapiany przez rzekę w czasie powodzi, a w obecnym PZP figuruje jako "teren zalewowy". Potem kiedy woda (a raczej powodziowe błoto) dojdzie ci do poziomu 2 piętra płacz w TV i domagaj się odszkodowań i pomocy. A na pytanie dlaczego jak skończony kretyn zbudowałeś się w tym miejscu z rozbrajającą szczerością odpowiadaj "bo była tania ziemia i tu jest piękny widok".
Po pierwsze mówienie, że w USA domy stawia się z drewna to nadużycie. Podstawę konstrukcji stanowią tam PŁYTY, zwykłe sklejki montowane do cienkich belek. Ot i takie mają w tych domach "ściany".
Drewniane, stare budownictwo przetrwało jeszcze w moich okolicach. Domy czy inne zabudowania gospodarskie zbudowane są z potężnych, solidnych bali. Takim konstrukcjom nie straszna żadna wichura. Pokazała to szczególnie tegoroczna, lipcowa burza stulecia, gdy w okolicy człowiekowi rozebrało do fundamentów nową oborę z PUSTAKÓW, a w stojącej obok starej, drewnianej stodole ucierpiał tylko dach.
@Piecka: Zaprzeczasz sam sobie pisząc: "podstawę konstukcji stanowią płyty montowane do belek" weź to na rozum i powiedz mi jak może coś stanowić podstawę konstrukcyjną,skoro jest to montowane do belek? Przecież podstawą jest drewniany stelaż złożony z kantówek...Druga sprawa to budynki murowane są zdecydowanie wytrzymalsze od drewnianych,no chyba że są zbudowanie niezgodnie ze sztuką budowlaną,np dach ma zbyt słabe mocowanie,przez co jest bardziej podatny na silne podmuchy.To co wydarzyło się w twojej miejscowości to efekt wichury na którą nie ma mocnych,może zrobić spustoszenie ze wszystkim na swojej drodze.Dlaczego obora runeła? Bo stała dokładnie na drodze epicentrum tej trąby,do tego prawdopodobnie była otwarta podczas burzy,przez co była narażona na duże róznice ciśnień,a ta stodółka pewnie była zamknięta i na dodatek pewnie nie stała na drodze tej trąby,bo pewno pozostałaby po niej sterta opału.Jako przykład podam ci zdarzenie z sąsiedniej miejscowości z miejsca mojego zamieszkania,kilka lat temu miała tam miejsce podobna burza która zabierała wszystko na swojej drodze.Trąba szła wzdłuż drogi niszcząc potężne topole,oraz zabudowania znajdujące się kilkanaście metrów od drogi,budynki znajdujące się kilkdziesiąt metrów dalej w ogóle nie ucierpiały.Teraz powiedz mi jaki sens ma twoja teoria?
@veyron2685:
Masz rację, ja również popełniłem nadużycie używając słowa "belki". Tak, to jest drewniany stelaż właśnie z kantówek, uwierz mi, wiem jak się te domy robi :) Co nie zmienia faktu, że ściany są i tak płytowe, domy są eleganckie ale o wytrzymałości pudełka.
A opisałem to wszystko bo uważam, że pisanie , jakoby w USA stawiało się domy "drewniane" to nieporozumienie. Ta konstrukcja płytowo- stelażowa nie ma nic wspólnego z drewnianym budownictwem, które opisałem w pierwszym poście.
A generalnie to masz rację, budownictwo murowane jest solidniejsze niż drewniane. Chciałem po prostu wyjaśnić, że to drugie również może być trwałe. Szczególnie stare konstrukcje, zbudowane z potężnych drzew (których obecnie nie uświadczysz).
Bo odbudowanie takiego domu jest duzo tansze,latwiejsze i szybsze, przy tych tornadach co maja,zrywaja one asfalt z drog, wiec i z solidnym budownictwem tez by sobie poradzilo.
Wy szkoły skończyliscie? W USA właśnie dlatego tak się buduje, bo dom z pustaków i tak by został zniszczony. A chyba lepiej i taniej odbudować dom z drewna i płyty, niż murowany? Poza tym gdy tornado pozwala dom to wolisz jak kawałki desek wala Ci człowieku po dachu czy pustaki lub cegly latają? I ostatni idiotyzm - budują w obszarach nawiedzanych przez tornada bo te obszary to wielkie rolnictwo, dobra ziemia, a nikt nie będzie latał 300km by zaorac pole. Ludzie spojrzcie na mape i pomyslcie zanim coś napiszecie. Aaa i jeszcze jedno - wyjdz jeden z drugim z domu i zobacz jak blisko drogi stoi lub ile wody się zbiera na podwórzu w deszczu, a potem gadaj o tym, że ktoś głupio buduje, ok?
Wolisz żeby na łeb zawaliła ci się ściana z cegieł czy lekka konstrukcja drewniana? Poza tym oni tam nie budują domów na pokolenia jak my, a drewniany dom jest o wiele tańszy.
Odpowiedz@margaryniak: co nie zmienia faktu, że gdy "zdmuchnie" im dom tracą niemal cały swój majątek, bo nie stoi on pusty. Chociaż jeśli się ktoś buduje w takim obszarze to pewnie dlatego, że wcześniej się nie dowiedział o możliwych zagrożeniach. Czyli poziom debilizmu taki sam jak u frankowiczów, którzy nie interesowali się ryzykiem takiego kredytu, zatem komentarz w 100% trafiony.
Odpowiedz@Aberrant: Rzecz w tym że postawienie solidnego domu też bezpieczeństwa nie gwarantuje. Dla bezpieczeństwa to oni budują sobie schrony pod ziemią, mocniejszy dom może przetrzyma słabsze tornada ale przy najsilniejszych nic się nie ostanie więc tak czy inaczej - budowanie solidnego domu w rejonach często nawiedzanych przez to zjawisko nie ma sensu.
Odpowiedz@Grajcz: drewniane domy mają tam z tego powodu, że jak tornado je zniszczy doszczętnie to mimo zaraz stawiają sobie z ubezpieczenia kolejny drewniany domek. Jakby mieli ceglane to musieliby jeszcze usuwać pozostałości, a potem budować kolejny i niekoniecznie by im starczało tego odszkodowania :)
Odpowiedz@TheReticullum: @margaryniak: @Grajcz: No ok, zatem postawienie domu drewnianego w terenie gdzie co jakiś czas nawiedzają ich tornada jest bardziej opłacalne niż postawienie domu murowanego, ceglanego itd. Ale mam jedno pytanie. Dlaczego oni właściwie robią to w miejscu gdzie są tornada, zamiast pójść gdzieś indziej?
Odpowiedz@lolxdv: Ponieważ w USA "Aleja Tornad" zajmuje 6 stanów a pojedyncze tornad występują na ponad połowie terytorium USA? Najwidoczniej wyludnienie połowy terytorium USA nie jest tak prostą sprawą.
Odpowiedz@Grajcz: I to jest dość istotny argument, dziękuję bardzo.
OdpowiedzPolska - zbuduj NIELEGALNIE dom na polderze, który już na mapach z XVI w figurował jako obszar regularnie zatapiany przez rzekę w czasie powodzi, a w obecnym PZP figuruje jako "teren zalewowy". Potem kiedy woda (a raczej powodziowe błoto) dojdzie ci do poziomu 2 piętra płacz w TV i domagaj się odszkodowań i pomocy. A na pytanie dlaczego jak skończony kretyn zbudowałeś się w tym miejscu z rozbrajającą szczerością odpowiadaj "bo była tania ziemia i tu jest piękny widok".
Odpowiedz@vbsc: I dodatkowo nie ubezpieczaj się, bo przecież jakby co zrobi się larum w TV i państwo da.
Odpowiedz@vbsc: zawsze można prosić o dotacje na założenie plantacji ryżu
OdpowiedzPo pierwsze mówienie, że w USA domy stawia się z drewna to nadużycie. Podstawę konstrukcji stanowią tam PŁYTY, zwykłe sklejki montowane do cienkich belek. Ot i takie mają w tych domach "ściany". Drewniane, stare budownictwo przetrwało jeszcze w moich okolicach. Domy czy inne zabudowania gospodarskie zbudowane są z potężnych, solidnych bali. Takim konstrukcjom nie straszna żadna wichura. Pokazała to szczególnie tegoroczna, lipcowa burza stulecia, gdy w okolicy człowiekowi rozebrało do fundamentów nową oborę z PUSTAKÓW, a w stojącej obok starej, drewnianej stodole ucierpiał tylko dach.
Odpowiedz@Piecka: Zaprzeczasz sam sobie pisząc: "podstawę konstukcji stanowią płyty montowane do belek" weź to na rozum i powiedz mi jak może coś stanowić podstawę konstrukcyjną,skoro jest to montowane do belek? Przecież podstawą jest drewniany stelaż złożony z kantówek...Druga sprawa to budynki murowane są zdecydowanie wytrzymalsze od drewnianych,no chyba że są zbudowanie niezgodnie ze sztuką budowlaną,np dach ma zbyt słabe mocowanie,przez co jest bardziej podatny na silne podmuchy.To co wydarzyło się w twojej miejscowości to efekt wichury na którą nie ma mocnych,może zrobić spustoszenie ze wszystkim na swojej drodze.Dlaczego obora runeła? Bo stała dokładnie na drodze epicentrum tej trąby,do tego prawdopodobnie była otwarta podczas burzy,przez co była narażona na duże róznice ciśnień,a ta stodółka pewnie była zamknięta i na dodatek pewnie nie stała na drodze tej trąby,bo pewno pozostałaby po niej sterta opału.Jako przykład podam ci zdarzenie z sąsiedniej miejscowości z miejsca mojego zamieszkania,kilka lat temu miała tam miejsce podobna burza która zabierała wszystko na swojej drodze.Trąba szła wzdłuż drogi niszcząc potężne topole,oraz zabudowania znajdujące się kilkanaście metrów od drogi,budynki znajdujące się kilkdziesiąt metrów dalej w ogóle nie ucierpiały.Teraz powiedz mi jaki sens ma twoja teoria?
Odpowiedz@veyron2685: Masz rację, ja również popełniłem nadużycie używając słowa "belki". Tak, to jest drewniany stelaż właśnie z kantówek, uwierz mi, wiem jak się te domy robi :) Co nie zmienia faktu, że ściany są i tak płytowe, domy są eleganckie ale o wytrzymałości pudełka. A opisałem to wszystko bo uważam, że pisanie , jakoby w USA stawiało się domy "drewniane" to nieporozumienie. Ta konstrukcja płytowo- stelażowa nie ma nic wspólnego z drewnianym budownictwem, które opisałem w pierwszym poście. A generalnie to masz rację, budownictwo murowane jest solidniejsze niż drewniane. Chciałem po prostu wyjaśnić, że to drugie również może być trwałe. Szczególnie stare konstrukcje, zbudowane z potężnych drzew (których obecnie nie uświadczysz).
OdpowiedzBo odbudowanie takiego domu jest duzo tansze,latwiejsze i szybsze, przy tych tornadach co maja,zrywaja one asfalt z drog, wiec i z solidnym budownictwem tez by sobie poradzilo.
OdpowiedzWy szkoły skończyliscie? W USA właśnie dlatego tak się buduje, bo dom z pustaków i tak by został zniszczony. A chyba lepiej i taniej odbudować dom z drewna i płyty, niż murowany? Poza tym gdy tornado pozwala dom to wolisz jak kawałki desek wala Ci człowieku po dachu czy pustaki lub cegly latają? I ostatni idiotyzm - budują w obszarach nawiedzanych przez tornada bo te obszary to wielkie rolnictwo, dobra ziemia, a nikt nie będzie latał 300km by zaorac pole. Ludzie spojrzcie na mape i pomyslcie zanim coś napiszecie. Aaa i jeszcze jedno - wyjdz jeden z drugim z domu i zobacz jak blisko drogi stoi lub ile wody się zbiera na podwórzu w deszczu, a potem gadaj o tym, że ktoś głupio buduje, ok?
OdpowiedzTo jest Polska. Tu nie zobaczysz białej flagi...
OdpowiedzMoże stwierdzili, że z dwojga złego podczas tornada lepiej jest dostać w łeb deską niż cegłą...
Odpowiedz