@BulletTime: nie używa się i dlatego płód dożywa porodu... Natomiast przy samym porodzie nie da się natychmiast przywrócić ich drożności, przez często dochodzi do uszkodzeń mózgu z niedotlenienia...
Żebyś Ty wiedziała jak ciężko się wydostać z metalowego łańcucha owiniętego wokół szyji, tata się zawsze śmiał, że jak to przeżyje i uda mi się odplątać to nic mnie w przyszłości nie zabije hehe ;v
tak, tylko w brzuchu matki nie używa się jeszcze dróg oddechowych
Odpowiedz@BulletTime: Ale jak już tam nie jesteś to musisz oddychać.
Odpowiedz@BulletTime: nie używa się i dlatego płód dożywa porodu... Natomiast przy samym porodzie nie da się natychmiast przywrócić ich drożności, przez często dochodzi do uszkodzeń mózgu z niedotlenienia...
Odpowiedz@BulletTime: Ale tętnic szyjnych już tak.
Odpowiedz@BulletTime: Tlen "utlenia" krew, krew "rozprowadza" tlen po komórkach - tak najprościej.
OdpowiedzWyszła na świat z rączką do góry. Nigdy nie wierzylem w reinkarnację ale jakby co to jestem gotów mein fuhrer.
Odpowiedzphi pępowina, ja pamiętam jak od samego początku majstrowałam przy łożysku
OdpowiedzŻebyś Ty wiedziała jak ciężko się wydostać z metalowego łańcucha owiniętego wokół szyji, tata się zawsze śmiał, że jak to przeżyje i uda mi się odplątać to nic mnie w przyszłości nie zabije hehe ;v
Odpowiedz