@Pangia: mój 5-zaworowy 2,4 20v bierze w porywach 13l, ale to cisnąc gaz w podłogę. Przy normalnej jeździe wychodzi 10,5-11,5l. Czyżby ilość zaworów i cylindrów w przeliczeniu na moc miała aż takie znaczenie? Aż tak się nie znam, może mnie ktoś nakierować?
@Pangia: Samochód może nie, ale silnik jest zapożyczony z Lancii Kappy, w której był montowany od 1994 roku (dla porównania Scorpio mk2 był produkowany w latach 1994-1998), więc myślę, że użyta technologia będzie podobna. Patrzę teraz na raporty spalania w Internecie i faktycznie dla Forda przedziały spalania gazu są podobne, jak dla mojego samochodu - jestem zaskoczony. Ale i tak uważam, że to dużo jak na silnik tych rozmiarów.
@anonim001: @anonim001: Nie, to nie jest dużo. Volkswagenowskie 2.0 8V z tych samych lat i również mające 115 KM ma podawane 10 l średniego spalania – z tym, że benzyny. 20 lat temu silniki robiono dla mocy i wytrzymałości, a paliwa miały spalać po prostu nie przesadnie dużo. Nie jak dzisiaj, że pierdziołek 1.4 ma 150 KM i spala 5 litrów na trasie. No, a że padnie po 150 tysiącach, to już tam małe piwo. Zresztą mój Seat ma 75 KM i przy normalnej jeździe pali 7 litrów na autostradzie. Pewnie nie przekraczając 100 km/h i jadąc wyłącznie poza drogami szybkiego ruchu zszedłbym poniżej 6, ale taka jazda jest jednak nieco nudna :)
Polecam wtyczkę Lazarus - zapamiętuje kilkanaście ostatnich wpisów - najlepsze lekarstwo na przypadkowe wyłączenie przeglądarki lub niespodziewany reset kompa ;)
Też mi się takie coś zdarzyło ostatnio w pracy. Naprodukowałem się wklepując dane w formularzu generowanym przez js (zapewne) i mi się chrome wysypał. Po ponownym starcie załadował wszystko poza tym formularzem. Od tej pory używam wtyczki "Lazarus". Pozwala przywrócić tekst z każdego okna z ostatnich kilku dni/godzin w zależności od ustawień.
// Ten moment, kiedy widzisz, że ktoś przed chwilą napisał to samo...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 marca 2016 o 17:49
ja tak miałem jak robiłem całeczkę oznaczoną i musiałem policzyć pochodną na początku. Kur wa trzy kartki musiałem wyje bać, bo się okazało, że tą pochodną na początku to źle policzyłem
Propsy za szczerość
Odpowiedz@joypad: propsy za cenzure
Odpowiedz@kozak__przez__net: akurat cenzura jeszcze nie jest najgorsza :D
OdpowiedzCiekawe, "j3bać" ocenzurował, ale "kurva" już nie... poza tym 10l LPG jak na taki mały i słaby silnik to w ciul
Odpowiedz10 litrów to normalka dla 8-zaworowego 2.0.
Odpowiedz@Pangia: mój 5-zaworowy 2,4 20v bierze w porywach 13l, ale to cisnąc gaz w podłogę. Przy normalnej jeździe wychodzi 10,5-11,5l. Czyżby ilość zaworów i cylindrów w przeliczeniu na moc miała aż takie znaczenie? Aż tak się nie znam, może mnie ktoś nakierować?
Odpowiedz@anonim001: Jak rozumiem, twoje 5-zaworowe 2.4 również jest z '95 i technicznie stoi na tym samym poziomie?
Odpowiedz@Pangia: Samochód może nie, ale silnik jest zapożyczony z Lancii Kappy, w której był montowany od 1994 roku (dla porównania Scorpio mk2 był produkowany w latach 1994-1998), więc myślę, że użyta technologia będzie podobna. Patrzę teraz na raporty spalania w Internecie i faktycznie dla Forda przedziały spalania gazu są podobne, jak dla mojego samochodu - jestem zaskoczony. Ale i tak uważam, że to dużo jak na silnik tych rozmiarów.
Odpowiedz@anonim001: @anonim001: Nie, to nie jest dużo. Volkswagenowskie 2.0 8V z tych samych lat i również mające 115 KM ma podawane 10 l średniego spalania – z tym, że benzyny. 20 lat temu silniki robiono dla mocy i wytrzymałości, a paliwa miały spalać po prostu nie przesadnie dużo. Nie jak dzisiaj, że pierdziołek 1.4 ma 150 KM i spala 5 litrów na trasie. No, a że padnie po 150 tysiącach, to już tam małe piwo. Zresztą mój Seat ma 75 KM i przy normalnej jeździe pali 7 litrów na autostradzie. Pewnie nie przekraczając 100 km/h i jadąc wyłącznie poza drogami szybkiego ruchu zszedłbym poniżej 6, ale taka jazda jest jednak nieco nudna :)
OdpowiedzZnam ten ból.
OdpowiedzPolecam wtyczkę Lazarus - zapamiętuje kilkanaście ostatnich wpisów - najlepsze lekarstwo na przypadkowe wyłączenie przeglądarki lub niespodziewany reset kompa ;)
OdpowiedzTeż mi się takie coś zdarzyło ostatnio w pracy. Naprodukowałem się wklepując dane w formularzu generowanym przez js (zapewne) i mi się chrome wysypał. Po ponownym starcie załadował wszystko poza tym formularzem. Od tej pory używam wtyczki "Lazarus". Pozwala przywrócić tekst z każdego okna z ostatnich kilku dni/godzin w zależności od ustawień. // Ten moment, kiedy widzisz, że ktoś przed chwilą napisał to samo...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2016 o 17:49
ja tak miałem jak robiłem całeczkę oznaczoną i musiałem policzyć pochodną na początku. Kur wa trzy kartki musiałem wyje bać, bo się okazało, że tą pochodną na początku to źle policzyłem
Odpowiedz