Z którego konkretnie przepisu wynika pierwszeństwo rowerzysty w tej sytuacji? Art. 27 Kodeksu drogowego mówi, że kierowca skręcający w drogę poprzeczną ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzyście JADĄCEMU NA WPROST. W tym przypadku rowerzysta skręca, więc jako uczestnik ruchu drogowego kierujący pojazdem ma chyba obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdowi z prawej? Oczywiście jeśli nie ma żadnych dodatkowych znaków, sygnalizacji etc.
Gównoburza? :>
Art.17 Włączanie się do ruchu następuje [...] przy wjeżdżaniu:
4. na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów;
Pierwszeństwo ma kierowca samochodu, rowerzysta jako włączający się do ruchu musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim innym uczestnikom.
@drager86: Otóż to. Rowerzysta jadący po ścieżce rowerowej dołącza się do ruchu. Zastanawianie się nad tym kto ma pierwszeństwo w tym przypadku, to jak analizowanie, czy samochód wyjeżdżający z zaparkowanego miejsca miał pierwszeństwo przed tym, który ma go z prawej strony.
@drager86: tyle że kierowca nie będzie wiedział że rowerzysta się włącza do ruchu więc będzie musiał mu ustąpić. rowerzysta nagle skręci z pasów na jezdnię i dopiero samochód ruszy
Od kiedy rowerem z tych pasów można się wpierd***ć na drogę?
Czasem widzę- jedzie taki po ulicy razem z Tobą, na czerwonym się nie zatrzyma tylko wjeżdża na chodnik, wali po pasach (bo jest akurat zielone) i już jest po drugiej stronie jezdni.
Rowerzysta ginie, bo jest tępym idiotą ze słuchawkami na uszach i klapkami na oczach, który gdzieś tam usłyszał, że ma wszędzie pierwszeństwo, więc uważa, że nic mu nie grozi i samochody mu nie straszne.
Z którego konkretnie przepisu wynika pierwszeństwo rowerzysty w tej sytuacji? Art. 27 Kodeksu drogowego mówi, że kierowca skręcający w drogę poprzeczną ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzyście JADĄCEMU NA WPROST. W tym przypadku rowerzysta skręca, więc jako uczestnik ruchu drogowego kierujący pojazdem ma chyba obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdowi z prawej? Oczywiście jeśli nie ma żadnych dodatkowych znaków, sygnalizacji etc. Gównoburza? :>
OdpowiedzArt.17 Włączanie się do ruchu następuje [...] przy wjeżdżaniu: 4. na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów; Pierwszeństwo ma kierowca samochodu, rowerzysta jako włączający się do ruchu musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim innym uczestnikom.
Odpowiedz@drager86: Otóż to. Rowerzysta jadący po ścieżce rowerowej dołącza się do ruchu. Zastanawianie się nad tym kto ma pierwszeństwo w tym przypadku, to jak analizowanie, czy samochód wyjeżdżający z zaparkowanego miejsca miał pierwszeństwo przed tym, który ma go z prawej strony.
Odpowiedz@drager86: tyle że kierowca nie będzie wiedział że rowerzysta się włącza do ruchu więc będzie musiał mu ustąpić. rowerzysta nagle skręci z pasów na jezdnię i dopiero samochód ruszy
Odpowiedz@drager86: Rowerzysta Schrödingera. Dopóki nie opuści przejazdu kierowca samochodu nie wie, czy ma pierwszeństwo.
OdpowiedzOd kiedy rowerzysta nie ma obowiązku sygnalizowania zamiaru skrętu? Rowerzysta powinien zasygnalizować zamiar skrętu w lewo i ustąpić pierwszeństwa.
OdpowiedzOd kiedy rowerem z tych pasów można się wpierd***ć na drogę? Czasem widzę- jedzie taki po ulicy razem z Tobą, na czerwonym się nie zatrzyma tylko wjeżdża na chodnik, wali po pasach (bo jest akurat zielone) i już jest po drugiej stronie jezdni.
OdpowiedzRowerzysta ginie, bo jest tępym idiotą ze słuchawkami na uszach i klapkami na oczach, który gdzieś tam usłyszał, że ma wszędzie pierwszeństwo, więc uważa, że nic mu nie grozi i samochody mu nie straszne.
Odpowiedz