@Frogy0: Może weszły w życie jakieś nowe przepisy, zabraniające wynajmowania pojedynczych pokoi? A może po prostu gostek nie wyobraża sobie mieszkania z nieznajomymi?
@Frogy0: Może nie każdy chciałby żyć w pokoju z kuchnią i łazienką na 4m kwadratowych. Tym bardziej, że żyje w jakimś sensownym mieszkaniu i za to płaci.
@FriendzoneMaster: Przepisów takich nie ma. Nieznajomi przynajmniej nie będą mu zabraniać dziewczyny.
@gomezvader: Jak się nie bierze najtańszej i najszybciej opcji to można żyć w sensownych warunkach.
@Frogy0: W dalszym ciągu w kawalerce. Dla mnie szczytem nieprzystosowania do zamieszkania było mieszkanie mojego wujka. Kuchnia parę metrów kwadratowych. Podobnej wielkości salon. I pokój 2 razy dłuższy niż szeroki i 2 razy wyższy. Kibel na korytarzu, łazienki brak.
jak masz 25lat i mieszkasz z matką, to ona nie zabrani ci sprowadzać dziewczyn dlatego że jest nietolerancyjna, tylko delikatnie daj ci do zrozumienia że pora porosnąć i się wyprowadzić
A to trzeba zaraz całe mieszkanie wynajmować zamiast jednego pokoju?
Odpowiedz@Frogy0: Może weszły w życie jakieś nowe przepisy, zabraniające wynajmowania pojedynczych pokoi? A może po prostu gostek nie wyobraża sobie mieszkania z nieznajomymi?
Odpowiedz@Frogy0: Może nie każdy chciałby żyć w pokoju z kuchnią i łazienką na 4m kwadratowych. Tym bardziej, że żyje w jakimś sensownym mieszkaniu i za to płaci.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Przepisów takich nie ma. Nieznajomi przynajmniej nie będą mu zabraniać dziewczyny. @gomezvader: Jak się nie bierze najtańszej i najszybciej opcji to można żyć w sensownych warunkach.
Odpowiedz@Frogy0: W dalszym ciągu w kawalerce. Dla mnie szczytem nieprzystosowania do zamieszkania było mieszkanie mojego wujka. Kuchnia parę metrów kwadratowych. Podobnej wielkości salon. I pokój 2 razy dłuższy niż szeroki i 2 razy wyższy. Kibel na korytarzu, łazienki brak.
Odpowiedzjak masz 25lat i mieszkasz z matką, to ona nie zabrani ci sprowadzać dziewczyn dlatego że jest nietolerancyjna, tylko delikatnie daj ci do zrozumienia że pora porosnąć i się wyprowadzić
OdpowiedzPrzyjdź więc z chłopakiem, może zmieni zdanie
Odpowiedz