A ja nie lubię przepisów gdzie potrzebna jest rukola. Ostatnio jak potrzebowałem poszedłem do sklepu, kupiłem całą listę zakupów na koniec poprosiłem ekspedientkę o rukolę. Poszła na zaplecze, krząta się tam. Wraca po chwili i oznajmia, mam tylko Hoop Colę, Coca Colę ale żadnej RuColi nie ma ;-/
Najgorsze są te dania, że niby szybkie, w pół godziny i gotowe. Wracam do domu mega głodny i myślę, że coś takiego zrobię. No to myk, wszystko super, a tu nagle "odstawić na 18 godzin, żeby cośtam".
Nosz...
Albo jak jest napisane, żeby dodać jakiejś przyprawy "wedle uznania", a Ty nie wiesz, czy to "uznanie" to ćwierć ziarenka, czy 2 szklanki.
OdpowiedzA ja nie lubię przepisów gdzie potrzebna jest rukola. Ostatnio jak potrzebowałem poszedłem do sklepu, kupiłem całą listę zakupów na koniec poprosiłem ekspedientkę o rukolę. Poszła na zaplecze, krząta się tam. Wraca po chwili i oznajmia, mam tylko Hoop Colę, Coca Colę ale żadnej RuColi nie ma ;-/
OdpowiedzNajgorsze są te dania, że niby szybkie, w pół godziny i gotowe. Wracam do domu mega głodny i myślę, że coś takiego zrobię. No to myk, wszystko super, a tu nagle "odstawić na 18 godzin, żeby cośtam". Nosz...
Odpowiedz