Ochłodzenie klimatu - plus dla ekologii, zniszczenie części USA - plus dla gospodarki światowej. Szkoda tylko, że Polska stanie się częścią Rosji - może tam też coś pierdyknie dla równowagi...
@flathamster: Nooo nie do końca, bo to ochłodzenie dość drastyczne, do tego połączone z masowym przysypywaniem wszystkiego pyłem i uszkodzeniem warstwy ozonowej. Tej skali erupcja spowoduje kilkuletnią, globalną klęskę głodu i chorób, całkowicie załamując całą światową gospodarkę, więc skutki będą katastrofalnie dla każdego, a trupy liczone w wielu milionach we wszystkich regionach świata.
Zresztą kij z Yellowstone, mamy pod nosem nasz własny superwulkan, czyli Pola Flegrejskie. Nie jest aż tak duży, ale mimo to jego erupcja rozpierniczy większą część Włoch i również spowoduje gigantyczne ochłodzenie i zapylenie klimatu na kilka lat. Natomiast kolejny superwulkan podobny do Yellowstone i równie groźny znajduje się gdzieś w Rosji. Którykolwiek z nich pierdyknie i mamy globalną katastrofę porównywalną do uderzenia ogromnego meteorytu.
@Trokopotaka: Mamy jeszcze bliżej Laacher See, wulkan który 11 tys. lat temu całą Dolinę Renu przykrył kilkumetrową warstwą pyłu. Dziś podobno uznawany jest za wulkan w trakcie wybudzania się. Tak samo jak Wezuwiusz który zaczął powoli drgać i zwiększona jest ilość dwutlenku węgla przy nim.
W Rosji najbardziej niebezpieczny jest Ksudacz, z tych które mogą coś wyrządzić to Elbrus i Kluczewska Sopka. Innych którymi warto się przejmować tam nie ma. Najgroźniejsze wulkany a raczej superwulkany to Yellowstone (USA), Toba (Sumatra), Aso (Japonia), Pola Flegrejskie (Włochy), Laacher See (Niemcy), Aira (Japonia).
Tymi bym się jednak nie przejmował, wystarczą erupcje kilku naprawdę okazałych wulkanów na Hawajach, Nowej Zelandii czy Islandii. Albo po prostu potężna erupcja Etny, bo póki co on tylko o sobie przypomina małymi wyrzutami gazów i magmy.
Pamiętajmy że każdy wulkan który dawno temu wygasł może "wybuchnąć". To nie jest tak że magma nagle przestaje się gromadzić w danym miejscu. W Polsce Góra Świętej Anny to też wulkan uznany za wygasły. Jednak jak historia pokazuje, należy się obawiać każdego, nawet tego który nie miał erupcji od dziesiątek lub setek tysięcy lat.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2020 o 19:59
@yankers: Z tego co się orientuję Wezuwiusz jest połączony z Polami Flegrejskimi, więc na upartego mogą wybuchnąć jednocześnie.
Ten rosyjski superwulkan zaś nazywa się Karymszyna.
@Trokopotaka: Zapewne chodzi Ci o wulkany Kraszeninnikowe. To dwa połączone wulkany które mieszczą się w kalderze o wymiarach ~10x10 km. Z tym że pod kalderą nie ma większych ilości magmy, jedynie pod samymi wulkanami. Przestał być przez to uznawany za superwulkan a jedynie formację wulkanów. W pobliżu jest jeszcze 10 innych wulkanów z czego 8 jest aktywnych.
Choć nigdy nie wiadomo czy głębiej nie ma gigantycznego jeziora magmy które tylko czeka żeby wypełnić pustą przestrzeń pod kalderą. Ten wulkan jest uznawany za potencjalnie niebezpieczny, jednak sama formacja nie jest już uznawana za superwulkan.
Wezuwiusz nie jest wprost połączony z Polami Flegrejskimi. Mają osobne zbiorniki magmy, jednak są one bardzo blisko siebie i nie wiadomo czy nie ma gdzieś "przetoki" z jednego do drugiego. Pod Polami Flegrejskimi jest dosłownie jezioro magmy cztery razy większe niż to co jest pod Wezuwiuszem. Erupcja jednego czy drugiego mogłaby doprowadzić do śmierci kilkudziesięciu do spokojnie ponad 100 mln. Europejczyków.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2020 o 3:49
Kometa Atlas na kwiecien. Jest duza szansa ze rabnie w nas lub /co jeszcze bardziej prawdopodobne/ w slonce. Skutki nieprzewidywalne. Jest jeszcze asteroida wh1 ktora w 2006 byla na kursie kolizyjnym z ziemia. Nie wiem czy juz przeleciala czy jeszcze nie.
@„FBI”: Przeleciała podobno w grudniu, przynajmniej tak mi się zdaje.
Ten rok będzie bardzo ciekawy, bardzo ale to bardzo. On się dopiero rozpoczyna a w kolejce czekają dwa superwulkany których okres aktywności przypada gdzieś na to tysiąclecie, dochodzą do tego dziesiątki innych sporych rozmiarów wulkany które też mniej więcej teraz powinny mieć erupcje. W kolejce jest jeszcze przebiegunowanie pola magnetycznego.
Ochłodzenie klimatu - plus dla ekologii, zniszczenie części USA - plus dla gospodarki światowej. Szkoda tylko, że Polska stanie się częścią Rosji - może tam też coś pierdyknie dla równowagi...
Odpowiedz@flathamster: Nooo nie do końca, bo to ochłodzenie dość drastyczne, do tego połączone z masowym przysypywaniem wszystkiego pyłem i uszkodzeniem warstwy ozonowej. Tej skali erupcja spowoduje kilkuletnią, globalną klęskę głodu i chorób, całkowicie załamując całą światową gospodarkę, więc skutki będą katastrofalnie dla każdego, a trupy liczone w wielu milionach we wszystkich regionach świata. Zresztą kij z Yellowstone, mamy pod nosem nasz własny superwulkan, czyli Pola Flegrejskie. Nie jest aż tak duży, ale mimo to jego erupcja rozpierniczy większą część Włoch i również spowoduje gigantyczne ochłodzenie i zapylenie klimatu na kilka lat. Natomiast kolejny superwulkan podobny do Yellowstone i równie groźny znajduje się gdzieś w Rosji. Którykolwiek z nich pierdyknie i mamy globalną katastrofę porównywalną do uderzenia ogromnego meteorytu.
Odpowiedz@Trokopotaka: Mamy jeszcze bliżej Laacher See, wulkan który 11 tys. lat temu całą Dolinę Renu przykrył kilkumetrową warstwą pyłu. Dziś podobno uznawany jest za wulkan w trakcie wybudzania się. Tak samo jak Wezuwiusz który zaczął powoli drgać i zwiększona jest ilość dwutlenku węgla przy nim. W Rosji najbardziej niebezpieczny jest Ksudacz, z tych które mogą coś wyrządzić to Elbrus i Kluczewska Sopka. Innych którymi warto się przejmować tam nie ma. Najgroźniejsze wulkany a raczej superwulkany to Yellowstone (USA), Toba (Sumatra), Aso (Japonia), Pola Flegrejskie (Włochy), Laacher See (Niemcy), Aira (Japonia). Tymi bym się jednak nie przejmował, wystarczą erupcje kilku naprawdę okazałych wulkanów na Hawajach, Nowej Zelandii czy Islandii. Albo po prostu potężna erupcja Etny, bo póki co on tylko o sobie przypomina małymi wyrzutami gazów i magmy. Pamiętajmy że każdy wulkan który dawno temu wygasł może "wybuchnąć". To nie jest tak że magma nagle przestaje się gromadzić w danym miejscu. W Polsce Góra Świętej Anny to też wulkan uznany za wygasły. Jednak jak historia pokazuje, należy się obawiać każdego, nawet tego który nie miał erupcji od dziesiątek lub setek tysięcy lat.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2020 o 19:59
@yankers: Z tego co się orientuję Wezuwiusz jest połączony z Polami Flegrejskimi, więc na upartego mogą wybuchnąć jednocześnie. Ten rosyjski superwulkan zaś nazywa się Karymszyna.
Odpowiedz@Trokopotaka: Zapewne chodzi Ci o wulkany Kraszeninnikowe. To dwa połączone wulkany które mieszczą się w kalderze o wymiarach ~10x10 km. Z tym że pod kalderą nie ma większych ilości magmy, jedynie pod samymi wulkanami. Przestał być przez to uznawany za superwulkan a jedynie formację wulkanów. W pobliżu jest jeszcze 10 innych wulkanów z czego 8 jest aktywnych. Choć nigdy nie wiadomo czy głębiej nie ma gigantycznego jeziora magmy które tylko czeka żeby wypełnić pustą przestrzeń pod kalderą. Ten wulkan jest uznawany za potencjalnie niebezpieczny, jednak sama formacja nie jest już uznawana za superwulkan. Wezuwiusz nie jest wprost połączony z Polami Flegrejskimi. Mają osobne zbiorniki magmy, jednak są one bardzo blisko siebie i nie wiadomo czy nie ma gdzieś "przetoki" z jednego do drugiego. Pod Polami Flegrejskimi jest dosłownie jezioro magmy cztery razy większe niż to co jest pod Wezuwiuszem. Erupcja jednego czy drugiego mogłaby doprowadzić do śmierci kilkudziesięciu do spokojnie ponad 100 mln. Europejczyków.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2020 o 3:49
Przebudzenie Wielkich Przedwiecznych
OdpowiedzKometa też już leci: https://www.spidersweb.pl/2020/03/kometa-atlas-czy-bedzie-widoczna-w-ciagu-dnia.html
OdpowiedzKometa Atlas na kwiecien. Jest duza szansa ze rabnie w nas lub /co jeszcze bardziej prawdopodobne/ w slonce. Skutki nieprzewidywalne. Jest jeszcze asteroida wh1 ktora w 2006 byla na kursie kolizyjnym z ziemia. Nie wiem czy juz przeleciala czy jeszcze nie.
Odpowiedz@„FBI”: Przeleciała podobno w grudniu, przynajmniej tak mi się zdaje. Ten rok będzie bardzo ciekawy, bardzo ale to bardzo. On się dopiero rozpoczyna a w kolejce czekają dwa superwulkany których okres aktywności przypada gdzieś na to tysiąclecie, dochodzą do tego dziesiątki innych sporych rozmiarów wulkany które też mniej więcej teraz powinny mieć erupcje. W kolejce jest jeszcze przebiegunowanie pola magnetycznego.
Odpowiedz