Problem z traktowaniem poważnie traumatyczności gwałtu wśród, chyba głównie, męskiej części populacji polega na tym, że wyświetla im się w takim wypadku wizja sex-niespodzianki, a nie sytuacji w której ktoś wsadza takiemu delikwentowi coś bez pozwolenia w dupę.
@ladyarwena: Tylko rzecz w tym, że znacznie częściej nie ma mowy o gwałcie tylko o uwiedzeniu. A sprawy takie wychodzą bo "ofiary" się chwalą i ktoś donosi. Nie mówię, że nie dochodzi do gwałtów kobiet na chłopcach. Ale jest widoczna różnica między gwałtem na nieletnim, a seksem z nieletnim. W drugą stronę(płciowo). W gimbazie miałem świetnego nauczyciela niemieckiego. Któregoś dnia poszła wiadomość, że wywalili go z poprzedniej szkoły za pukanie uczennicy. I z początku uznaliśmy to za plotkę. Ale potem po obserwacjach jak się zachowuje wobec dziewczyn w klasie uznaliśmy, że to raczej nie była ściema. A laski do niego lgnęły.
W kwestiach gwałtach na nieletnich często właśnie dochodzi do tego problemu. Że nie było gwałtu(seksu wbrew woli), ale numerki z paragrafach mówią, że był i chvj.
Wczoraj widziałem filmik z reddita gdzie jakis facet posądza policjanta o to, że bodaj kilka lat temu próbował uwieść 15-latkę... i tak sobie myślę... ok... ale co w tym złego? W sensie to jest legalne... AAA BO AMERYKA MA INACZEJ ROZŁOŻONE NUMERKI W PARAGRAFACH. Więc jak to jest, że w polsce można od 15, a japonii od 12, a w usa to 16,17,18 lat w zależności od pogody?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 lutego 2021 o 11:30
@gomezvader: nie chodziło mi o kwestie prawne tylko moralne/ mentalne (i jeżus ma-ryja, czemu od razu seks z nieletnim? ;)) oraz wyrobienie sobie w głowie prawidłowej analogii danej sytuacji.
Gwałt też jest stopniowalny. Od "w sumie to myślałam że mi się podoba, ale w tracie jednak zmieniłam zdanie" do "kategorycznie odpada". To pierwsze to jest faktycznie "uwodzenie", "flirt", ale w momencie jasnego "stop" powinno się skończyć i tyle.
@gomezvader: No kwestia jest wieku osiągnięcia dojrzałości fizycznej i - przede wszystkim - emocjonalnej. A tu już ciężko jest jasno wskazać gdzie człowiek jest wystarczająco dojrzały, a kiedy jeszcze nie - i to nawet pomijając to, że niektórzy dojrzewają szybciej, a inni wolniej. Więc biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty - wiek przyzwolenia jest w dużej mierze umowny i to czy my mamy rację, czy Japończycy, czy Amerykanie jest nie do ustalenia.
@ladyarwena: Obserwujemy współcześnie całkiem dużo opcji "w sumie myślałam, że mi się podoba, ale w trakcie jednak zmieniłam zdanie" tylko w wariancie zmiany zdania po 20 latach.
Problem z traktowaniem poważnie traumatyczności gwałtu wśród, chyba głównie, męskiej części populacji polega na tym, że wyświetla im się w takim wypadku wizja sex-niespodzianki, a nie sytuacji w której ktoś wsadza takiemu delikwentowi coś bez pozwolenia w dupę.
Odpowiedz@ladyarwena: Tylko rzecz w tym, że znacznie częściej nie ma mowy o gwałcie tylko o uwiedzeniu. A sprawy takie wychodzą bo "ofiary" się chwalą i ktoś donosi. Nie mówię, że nie dochodzi do gwałtów kobiet na chłopcach. Ale jest widoczna różnica między gwałtem na nieletnim, a seksem z nieletnim. W drugą stronę(płciowo). W gimbazie miałem świetnego nauczyciela niemieckiego. Któregoś dnia poszła wiadomość, że wywalili go z poprzedniej szkoły za pukanie uczennicy. I z początku uznaliśmy to za plotkę. Ale potem po obserwacjach jak się zachowuje wobec dziewczyn w klasie uznaliśmy, że to raczej nie była ściema. A laski do niego lgnęły. W kwestiach gwałtach na nieletnich często właśnie dochodzi do tego problemu. Że nie było gwałtu(seksu wbrew woli), ale numerki z paragrafach mówią, że był i chvj. Wczoraj widziałem filmik z reddita gdzie jakis facet posądza policjanta o to, że bodaj kilka lat temu próbował uwieść 15-latkę... i tak sobie myślę... ok... ale co w tym złego? W sensie to jest legalne... AAA BO AMERYKA MA INACZEJ ROZŁOŻONE NUMERKI W PARAGRAFACH. Więc jak to jest, że w polsce można od 15, a japonii od 12, a w usa to 16,17,18 lat w zależności od pogody?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2021 o 11:30
@gomezvader: nie chodziło mi o kwestie prawne tylko moralne/ mentalne (i jeżus ma-ryja, czemu od razu seks z nieletnim? ;)) oraz wyrobienie sobie w głowie prawidłowej analogii danej sytuacji. Gwałt też jest stopniowalny. Od "w sumie to myślałam że mi się podoba, ale w tracie jednak zmieniłam zdanie" do "kategorycznie odpada". To pierwsze to jest faktycznie "uwodzenie", "flirt", ale w momencie jasnego "stop" powinno się skończyć i tyle.
Odpowiedz@gomezvader: No kwestia jest wieku osiągnięcia dojrzałości fizycznej i - przede wszystkim - emocjonalnej. A tu już ciężko jest jasno wskazać gdzie człowiek jest wystarczająco dojrzały, a kiedy jeszcze nie - i to nawet pomijając to, że niektórzy dojrzewają szybciej, a inni wolniej. Więc biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty - wiek przyzwolenia jest w dużej mierze umowny i to czy my mamy rację, czy Japończycy, czy Amerykanie jest nie do ustalenia.
Odpowiedz@ladyarwena: Obserwujemy współcześnie całkiem dużo opcji "w sumie myślałam, że mi się podoba, ale w trakcie jednak zmieniłam zdanie" tylko w wariancie zmiany zdania po 20 latach.
Odpowiedz