Ale to Wy widze nie znacie tego co sam Tomasz Knapik kiedyś w jakimś wywiadzie mówił. Wyobraźcie sobie jego tubalny głęboki głos mówiący:
- No więc byłem sobie kiedyś u kolegi na piwku, siedzimy przy przekąskach, ale ponieważ chciałem zapalić, to kolega zaproponował, że całą imprezę i piwko przeniesiemy na balkon. Rozłożyliśmy stół na balkonie, przynieśliśmy krzesła i trunki i sobie piwkujemy. A to jak sami wiecie z każdym piwkiem człowiek trochę głośniej i głośniej. W końcu otwiera się okno sąsiada i słychać: Panie!!! Ścisz pan ten telewizor bo już ku*wa wytrzymać nie można!
Ale to Wy widze nie znacie tego co sam Tomasz Knapik kiedyś w jakimś wywiadzie mówił. Wyobraźcie sobie jego tubalny głęboki głos mówiący: - No więc byłem sobie kiedyś u kolegi na piwku, siedzimy przy przekąskach, ale ponieważ chciałem zapalić, to kolega zaproponował, że całą imprezę i piwko przeniesiemy na balkon. Rozłożyliśmy stół na balkonie, przynieśliśmy krzesła i trunki i sobie piwkujemy. A to jak sami wiecie z każdym piwkiem człowiek trochę głośniej i głośniej. W końcu otwiera się okno sąsiada i słychać: Panie!!! Ścisz pan ten telewizor bo już ku*wa wytrzymać nie można!
OdpowiedzNie wiem, jak Wy, ale ja zawsze mam dylemat, czy lajkować takie posty. Wiadomo natomiast, że p. Tomasza będziemy słuchać jeszcze długo.
Odpowiedz