Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Kawiarnia

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Glaurung_Uluroki
3 3

"Kopciuszek w krainie galopującej inflacji".

Odpowiedz
avatar jaczuro
0 0

@Glaurung_Uluroki Kawiarnia poselska "Zaczyjeś", jeden prosty trick i dwa nowe stanowiska pracy na poczet kolejnych potencjalnych pomyłek

Odpowiedz
avatar SunBro_of_Astora
0 0

Nie taniej wypalić wszystkie ziarna jeszcze raz i kupić nową kawę niepaloną?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

@SunBro_of_Astora: Wtedy połowa będzie zwęglona! Albo bardzo mocno wypalona. Generalnie im mocniej palone ziarna tym bardziej gorzka kawa, jeżeli to kawiarnia, która trzyma jakiś konkretny standard, nie mogą sobie pozwolić na taką fuszerę. I jest też pytanie ile ta kawa kosztuje. Kiedyś rozmawiałem z gościem, który pracuje w firmie zajmującej się sprowadzaniem kawy w dużych ilościach i sprzedawaniem jej mniejszym punktom i zapytałem, którą kawę poleca jako najlepszą jego zdaniem. Podał mi kilka nic nie mówiących nazw i dodał, że żadnej z tych kaw nie kupię w markecie, bo je kupują w dużych ilościach profesjonalne kawiarnie i restauracje, a do tego często potem same na miejscu to wypalają, żeby zachować jak najlepszy smak i świeżość. Więc to zapewne nie jest jakaś zwykła, tania kawa, którą możemy kupić w spożywczym.

Odpowiedz
avatar kajus44
0 2

Rozumiem, że taniej płacić ludziom za godziny niż kupić nową kawę? Ile oni zarabiają na godzinę, 5 złotych?

Odpowiedz
avatar cassper
-1 1

@kajus44: A pomyślałeś o tym, ze oni tam nie używają kawy typu belarom z lidla czy innej z owadem na opakowaniu, tylko pewnie jakąś drogą, sprowadzaną na zamówienie i trudną w zdobyciu w normalnym sklepie, zwłaszcza w święta lub niedzielę niehandlową. Jeśli lokal miałby stanąć w środku dnia, zwłaszcza świątecznego, kiedy jest największy ruch w kawiarniach, to lepiej już poświęcić czas pracowników. Mnie natomiast nurtuje, dlaczego nie spróbowali jakimś patentem je rozdzielić, wykorzystując różnicę masy i gęstości palonej od niepalonej. Np wykorzystując zimną wodę. Niepalona powinna pójść na dno a palona pływać po powierzchni. Nie wiem jedynie czy takie moczenie nie odbiło by się na jakości kawy. Ale dla chcącego, nic trudnego. Pewnie na internetowych forach znalazły by się jakieś złote rady. Tutaj jak widać zabrakło inwencji. Coś jak w ruskiej armii: Po co nam technologia, jak ludu u nas mnoga

Odpowiedz
avatar panisko
0 0

@cassper: jeszcze cie trzyma po sylwku? Moczyc ziarna palonej kawy? PIS ma dla ciebie stolek w ministertwie Glupoty i Kretynizmu

Odpowiedz
avatar panisko
0 0

roboczogodzinowo taniej byloby wyebac wszytsko, chyba ze jacys zmokersi robiom to w ramach wazeliny

Odpowiedz
Udostępnij