autorowi komentazra chyba umknęło że własnie dokładnie taki plan jest realizowany - klasy 1-4 chodzą do szkoły, reszta "uczy się zdalnie" - i prawdopodobnie za parę lat, tak będzie już na stałe, bo ograniczenie prolom dostępu do edukacji jest jednym z celów "operacji pandemia"..
nie wiem czy pamiętacie taki film "młodzi gniewni" o amerykańskich szkołach - tam już dziesiąt lat temu mieli problem z tym, że szkoła musi być "powszechna" etc a jednocześnie ani ludzie ze slumsów jej nie potrzebowali ani państwo nie potrzebowało ani nauczyciele nie chcieli... gdyby wtedy ktoś zaproponował że mogą to "odbębnić zdalnie", to byłoby to rozwiązanie GENIALNE - dzisiaj technologia i wykreowana sytuacja polityczna na to już pozwalają
@AndrzejPozdrawiam: a ty nie zapomnij iść na wybory - pamiętaj kierunek polityki kraju zależy od ciebie, nie zapomnij też iść do kościoła, bo przecież wiadomo że od tego zależy czy odwieczny astralny byt przyjdzie po twoją nieśmiertelną duszę.. no i nie zapomnij kupić garnków/fotowoltaiki/szczepionki którą poleca ci ekspert od fotowoltaiki/garnków/szczepionek - a przecież eksperci nie kłamią...
mistrzu jak widzę w co wierzy współczesne społeczeństwo, to naprawdę osoby chodzące aluminiowej czapeczce wcale nie są na dole drabinki :)
Przez 12 lat przymusowej edukacji 30%!Nie nauczyło się czytać w ogóle a kolejne 40% czyta, ale nie wie co. Po kij większości jakaś szkoła. Od podstawówki do roboty niech idą wypracowywać PKB na tym ranczu zwanym Polską...
Skupcie się na nauce, na religię przyjdzie czas.
OdpowiedzLepiej zlikwidować szkoły. Czytać i pisać to nauczą rodzice w domu.
OdpowiedzDzietność maleje, a oni zakazują seksu w szkole. Tak na logikę - powinien być jego nakaz już od przedszkola!
OdpowiedzJuż widzę jak ktoś googluje jak rvchać. Na pewno znalazłby wartościowe materiały.
Odpowiedzautorowi komentazra chyba umknęło że własnie dokładnie taki plan jest realizowany - klasy 1-4 chodzą do szkoły, reszta "uczy się zdalnie" - i prawdopodobnie za parę lat, tak będzie już na stałe, bo ograniczenie prolom dostępu do edukacji jest jednym z celów "operacji pandemia".. nie wiem czy pamiętacie taki film "młodzi gniewni" o amerykańskich szkołach - tam już dziesiąt lat temu mieli problem z tym, że szkoła musi być "powszechna" etc a jednocześnie ani ludzie ze slumsów jej nie potrzebowali ani państwo nie potrzebowało ani nauczyciele nie chcieli... gdyby wtedy ktoś zaproponował że mogą to "odbębnić zdalnie", to byłoby to rozwiązanie GENIALNE - dzisiaj technologia i wykreowana sytuacja polityczna na to już pozwalają
OdpowiedzNie zapomnij założyć foliowej czapeczki. A no i wytnij anteny 5G w okolicy bo cię już śledzimy
Odpowiedz@AndrzejPozdrawiam: a ty nie zapomnij iść na wybory - pamiętaj kierunek polityki kraju zależy od ciebie, nie zapomnij też iść do kościoła, bo przecież wiadomo że od tego zależy czy odwieczny astralny byt przyjdzie po twoją nieśmiertelną duszę.. no i nie zapomnij kupić garnków/fotowoltaiki/szczepionki którą poleca ci ekspert od fotowoltaiki/garnków/szczepionek - a przecież eksperci nie kłamią... mistrzu jak widzę w co wierzy współczesne społeczeństwo, to naprawdę osoby chodzące aluminiowej czapeczce wcale nie są na dole drabinki :)
OdpowiedzPrzez 12 lat przymusowej edukacji 30%!Nie nauczyło się czytać w ogóle a kolejne 40% czyta, ale nie wie co. Po kij większości jakaś szkoła. Od podstawówki do roboty niech idą wypracowywać PKB na tym ranczu zwanym Polską...
Odpowiedz