Już sam fakt, że używa się angielskiej nazwy powinien dać do myślenia, że to abstrakcyjny problem wymyślony przez zyebów z HR.
Naprawdę niesamowite, że ludzie w pracy wykonują to, co otrzymają w poleceniu przełożonego i kończą pracę po tylu godzinach ile mają określone w umowie. Ja w ten sposób pracuję od ponad 10ciu lat, poza sporadycznymi wyjątkami gdzie faktycznie było coś naprawdę pilnego i trzeba było zostać troszkę dłużej. Dla mnie to jest zupełnie normalna sytuacja w pracy, a wychodzi na to, że byłem quiet quitterem zanim było to modne. Debile...
Ja kiedyś cicho zrezygnowałem z pracy. Czyli po prostu przestałem przychodzić do pracy. Zauważyli po 2 miesiącach. Co jest mega zabawne bo w zakładzie trzeba się było odpikać kartą z ryjcem do kamery. A mimo tego dostałem 2 wypłaty z dupy.
Jak robisz tylko to co należy do twoich obowiązków, to i tak dużo. Większość nawet połowy nie robi. Strajk włoski pokazuje co się stanie gdy zaczniemy.
Tyrasz za miskę ryżu i się z tego nie cieszysz? Dziwne...
OdpowiedzCzyli jak wezwę hydraulika, a on dodatkowo mi nie skosi za darmo trawnika to też jest quiet quitting?
OdpowiedzJuż sam fakt, że używa się angielskiej nazwy powinien dać do myślenia, że to abstrakcyjny problem wymyślony przez zyebów z HR. Naprawdę niesamowite, że ludzie w pracy wykonują to, co otrzymają w poleceniu przełożonego i kończą pracę po tylu godzinach ile mają określone w umowie. Ja w ten sposób pracuję od ponad 10ciu lat, poza sporadycznymi wyjątkami gdzie faktycznie było coś naprawdę pilnego i trzeba było zostać troszkę dłużej. Dla mnie to jest zupełnie normalna sytuacja w pracy, a wychodzi na to, że byłem quiet quitterem zanim było to modne. Debile...
OdpowiedzJa kiedyś cicho zrezygnowałem z pracy. Czyli po prostu przestałem przychodzić do pracy. Zauważyli po 2 miesiącach. Co jest mega zabawne bo w zakładzie trzeba się było odpikać kartą z ryjcem do kamery. A mimo tego dostałem 2 wypłaty z dupy.
OdpowiedzJak robisz tylko to co należy do twoich obowiązków, to i tak dużo. Większość nawet połowy nie robi. Strajk włoski pokazuje co się stanie gdy zaczniemy.
Odpowiedz