Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Janusz jest mistrzem w swoim fachu

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar zpiesciamudotwarzy
4 4

wreszcie polityk który wprost mówi ile są warte informacje podawane przez rząd a społeczeństwo i tak go krytykuje.. swoją drogą historia tego typka pokazuje nie tyle jakich mamy durnych polityków co jakie mamy durne społeczeństwo.. ilu mamy ministrów z jakąkolwiek wiedzą w temacie swojego ministerstwa? pewnie garstkę jeśli nie mniej, praktycznie każdy z nich to "ekspert w zarzadzaniu" a nie w dziedzine która dostał.. no chyba że kurski miał studia telewizyjne, a duda jest wojskowym... (paradoksalnie to chyba tylko głapiński jest profesorem w dziedzinie która wykonuje ale jemu się obrywa za to że nie chce stosować techniki "drukujemy pieniazki ku uciesze gawiedzi" ) natomiast od czego zmierzam - żaden polityk nie jest ani mądry ani tym bardziej kompetentny w dziedzinie którą się zajmuje - ale to telewizja i media decydują których "motłoch" uważa za mądrych a których za głupich... myślicie że taki kowalski jest głupszy niż poprzednik albo następca? słyszeliście szydło, komorwsokiego wałese, albo tuska jak musi mówić coś nieprzygotowany i odpowiadac na pytania których nie znał wcześniej? wszyscy prezentuja ten sam poziom ale gawiedzi mówi się że tylko jeen jest głupi :)

Odpowiedz
avatar Maquabra
0 0

@zpiesciamudotwarzy: glapiński nie chciał stosować w/w techniki? ty to mówisz poważnie, czy coś ci się w redakcji wypowiedzi pomylnęło? ad meritum, demokracja ma sens wtedy, kiedy ludzie organizują się wokół ogólnej wizji świata, którą wyznają. kiedy się tak organizują, w ich grupie znajduje się coraz więcej osób z różnymi ciekawymi kompetencjami. z czasem tak zorganizowani ludzie są w stanie poskładać wielowektorowy, spójny program, a że mają wspólne wartości to ci, którzy się nie znają na medycynie, są w stanie zaufać tym, którzy się znają, a oni w zamian zdecydują o energetyce i dostaną poparcie tych od medycyny. u nas niestety jest standup i darcie ryja, elementem jednoczącym jest zazwyczaj dej, jakaś fobia lub po prostu ciemnota, a od roku 2015 wszelki poziom aksjologiczny z polityki wręcz wyparował. zostało napiehrdalanie się. 2015 rok to naprawdę cezura, bo wtedy zwłaszcza z PO odeszło od groma ekspertów i polityka strasznie straciła. w pisie nigdy nikogo rozgarniętego nie było, bo to partia idiotów dla idiotów, ale PO, PSL i lewica szyldu wszelakiego od lat 2014-2015 strasznie się wyjałowiły. ludzie kompetentni zwykle nie chcą brać w tym udziału tym bardziej, że pensja posła osoby kompetentnej naprawdę nie powala. dla takiego brudzińskiego to wygrana na loterii, ale taki adam ździebło, mój wieloletni poseł, nawet jako wiceminister pracował praktycznie za jałmużnę. dzisiaj już jest w sektorze prywatnym

Odpowiedz
Udostępnij