@koszmarek66: można np porównać do zbierania przez dzieci w Burkina Faso,
aj ale faux pas, to dalej ta sama grupa etniczna tylko zmuszana tym razem przez te samą grupę etniczną.
Jednak gdzieś tam w Uzbekistanie czy innym podobnym stanie też zbierają.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2024 o 9:07
jeśli przychodzi ktoś do ciebie i proponuje że nasra ci na środku salonu jak mu za to zapłacisz, to na pierwszy rzut oka jest debilem, no chyba że kilka milionów innych ludzi się na to zgodziło, wtedy to nie on jest debilem
@panisko: to już kwestia gustu. Ja bym nie kupił, choć mój styl to łachmany. Natomiast koleś stworzył markę i sprzeda byle co, ważne że obrandowane yeezim czy jak to tam się zwie. Niczym się to nie różni od gucciego czy versace, co w pewnym sensie czyni go geniuszem mody, bo rynek jest niezwykle nasycony. OK, stylem bliżej balenciagi, która ewidentnie robi sobie jaja z ludzi, którzy kupią cokolwiek, byle wszyscy od razu wiedzieli, że było drogie, ale nadal fakt pozostaje faktem, że biznesowo to żyła złota.
To kto jest geniuszem pokazuje stan konta w tym przypadku. Geniusz może stworzyć debilny produkt który kupujęlą debile i robić na tym grubą kasę. Na tym to polega.
Nie wiemy czy zbieranie bawełny im całkiem dobrze wychodziło bo nie możemy porównać do zbierania przez innych.
Odpowiedz@koszmarek66: można np porównać do zbierania przez dzieci w Burkina Faso, aj ale faux pas, to dalej ta sama grupa etniczna tylko zmuszana tym razem przez te samą grupę etniczną. Jednak gdzieś tam w Uzbekistanie czy innym podobnym stanie też zbierają.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2024 o 9:07
jeśli przychodzi ktoś do ciebie i proponuje że nasra ci na środku salonu jak mu za to zapłacisz, to na pierwszy rzut oka jest debilem, no chyba że kilka milionów innych ludzi się na to zgodziło, wtedy to nie on jest debilem
Odpowiedzcóż, samymi butami robi rocznie miliardy dolarów. Przykro mi, ale sukces komercyjny pokazuje, że jesteś debilem.
Odpowiedz@nologinfound debilem jest ktos, kto to kupuje
Odpowiedz@panisko: to już kwestia gustu. Ja bym nie kupił, choć mój styl to łachmany. Natomiast koleś stworzył markę i sprzeda byle co, ważne że obrandowane yeezim czy jak to tam się zwie. Niczym się to nie różni od gucciego czy versace, co w pewnym sensie czyni go geniuszem mody, bo rynek jest niezwykle nasycony. OK, stylem bliżej balenciagi, która ewidentnie robi sobie jaja z ludzi, którzy kupią cokolwiek, byle wszyscy od razu wiedzieli, że było drogie, ale nadal fakt pozostaje faktem, że biznesowo to żyła złota.
OdpowiedzW zasadzie wciąż dobrze im wychodzi. Zwłaszcza zbieranie bez płacenia przetworzonej bawełny z przyszytymi metkami znanych projektantów mody.
OdpowiedzTo kto jest geniuszem pokazuje stan konta w tym przypadku. Geniusz może stworzyć debilny produkt który kupujęlą debile i robić na tym grubą kasę. Na tym to polega.
Odpowiedz@zorann: Nie wiem czy facet jest geniuszem mody, ale z tego co tu piszecie wynika, że jest geniuszem marketingu.
Odpowiedz